Co dalej z Tramwajami Śląskimi?
14.12.2006
Tomasz Głogowski
Gazeta Wyborcza, 13.12.2006
Sprawa przekazania akcji Tramwajów Śląskich gminom utknęła w miejscu. Problem jest poważny, bo lada dzień stracimy szansę na unijne dotacje na rozwój komunikacji w 2007 roku.
Wydawało się, że przed końcem tego roku sprawa zostanie wreszcie ostatecznie załatwiona. Dzięki nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych zniknęły formalne przeszkody, by spółka wreszcie trafiła w ręce gmin. Przez dwa lata samorządy, które zabiegały o przejęcie Tramwajów, słyszały bowiem, że nie pozwala na to prawo. W sierpniu - już po nowelizacji - Paweł Szałamacha, wiceminister skarbu, obiecał, że teraz przekazanie akcji nastąpi błyskawicznie.
Minęły cztery miesiące i znowu nic. Przedstawiciele resortu przestali nawet w tej sprawie przyjeżdżać na Śląsk. Choć Komunikacyjny Związek Komunalny GOP w imieniu śląskich miast już latem złożył oficjalny wniosek do Ministerstwa Skarbu Państwa o przejęcie akcji, do dziś nie dostał żadnej odpowiedzi. - Nie wiemy, na jakim etapie jest ta sprawa - przyznaje Alodia Ostroch, rzeczniczka prasowa KZK GOP.
- Ministerstwo od dwóch miesięcy się z nami nie kontaktowało - dodaje Daniel Tresenberg, rzecznik marszałka województwa śląskiego.
Wiadomo, że sto procent akcji Tramwajów chce za darmo przejąć 12 miast: Bytom, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Mysłowice, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice i Zabrze. Według naszych informacji prawnicy Ministerstwa Skarbu mają wątpliwości co do rozdziału akcji i dlatego przeciągają całą sprawę. Nie ma już mowy o przekazaniu gminom wszystkich akcji. Mają dostać jedynie 85 proc. Reszta, czyli 15 proc. przypadłaby od razu pracownikom Tramwajów Śląskich.
- To byłoby złe rozwiązanie, utrudniające zarządzanie spółką. Pracownicy powinni otrzymać akcje, ale dopiero w momencie, gdy gminy zdecydują się na prywatyzację Tramwajów - mówi Marek Kopel, prezydent Chorzowa.
Proceduralne przepychanki mogą tymczasem zaszkodzić samej firmie i - co najważniejsze - pasażerom. Dopóki bowiem gminy nie są właścicielami TŚ, nie mogą występować o unijne dotacje na rozwój komunikacji tramwajowej. Do Brukseli spływają właśnie z całej Polski wnioski o dotacje na 2007 rok. Nie ma wśród nich pism ze Śląska, bo sprawa własności Tramwajów wciąż jest niewyjaśniona. - Opieszałość ministerstwa jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Decyzja powinna zapaść już dawno. Stracony czas niełatwo będzie nadrobić - mówi Kopel.
O tym, że unijne pieniądze na komunikację są ogromne, przekonały się ostatnio władze Sosnowca, Dąbrowy Górniczej i Będzina, które za kilkadziesiąt milionów zł kupiły ponad 70 nowych autobusów. Tramwaje Śląskie też mogłyby zdobyć fundusze - przede wszystkim na remont starych torów. Na początek potrzebują ok. 17 mln zł, to wystarczyłoby, aby postawić firmę na nogi. - Gdy trwała kampania wyborcza, wszyscy trąbili o Tramwajach. Kampania się skończyła, o firmie cicho - narzeka jeden z samorządowców.
eNka napisał(a):
po co tramwaje smierc na torach
14.12 13:45:53
jeLcz napisał(a):
po co autobusy smierc na drogach?
14.12 15:21:59
Szkoda słów napisał(a):
eNKa masz teraz kredki zobaczysz ile będzie komentarzy przeciwko Tobie i jak zaczną Cie wyzywać, że głupi jesteś itd. Bo tu są nietolerancyjni ludzie ślepo zakochani w tramwajach i mino ich katastroficznego stanu i tego, że strach nimi jeżdzić to oni i tak będą ich bronić
14.12 16:17:03
Używane tramwaje i modernizacje torowisk napisał(a):
Skoro Szczecin kupił wozy KT4Dt z Berlina ,to może na ten typ taboru zdecydowały by się tramwaje ślaskie.
Zmodernizowane wozy KT4Dt z Berlina są
na pewno w lepszym stanie niż
105Na , których kupiono 14 sztuk w Kra-
kowie.
Natomiast bez dyskusji należy remontować
torowiska w aglomeracji śląsko-dabrowskiej.Pozyskać pieniądze z Unii europejskiej i ratować tramwaje w tych 12u miastach,może dało by się jeszcze odbudować linię numer 25 do Wojkowic i 8 do Piekar ślaskich.
14.12 17:02:29
George napisał(a):
W aglomeracji górnośląskiej tylko nieskończony idiota może wydać decyzję o likwidacji JAKIEJKOLWIEK linii tramwajowej. Wszystkie sa bardzo potrzebne i trzeba koniecznie w nie zainwestować.
14.12 21:39:24
Tomasz napisał(a):
A jakby za dofinansowanie zrobić nową linię, która od Będzina/Bytomia sięgałaby do lotniska Pyrzowice, a potem w kierunku Siewierza, Poręby, Zawiercia i wracała w kierunku D.G. Ząbkowice ?
15.12 04:35:59
andrzej69 napisał(a):
eksploatacja N105 podejrzewam ze jest duzo tansza niz tatr, wiec poki nie ma kasy to N105, tramwaje sa potrzebne ale trzeba w nie duzo zainwestowac
15.12 08:05:36
adam86 napisał(a):
@andrzej69: ROTFL. Jak powszechnie wiadomo tyrystory są o wile bardziej oszczędne niż nasze prądozerne 105tki.
15.12 16:27:48
P Śl napisał(a):
"Używane..." Ty weż sie klupnij w glowe, 105N z Krakowa sa w calkiem przyzwoitym stanie najpierw sie przejedz potem pisz,polecam wagon #258. A co do tramwajow to mieszkam miedzy petlami i uwazam ze teraz jest lepiej z autobusami.
15.12 17:17:22
YoMaHa napisał(a):
@Tomasz: to świetny pomysł! Ale może skonsultuj go z Szymuniem, może przekona Cię do tego, by zrobić taką linię przez Siewierz, ale na trajtkach ;-)
15.12 17:35:52