Używane autobusy ze Sztokholmu w Tychach
15.01.2012
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Tychach rozpoczęło wprowadzanie do ruchu liniowego pierwszych pochodzących ze Szwecji gazowych Solarisów Urbino 12.
Autobusy kursowały wcześniej w Sztokholmie, jednak z powodu protestów związków zawodowych (zwracających uwagę na wiele rzekomych wad pojazdów oraz brak wygody pracy kierowców) pojazdy zostały wycofane z ruchu i zwrócone producentowi. Nie trzeba było długo czekać na zainteresowanie się tymi pojazdami przez tyskie przedsiębiorstwo, które od kilku lat eksploatuje autobusy zasilane sprężonym gazem ziemnym.
W ten sposób do Tychów trafi w sumie 28 takich pojazdów. Pierwsze 10 autobusów dotarło pod koniec grudnia 2011 roku, druga dostawa planowana jest do końca stycznia, natomiast ostatnia - trzecia - do końca lutego.
Gazowce wyprodukowano w roku 2009, wyposażone są w silniki Iveco spełniające normę emisji spalin Euro V oraz posiadają system automatycznego gaszenia komory silnika w przypadku wykrycia pożaru. Wszystkie autobusy posiadają diodowe tablice informacyjne firmy Mobitec oraz charakterystyczne dla Szwecji wygodne siedzenia pasażerskie. Tyski PKM dodatkowo wyposaży te autobusy w bezprzewodowy dostęp do Internetu. Docelowo pojazdy mają także zostać przemalowane w zielono-żółte barwy.
Debiut liniowy pierwszych autobusów miał miejsce na początku roku.
Wraz z zakupem szwedzkich Solarisów, PKM wystawił na sprzedaż 29 innych autobusów - począwszy od Jelczy 120M (4 szt.), przez gazowe Volva B10L Carrus (16 szt.), aż po wszystkie Solarisy Urbino 12 wyprodukowane w latach 2002-2004 (9 szt.).
Lucek napisał(a):
Te 9 sztuk Solarisów które chcą sprzedać, mógłby kupić PKM Katowice, bo brakuje krótkiego taboru w tej firmie.
15.01 19:07:16
Imię lub pseudonim napisał(a):
Autobusy z WiFi, w naszym województwie, za miedzą, świat się wali... A KZK GOP trzyma się mocno...
15.01 19:33:57
ja napisał(a):
Szkoda, że nie zostawią tych Solarisów a nie wyrzucą z linii Irexy i innych złomiarzy. Ale to już miasto powinno się o to postarać.
15.01 19:41:47
tsieniek napisał(a):
Fakt posiadania podwykonawców jest PKMowi na rękę, ponieważ dostaje załóżmy 5,00zł za km, a płaci im 4,00zł, więc czysty zysk.
15.01 20:09:44
killler1 napisał(a):
W szwecji związki zawodowe stwierdziły że autobusy są nieudane i nie zapewniają wygody pracy kierowcy :D.. Ciekawe co by powiedzieli na ikarusa w 2012 roku czy M11 i inne wozy które pamiętają obrady okrągłego stołu heheh a dalej są w eksploatacji w wielu firmach... Dbają o kierowców w Szwecji ale chyba to już fanaberia że nie podoba im się autobus zaprojektowany na miarę dzisiejszych czasów. Oczywiście pewnie nie są to gołe wersje a eksportowe... Nie rozumiem dlaczego Szwedzi najpierw nie testowali a kupili tyle sztuk i po 2 latach im się nie podobają? Dobrze bo Tychy mają swoją koncepcję taborową i idą w dobrą stronę.. Odkup dla PKM Katowice solarów z tych? Jesli nie są poniszczone tak jak nasze z pierwszych dostaw to może i miałoby to sens.. Patrząc jednak na nasze wozy 162,163,165 itd to nie są w zbyt dobrej kondycji, silniki padają, leją itp, Ecas działa jak mu się chce...ale to zależy też od serwisu i jego częstotliwości oraz "węża w kieszeni" jeśli chodzi o części i zamienniki.
15.01 23:08:53
olaf napisał(a):
szkoda że sebzda tego nie doczekał. A swoją drogą jakby Szwedzi nie odesłali solarisów to ile nówek z gazem kupiłby tyski pkm? nie zapominać że to miejska firma
15.01 23:11:35
xxx napisał(a):
Odnośnie szwedzkich Solarisów,tam były naciski ze strony Volvo i Scanii,że nie kupują rodzimych autobusów.A to,że są niewygodne dla kierowców,to tylko pretekst,aby je zwrócić.
16.01 08:46:31
orion napisał(a):
Ciekawe ile Solaris zwrócił im %ceny po dwóch latach bo chyba nie 100%.
Co oni kupili wzamian za te Solarisy? Volvo, Scanie? a może się okaże że Volvo lub Scanie wyprodukowane w Polsce i jak się dowiedzą po dwóch latach to też będą chcieli zwrócić bo to nie ich rodzimy autobus, tylko czy Volvo lub Scania przyjmnie je tak jak Solaris.
16.01 19:11:08
camo napisał(a):
PKM Katowice mógłby pokusić się o odkupienie tyskich solarek, były i są w bardzo dobrym stanie, no może poza #176,177... ale w porównaniu do katowickich z 2002 są w stanie wprost idealnym, o niebo lepszym estetycznie i mechanicznie. A cena za pojazdy za jaką poszły nie była zbyt wygórowana w stosunku do wieku i przebiegu.
16.01 19:55:08
podlesianin napisał(a):
Kiedyś by po przerzucali miedzy zajezdniami i by nie było problemu.
16.01 22:08:15
Janek napisał(a):
Skoro podstawą zwrotu była awaryjność to się nieźle musiały sypać te Solarisy, ciekawe jak było skonstruowane zamówienie czy też przetarg że do powodu zwrotu wskazali również wygodę kierowcy! ale uważam że awaryjność tych aut był głównym powodem
17.01 15:51:00
RK napisał(a):
Co do awaryjności... to PKM Tychy przekona się na własnej skórze (co prawda to wątpię w tę "awaryjność" - zresztą nikt o niej nie wspomina - mówi sie o "wadach" oraz "braku wygody"). Wg mnie podstawową wadą tych pojazdów jest to..., że nie są szwedzkie. Życzę bezproblemowej eksploatacji tych wozików !!!
17.01 21:36:35
andrzejh69 napisał(a):
Jak na razie, to jak widzę, autobusy te dają radę i niezjeżdżają z tras. Ponad 700 tys za sztukę to też nie mało, dlatego podziwiam PKM Tychy że znaleźli kasę na wymianę 1/3 swojego taboru za całkiem spore pieniądze. Ciekawi mnie ile dostali za swoje SU12 z 2002-4 roku? Podejżewam że ok 70-150 tys za sztukę. Na dzien dzisiejszy to najbardziej dziadowskim PKM-em jest katowicki, tam by te solarki pomalowali wałkiem na żółto;).
18.01 08:14:55
Rekin napisał(a):
Obawiam się, że solarkom z 2002 to już bliżej na złom niż do dalszej eksploatacji. Autobusów miejskie po 10 latach powinno się po prostu wymienić.
18.01 08:41:47
andrzejh69 napisał(a):
Na razie jeszcze żadna Solarka nie została złomowana, a najstarsze są z 1999 roku. Nietóre typy, marki są na złom po 10 latach - np Ikarus412, Volvo, a inne z powodzeniem dotrwają 15-18 lat - Mercedes, Man. Sądzę że SU12 i SU18 wytrzymają też te 15-18lat, gorzej może być z SU15 - w Warszawie już niektóre miały NG.
18.01 11:12:01
szofer napisał(a):
Niestety elektronika sterowania silnika nawala , gasną w najmniej oczekiwanych momentach, odczuwalny jest brak mocy.Ogrzewanie ,zawieszenie , wyposażenie super.Szwedzi się na nich wyżywali co można dostrzec na zewnątrz oraz w kabinie - rzeźnicy.
18.01 13:01:57
Robert napisał(a):
Ej chłopaki, a gdzie zdjęcie tych wygodniejszych foteli, o których piszecie w artykule?
18.01 16:26:10
NG312 napisał(a):
@andrzejh69
Kłóciłbym się. Volva B10BLE, choćby te z Transgóru (mam na myśli np #398) to nie wymagają kasacji a on ma już... 12 lat, Volva B10M-60 mogą służyć nawet 20 lat. Więc Volva nie są złe. Mercedesy są trwałe, choć MANy wydają mi się trwalsze i tańsze w eksploatacji. A co do trałości Solarisów - może się okazać że wytrzymią 11 lat. Ja twierdzę że nic nie pobije z niskich (przez też rozumiem LE) MANów II gen.
18.01 16:30:23
Kysó napisał(a):
@NG312, @andrzejh69: a co Panowie powiecie na to, że niektóre Ikarusy 280 z Gołonoga rozpoczęły 27. rok swojego istnienia??
18.01 19:58:46
andrzejh69 napisał(a):
Kysó - ja powiem Ci tyle, że jak Ikarusowi NG będziesz robił co 8 lat to i sto lat wytrzymie. Bradziej trwałe od IK280 są Daby 12-1800B, które to bez NG jako 18-19 letnie się dobrze trzymają. Ikarusom 280.70 niestety najpóźniej w ciągu 15 lat trzeba robić NG lub łatać wkoło kratownicę i blachy. IK280.26 te co dziś mają te 27 lat pierwsze NG miały do 8-12 roku życia, bo inaczej by tychy 20-27 nie przeżyły. @NG312 - co do trwałości nikopodłogowych Volvo to popatrz proszę na MPK Łódź. W Łodzi Mercedesy trzymają do 15-16lat, Ikarusy 280.37 do ok 16-19, a Volvo niestety te ok 10-12
20.01 15:37:37
adam86 napisał(a):
@andrzejh69: to co piszesz ma bardzo średni związek z rzeczysitością.
20.01 19:06:18
andrzejh69 napisał(a):
adam86 - to ma całkowity związek z danymi w bazie phototrans :)
Pozdrawiam wszechwiedzącego adama86 który każdego po kolei się musi przyczepić, nawet gdyby się z nim w pełni zgadzał ;)
22.01 12:09:33
adam86 napisał(a):
Żaden Ik280.70 w PKM Katowice nie miał wcale łatanej kratownicy, a ik 280.26 też nie miał pierwszej NG po 8 czy 12 latach. Niektóre z nich w ogóle nie miały z resztą NG. A co do Volvo, to powoływanie się na przykład MPK Łódź jest kompletnie nie miarodajne. Te same wozy u innych rpzewoźników jeźdżą znacznie dłużej.
22.01 16:24:50
andrzejh69 napisał(a):
Adamie Ikarusy 280.26 z roczników 81-85 po 5-7 latach miały NG również te z WPK Katowice, albo szły na złom. 280.70 zarówno bielskie, warszawskie, łódzkie miały po ok 12 latach NG. W MPK Łódź jedynie Volva i Jelcze 121/181 mają taki krótki żywot. Czy jesteś pewny że #080-085 z PKM Katowice nie miały jeszcze ruszanej kratownicy?
22.01 18:50:11