Tramwaje Śląskie stopują inwestycje
10.02.2009
Justyna Przybytek,
Polska Dziennik Zachodni, 10.02.2009 r.
W dzielnicy Świętochłowic Lipinach zawrzało, mieszkańcy są oburzeni. Pod ich oknami od kilku miesięcy rozciąga się plac budowy.
Przedsiębiorcy z ul. Barlickiego na której trwa remont podliczają straty za listopad i grudzień. W stosunku do zeszłego roku obroty spadły średnio o 50 proc. - Dobrze, że coś się dzieje, ale jeśli potrwa to dłużej, to wszyscy tu splajtujemy - ocenia Czesław Zawadzki, handlowiec z ul. Barlickiego.
Oliwy do ognia dolały informacje, że spółka Tramwaje Śląskie, która wspólnie z gminą prowadzi modernizację ulicy, nie ma na razie pieniędzy na dokończenie inwestycji.
To chwilowa przerwa. Te inwestycje prowadzone są dzięki finansowaniu z budżetu państwa. Do tej pory środki przyznane w jednym roku budżetowym nie wygasały, jeśli nie zostały wykorzystane, a przechodziły na kolejny rok. Tym razem tak się nie stało. I na razie szukamy innych źródeł finansowania, żeby kontynuować prace. Pieniądze z budżetu państwa są przyznawane dopiero w okolicach sierpnia. Wnioskowaliśmy na 2009 rok o około 34.5 mln zł. Mamy nadzieje, że skoro ubiegłoroczne środki wygasły, tegoroczne będą przyznane wcześniej, tak aby prace remontowe mogły przebiegać płynnie - uspokaja Szczepan Wodniok, dyrektor do spraw rozwoju i inwestycji w TŚ. - W przypadku braku finansowania będziemy szukali innych rozwiązań, łagodzących niedogodności dla mieszkańców - zapewnia.
Brak możliwość wykorzystania zeszłorocznych pieniędzy opóźni lub zastopuje inwestycje nie tylko w Świętochłowicach. Sprawa dotyczy również Katowic i Bytomia. Najwięcej pieniędzy miało popłynąć do Katowic. Przebudowa torowiska tramwajowego na odcinku od Rynku do Zajezdni miała kosztować ponad 19 mln zł. W Bytomiu modernizacja sieci trakcyjnej linii 6 i 41, to ponad 800 tys zł. Nowy blask za niecałe 300 tys zł miało zyskać jeszcze sześć wagonów taboru.
Nowoczesne torowisko i sieć trakcyjna w Lipinach miały kosztować blisko 6 mln zł.
- Dostaliśmy informację ze spółki, że w związku z brakiem pieniędzy, roboty muszą zostać przerwane. Wczoraj prezes rozmawiał z zarządem, na razie nie doszli jeszcze do porozumienia - mówi Krzysztof Karnas z krakowskiej firmy, która modernizuje tory tramwajowe na Barlickiego. Z powrotem do Krakowa robotnicy jeszcze się nie spieszą, muszą zabezpieczyć teren. Zabezpieczyć należy także materiały zwiezione do Lipin. - Szyny, które mieliśmy układać, to bardzo chodliwy tutaj towar, tego nie będzie się dało upilnować - mówią robotnicy.
Wczoraj przedstawiciele świętochłowiczan żądali wyjaśnień od prezydenta Eugeniusza Mosia. Ten w obecności mediów nie chciał z nimi rozmawiać i odesłał do swojego zastępcy. - Tramwaje Śląskie wstrzymują swoje inwestycje z braku pieniędzy. My nie mamy na to wpływu. W budżecie miasta zabezpieczyliśmy kwotę około 3 mln zł na końcowe prace na ul. Barlickiego. Między innymi nawierzchnię i chodniki. Więcej pieniędzy nie mamy - wyjaśniał wiceprezydent Czesław Chrószcz.
Dzisiaj z prezydentem miasta mają się spotkać przedsiębiorcy z ulicy Barlickiego, których przerwany remont mocno bije po kieszeni.
Rekin napisał(a):
Tramwaje Śląskie nie zdołały wydać 30 milionów przyznanych z budżetu państwa do końca ubiegłego roku i kasa przepadła. To akurat z tego artykułu nie wynika - po prostu we wcześniejszych latach niewykorzystane środki przechodziły na rok następny, a teraz niestety nie przeszły. Kto za to odpowiada, pytam się? Pewnie miś Yogi, kaczor Donald i pies Huckleberry. A może trzeba porządnie kopnąć w d... i pogonić to towarzystwo wzajemnej adoracji, ktore zasiada w zarządach i radach KZK GOP i TŚ SA?
10.02 19:59:33
102n@ napisał(a):
Ja pier***ę jak można nie umieć wydać 30 milionów na remonty mając sieć w stanie śmierci technicznej?!Znowu NIEDASIZM?! To zakrawa na jakąś totalną paranoję, nie mam siły na walkę z głupotą. Po raz n-ty Śląsk pośmiewiskiem Europy;/
10.02 20:54:18
demagog napisał(a):
A teraz Urbańczyk pewnie salutuje Alodii (podobnie jak prezydent prezesowi partii) z okrzykiem "Melduję wykonanie zadania".
10.02 21:13:18
rednex napisał(a):
Dla mnie samo podejście "przechodziły na rok następny" jest bulwersujące! Jeśli "przechodziły na rok następny" to nie potrafiono ich wydatkować w roku, w którym były przyznane. A skoro jest to rzecz nienowa, to dlaczego nikt wcześniej nie interweniował? Skandal, komunikacja zarządzają ułomy, pacany, nieuki, debile!
10.02 22:28:48
Gerard napisał(a):
Pomyślcie ludzie!!! Jak pieniądze urząd marszałkowski daje około sierpnia - września to rozpisanie przetargu podpisanie umowy daje w najlepszym przypadku październik. Która firma w trzy miesiące wyremontuje torowisko, sieć, wagony, drogę i bóg wie co tam jeszcze trzeba przy okazji przebudować zapewne starą zarwaną kanalizację, rury z gazu, wody....ehh Pretensje trzeba mieć do urzędu skoro przyznaje pieniądze na rok 2008 to niech je da najpóźniej w marcu!
11.02 06:07:10
andrzejh69 napisał(a):
Ale głupoty wypisujecie, pieniadze - tzn budzet zatwierdza Rada Miasta czyli Ci ktorych wybieracie w wyborach samorzadowych. Druga sprawa to ustawa buzdetowa i ustwa o zamowieniach publcznych sa takie ze blokuja logiczne, szybkie wydawanie pieniedzy. A sa takie a nie inne bo takich mamy madrych ppolitykow ktorzy miedzy soba walcza o stołki PiS-PO zamiast sie konkretną robotą zająć, usprawniajac administracje i doskonaląc ustawy, w tym kraju bedzie coraz gorzej bo Polacy niestety niepotrafia rządzić,
11.02 09:37:22
Bodzio napisał(a):
@Gerard, @andrzejh69 obydwaj macie 100 % racji. Ja też prowadzę działalność gospodarczą, świadcząc usługi m.in. na rzecz podmiotów budżetowych i wiem, że nieraz te podmioty pod koniec roku walą się drzwiami i oknami do naszej firmy chcąc spożytkować pieniądze przyznane w budżecie na ten rok. Jeżeli nie zdążą do 31 grudnia, to pieniążki przepadają. Totalna bzdura w przepisach...
11.02 14:16:17