Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Katowice: koniec aut na torach

10.08.2009

Tagi: – Dodał: Marek Borys

Grzegorz Żądło, Paweł Cyz,
TV Silesia, 10.08.2009 r.


Na ulicy Kościuszki w Katowicach szykuje się prawdziwa rewolucja. Z jednej z najbardziej zatłoczonych katowickich dróg mają zniknąć korki. Auta mają też przestać blokować tory. Wszystko za sprawą przebudowy, po której Kościuszki będzie można wyjechać z centrum dwoma, a nie jak obecnie jednym pasem ruchu. Ale nie ma nic za darmo. Szersza droga oznacza mniej parkingów.


Dla śląskich tramwajów w końcu zaświeci słońce. Przynajmniej na katowickiej ulicy Kościuszki, na której teraz motorniczym przeszkadza nie tylko zły stan torowiska, ale i kierowcy. Ci ostatni często parkują swoje samochody zbyt blisko torów. - Stąd są potem opóźnienia na linii, pasażerowie się denerwują, jak i my również, bo chcą dojechać. W końcu kasują bilety - stwierdza Józef Znamiec, motorniczy. A niesfornych kierowców kasuje straż miejska.

- Trudno ludzi winić, którzy tutaj przyjeżdżają, bo te pasy też nie są tak orientacyjnie zaznaczone, że można zaparkować i widzieć, że auto musi być do połowy chodnika - uważa Ireneusz Łysak. Jednak takie tłumaczenie na nic się zda. Blokowanie torowiska kosztuje 300 zł mandatu plus koszty holowania i parkingu. - Wielu kierowcom brakuje wyobraźni. Mając duże pojazdy, nie zwracają uwagi na ich gabaryty parkując, a później tył wystaje na torowisko, mimo prawidłowego oznaczenia tej części drogi - przyznaje Tomasz Gołosz ze Straży Miejskiej w Katowicach.

Na ulicy Kościuszki od września ubiegłego do lutego tego roku samochody blokowały torowisko aż 82 razy. Z tego powodu tramwaje musiały stać łącznie ponad 28 godzin. Każdy z nich średnio 21 minut.

Teraz to ma się zmienić. W urzędzie miasta powstała koncepcja przebudowy ulicy Kościuszki, która będzie między innymi polegała na przesunięciu torów tramwajowych w kierunku wschodnim i stworzenie dwóch pasów ruchu na całej długości ulicy. Po tym wszystkim z lewej strony ulicy, patrząc od centrum, samochody zamiast w poprzek, będą mogły parkować tylko wzdłuż. Skośne parkingi zaś zostaną przerzucone na prawo.

- Ilość miejsc parkingowych na pewno spadnie i to dość wyraźnie - przyznaje Marian Zych, naczelnik wydziału rozwoju w katowickim urzędzie miejskim. I właśnie to najbardziej martwi m.in. właścicieli sklepów przy Kościuszki. - Podejrzewam, że może to spowodować zmniejszenie się liczby klientów. Szczególnie ze względu an to, że mamy tutaj panie, które głównie podjeżdżają samochodami na zakupy, parkują sobie i wtedy mogą swobodnie korzystać z usług jakie tutaj świadczymy - mówi Agnieszka Jakowicz z butiku "Nina".

Urzędnicy spodziewają się protestów, ale tłumaczą, że nie ma nic za darmo. Albo przez Kościuszki samochody i tramwaje będą mogły jeździć bez przeszkód albo kosztem wygody klientów sklepów i kierowców nadal będą cierpieć pasażerowie tramwajów i inni kierowcy. - Ulica Kościuszki jest jedyną alternatywa dla ulicy Mikołowskiej i Brynowskiej. Z Mikołowską już nic nie zrobimy, w Kościuszki możemy coś poprawić. Wobec tego niestety odbędzie się to kosztem parkowania - wyjaśnia Zych.

Czy inne korzyści ten koszt zrekompensują? Okaże się za trzy, a najdalej za cztery lata. Już teraz pewne jest, że plany katowickich urzędników z oczekiwaniami niektórych na pewno się rozminą.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

butthead napisał(a):

Po pierwszych kilku słowach można było odnieść naiwne wrażenie, że wreszcie ktoś dostrzegł trendy bardziej rozwiniętej Europy i postanowiono wydzielić torowisko. Ale to przecież Katowice z ideą rozjechania całego centrum szerokimi ulicami, pomysłem na miasto, który już powszechnie uznano za chybiony ;)

10.08 23:27:15

KUBER napisał(a):

Z Mikołowską możecie dużo zrobić. Np. wyremontować nawierzchnię.

11.08 09:18:06

Panew napisał(a):

Albo wywalić tabuny autobusów, wykorzystując należycie linię kolejową i Flirty po której JUŻ jeżdżą.

11.08 11:26:41

Iznogud napisał(a):

No bo wygodnickie paniusie muszą zaparkować pod samymi drzwiami butiku (najlepiej jeszcze na torach tramwajowych), bo w szpileczkach trudno przejść te paredziesiąt metrów... Ech, szkoda słów na to wygodnictwo.

A po protestach władze pewnie powycinają drzewa na placu Miarki i zrobią tam wielkie parkowisko. To w Katowicach ostatnio modne...

11.08 12:18:20

insp. Kwaśniak napisał(a):

1) Bzdura jakaś z tym stanem torowiska, akurat w ciągu ul. Kościuszki jest ono w bardzo dobrym, jak na TS wręcz wybitnym stanie.
2) No jakiś czas temu przebudowano ul. Kochanowskiego i wówczas problem z parkującymi przy Hotelu Polonia praktycznie przestał istnieć.

12.08 10:28:51

Kysu napisał(a):

Wreszcie ktoś pomyślał w czas o wydzieleniu torów.Ale za nim to wydzielą to miną pewnie jeszcze lata.

15.08 18:54:02


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!