Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Nowe połączenia i konkurencja zamiast integracji transportu w GOP

16.12.2007

Tagi: kolej, KZK GOP, komentarz, bilety – Dodał: Krzysztof Bojda

W październiku 2007 Samorząd Województwa Śląskiego podpisał 5-letnią umowę ramową ze spółką PKP Przewozy Regionalne. Jest to pierwsza w Polsce umowa na dofinansowanie przewozów kolejowych pomiędzy samorządem i operatorem, zawierana na tak długi okres czasu.


Kwota dofinansowania w okresie od 1 stycznia 2008 do 31 grudnia 2012 wynieść ma 510 mln zł. Wraz z umową wieloletnia podpisano szczegółowy roczny kontrakt, określający rozkład jazdy na 2008 rok. Zgodnie z założeniami kontraktu, w województwie śląskim pojawić się mają m. in. 134 nowe pociągi na trasach Bytom - Gliwice (21 par od 31 stycznia 2008 r.) oraz Katowice - Tychy Miasto (46 par od 1 września 2008 r.), co oznacza pierwsze w XXI stuleciu reaktywacje zawieszonych linii w województwie. Równocześnie strony umowy pracują nad specjalną ofertą aglomeracyjną w województwie śląskim.

Wyremontowana niedawno trasa Bytom - Gliwice ma być pokonywana w czasie 20 minut pociagami kursującymi co godzinę (w szczycie co 30 minut). Pozornie znakomity, jak na historię tej trasy, czas przejazdu będzie zasługą... tylko jednego przystanku pośredniego Bytom Bobrek (zrezygnowano z obsługi zdewastowanych przystanków Zabrze Biskupice i Zabrze Północ). Na trasie Tychy Miasto - Katowice przewidziany został zdecydowanie mniej imponujący czas przejazdu 29 - 31 minut i "takt" 30 - minutowy, zagęszczony w szczycie do 20 minut. Do obsługi tej ostatniej trasy przydzielone mają być cztery nowoczesne EZT typu Flirt, trudno dziś jednak powiedzieć, czy zapewnią one komercyjny sukces reaktywowanej relacji. Ekspresowa linia autobusowa E-1 MZK Tychy kursująca co 20 minut podobną trasę pokonuje szybciej - w 25 - 30 minut, a co więcej zatrzymuje się na znacznie dogodniej dla większości pasażerów położonych przystankach.

Duetowi PKP PR/Województwo Śląskie z pewnością nie pomoże w odniesieniu sukcesu handlowego fakt oddalającej się w tempie "Latającego Ślązaka" wizji integracji taryfowej kolei z komunikacją miejską w obszarze Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Z początkiem listopada 2007 Komunalny Związek Komunikacyjny GOP opublikował 25-letni plan rozwoju transportu zbiorowego w aglomeracji katowickiej wykonany kosztem 600 tys. zł przez renomowaną firmę consultingową Ernst&Young (E&Y). Celem strategicznym planu miało być odwrócenie negatywnej tendencji zmniejszania się roli transportu zbiorowego na rzecz transportu indywidualnego samochodami prywatnymi, w szczególności wzrost roli komunikacji szynowej. Wobec braku zrównoważonej polityki transportowej, system transportu zbiorowego aglomeracji katowickiej utracił od lat 90-tych XX stulecia ok. 50% rynku na rzecz transportu indywidualnego, a kluczowy dla obsługi wielkich miast aglomeracji podsystem tramwajowy znalazł się na krawędzi śmierci technicznej. Niestety, rola kolei aglomeracyjnej w obsłudze sektora przewozów międzymiastowych została przez ekspertów E&Y zmarginalizowana w sposób budzący poważne kontrowersje. Pomijając kierunki, na których połączenia kolejowe przewyższać mogą szeregiem parametrów jakościowych połączenia KZK GOP, zaznaczyli oni jedynie potrzebę "wzmacniania przewozów regionalnych koleją na najdogodniejszych [wychodzących z obszaru KZK GOP] kierunkach" którymi zdaniem autorów opracowania są Rybnik, Tychy oraz... nie posiadające w ogóle połączenia kolejowego w śródmieściu Jaworzno!

Wygląda więc na to, że zamiast połączenia sił, pomiędzy samorządami szczebla wojewódzkiego i gminnego utrwala się konkurencja na równoległych połączeniach aglomeracyjnych, która wydaje się być jawnym marnotrawieniem środków, tak potrzebnych na inwestycje w zaniedbaną infrastrukturę szynową regionu.

Jakub Halor

Wykorzystano informacje prasowe opublikowane na
www.kzkgop.com.pl , www.pr.pkp.pl [14 grudnia 2007]

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

mieszko966 napisał(a):

No Zabrze Północ mógłby ten pociąg jednak obsługiwać. Głupio trochę, żeby w ogóle się w Zabrzu nie zatrzymywał.

17.12 19:42:34

lolek napisał(a):

z tego co mi wiadomo to pociąg ten miał dowozić ludzi z Bytomia do Gliwic i z powrotem oraz dodatkowo dowozić klientów do centów Handlowych (Plejada, M1, Forum) a to nijak ma się do Zabrza Północ na którym i tak nikt by nie wsiadał

17.12 23:04:23

jacekso napisał(a):

Gdyby jednak zatrzymywał się na stacji/przystanku Zabrze Północ to z przesiadką na tramwaj czy autobus byłoby najszybsze połączenie z Bytomia do Zabrza.

18.12 14:33:44

Kysu napisał(a):

Racja,to głupio jakby pociąg łączący dwa niespełna 200 tysieczne miasta niezatrzymywał sie w niespałna 200 tysięcznym mieśćie.Zabrze Północne powinno być przywrócone.

18.12 14:39:46

Jakub Halor napisał(a):

W swoim czasie linia tramwajowa E przejeżdżała z Zabrza (Pl Wolności) do Bytomia (Pl. Sikorskiego) w 23 minuty i to było najszybsze połączenie centrów tych miast. Ale to było ok. 70 lat temu.

18.12 22:26:10

slowak99 napisał(a):

Kysu: tu nie chodzi o to, żeby pociąg zatrzymywał się w każdym mieście mającym ~200 tys. mieszkańców, ale żeby każda stacja była opłacalna. Być może PKP PR uznało, że na tejże stacji na ma przelotu dostatecznie dużej ilości podróżnych, co nie opłaca się zatrzymywaniu pociągom. Pamiętajcie, że każdy postój zwiększa czas przejazdu, a wciąż pozostaje KZK GOPowska linia 820, która zamiast być sojuszniczą, jest konkurencyjną (chodzi mi tu o brak wspólnych biletów).

18.12 22:33:11

Antyautobusiarz napisał(a):

Zabrze Północ??? Przecież tam w okolicy nic nie ma. Ale jeśliby stworzono węzeł przesiadkowy typu tramwaj linii 3 z "SKM" Gliwice-Bytom to wtedy miałoby to sens. Następnym wyzwaniem na kolejne rozkłady moim zdaniem powinno się pomyśleć o reaktywacji linii Rybnik-Gliwice (jeśli zrobią tam remont linii) oraz stworzenie z linii: Wodzisław-Rybnik-Katowice i Bielsko-Tychy-Katowice coś w stylu SKM. Również Tarnowskie Góry i Bytom powinne uzyskać lepsze połączenia kolejowe z Katowicami. Dość już tych smrodzących i zawodnych autobusów na dalekich trasach!!!

18.12 23:01:21

Leningrad napisał(a):

Wtedy byłoby takie trójmiasto na Śląsku:Bytom-Zabrze-Gliwice.

19.12 14:28:46

slowak99 napisał(a):

Jestem bardzo za wprowadzeniem takiego śląskiego SKM, ale warto też zastanowić się na połączeniem od strony wschodniej. Można zrobić np. Olkusz - Dąbrowa Górnicza - Sosnowiec - Katowice. Niestety ze strony Olkusza linia wiedzie przez Strzmieszyce, a potem Kazimierz jak dobrze pamiętam. Warto by dobudować tor tak, aby można było dojechać bezpośrednio do Centrum.

19.12 16:35:55

mieszko966 napisał(a):

@Leningrad: No byłoby. Ja myślę, że warto w takie trójmiasto pójść. Wiadomo, że pełna integracja kilkunastu miast w ramach GZMu (czy Silesii) nie jest możliwa, bo to zbyt duży twór (co Gliwice mają wspólnego z Dąbrową Górniczą??). Uzupełnieniem tej większej struktury mogłyby być więc takie mniejsze "porozumienia". W ramach takiego trójmiasta możnaby, na przykład, wspólnie dbać o szybką modernizację i rozwój sieci/infrastruktury tramwajowej czy autobusowej. Od kiedy przestał istnieć w Bytomiu PKM, miasto mogłoby zainwestować jakieś symboliczne pieniądze w gliwickiego przewoźnika i wspólnie z Zabrzem i Gliwicami dokładać do jego modernizacji. W zamian gliwicki PKM mocniej zaangażowałby się w linie bytomskie, wypierając stamtąd prywatny złom. Podobnych przykładów można mnożyć. Tym bardziej, że Koj jest przecież dobrym znajomym Frankiewicza. A jak dobrze pójdzie, to za 3 lata w Zabrzu wygra może Marek, który też jest z tej samej paczki. Ostatecznie, co trzy głowy to nie jedna.

19.12 20:28:15

adam86 napisał(a):

Ciekawe czy Marszałek ma w ogóle jakies instrumenty kontroli PKP PR. Bo ta banda póki co robi sobie jaja z pasażerów w najlepsze i jeszcze dostaje publiczne pieniądze na to...

19.12 21:22:18

Antyautobusiarz napisał(a):

Oczywiście Słowak, że nie można zapomnąć o Zagłębiu. Tam też dałoby się pokombinować z wykorzystaniem kolei jako SKM. No i te chore linie autobusowe typu Katowice-DG Gołonóg powinne być polikwidowane!!! SKM w naszym województwie za kilka lat:
S1 Gliwice-Katowice-Sosnowiec-Zawiercie
S2 Bytom-Gliwice
S3 Dąbrowa G. Strzemieszyce-Sosnowiec Płd.-Katowice-Bytom-Tarnowskie Góry
S4 Tychy Miasto-Katowice-Mysłowice-Jaworzno Szcz.
S5 Katowice-Rybnik-Wodzisław-Ostrawa
S6 Katowice-Tychy-Pszczyna-Bielsko-Biała
S7 Rybnik-Gliwice
czyli maksymalne wykorzystanie kolei w terenach mocno zurbanizowanych z budową nowych przystanków!

19.12 22:00:30

butthead napisał(a):

Ten pomysł też nie jest zły, jednak koncepcja lansowana na tym portalu zakłada nieco inny przydział tras i numerków ;)

20.12 00:28:31

mieszko966 napisał(a):

@Antyautobusiarz: Poprawiłbym linię S2 na: Gliwice-Bytom-Pyrzowice.

20.12 10:44:02

hajhooooł napisał(a):

A Jaworzno? Przy zwiększeniu częstotliwości połączeń śródmieścia ze Szczakową i dobrzej infrastrukturze byłoby pociągiem dużo szybciej do Katowic niż autobusem.

20.12 11:27:57

YoMaHa napisał(a):

@Antyautobusiarz: Wszystko pięknie, ale utopijne wizje można sobie wsadzić między bajki. W ubiegłym roku jechałem z Rybnika do Gliwic, gdyby nie szczelność pesy można by było węgiel z torów zbierać. Rozumiem, że część Twoich e-"S"-ek miałaby za zadanie konkurować z pieszymi???

@butthead: Jest gdzieś "koncepcja lansowana na tym portalu"?

20.12 19:41:44

Antyautobusiarz napisał(a):

Do Mieszka: Masz rację, całkowicie zapomniałem o Pyrzowicach a przecież to jest wręcz priorytet ale czemu z Gliwic??? Te linie i numery to tylko propozycje...
Do Yomahy: No a nie sądzisz, że infrastruktura się będzie poprawiać??? Weźmy dla przykładu taki Chorzów Batory-Bytom. Pamiętasz jak się tam kiedyś jeździło? A teraz jest już przyzwoicie. To samo za kilka lat będzie na Gliwice-Knurów-Leszczyny.

Aha, a może mi ktoś wytłumaczyć czemu te pacany z UM ferują na siłę SKM Tychy Miasto-Sosnowiec skoro tradycyjne potoki pasażerskie są eweidentnie na Sosnowiec-Katowice-Gliwice?!

21.12 00:22:51

YoMaHa napisał(a):

@Antyautobusiarz: Ciekawy przykład ten Batory - Bytom. Lepiej jest wszak... Jak oceniasz, czy udział kolei w obsłudze tego odcinka zwiększył się już z ułamka promila do promila? Albo pytanie postawmy inaczej - jaki procent podróżnych to tam podróżni aglo? I ilu z nich ma bilety ze zniżką 99 %?

Ja też jestem zwolennikiem zwiększania udziału kolei w obsłudze transportowej, ale do tego trzeba po pierwsze sensownej strategii, po wtóre dobrej infry, po trzecie - będę brutalny - wielu lat ciężkiej pracy...

21.12 21:59:32

mieszko966 napisał(a):

@Antyautobusiarz:

1. Dlatego z Gliwic, że są takie plany. Pyrzowice mają mieć za... jakiś czas połączenie kolejowe z Katowicami i z Gliwicami.

2. Tychy Miasto dlatego, że marszałek, póki co, dysponuje (będzie dysponował) tylko 4 FLIRTami. To za mało, żeby obsłużyć trasę Zawiercie-Gliwice, ale w sam raz, żeby obsłużyć kierunek Katowice-Tychy M.

21.12 22:40:28

Bodzio napisał(a):

Dlaczego nikt nie wspomina o Pyskowicach ? Wiele razy przy okazji poruszania "tematów kolejowych" była mowa o konieczności reanimacji odcinka Gliwice - Pyskowice Miasto, w tym odbudowy unicestwionego toru Pyskowice - Pyskowice Miasto. Także linia Pyskowice - Zabrze Mikulczyce - Bytom wcale nie byłaby nierentowna. Gdyby na przykład przystanek w Mikulczycach wybudować bliżej "centrum" Mikulczyc ( chyba jest szansa lokalizacji w pobliżu ul. Kopalnianej ) na pewno zwiększyłoby zainteresowanie tym środkiem komunikacji mieszkańców samych Mikulczyc, czy też choćby Czekanowa. Sensowne byłoby uruchomienie pociągów Pyskowice Miasto - Mikulczyce - Bytom - Katowice. Bezpośrednie połączenia stacji położonych na tym odcinku ze stolicą województwa na pewno skłoniłoby wielu mieszkańców do pozostawienia swoich samochodów w garażach. Bo teraz mając alternatywę jazdy samochodem np. z Pyskowic do Katowic ok. 1 godz. czy autobusami 2 - 2.5 godz. wybór jest oczywisty.

21.12 23:19:00

YoMaHa napisał(a):

@mieszko966:
ad 1. ROTFL
ad 2. ROTFL

22.12 12:04:02

slowak99 napisał(a):

@Antyautobusiarz: Nie można polikwidować linii 8xx, bo zapewne o te Ci chodzi, gdyż one jak na razie przynoszą największe dochody Sosnowcu. Są to linie najbardziej zatłoczone cały dzień, ale to, że najważniejsze linie w okolicy można nazwać mianem krajobrazowych i częstotliwość kursowania wynosi co 30 minut, to można nazwać tylko skandalem. Niech się w KZK GOPie pukną mocno w głowę i zastanowią skąd chcą mieć zysk. Bo taki układ linii może pasować tylko turystom:/

26.12 02:14:12

YoMaHa napisał(a):

@slowak99: Nie do końca zrozumiałem Twoją wypowiedź. Przynoszą dochody Sosnowcu czyli komu? Miastu raczej nie, bo miasto i tak dopłaca "od wozokilometra", jeśli komuś, to oczywiście świętej krowie komunikacji. No ale w tym momencie rzeczywiście nie można ich likwidować, za duże "ryzyko" ;-)

30.12 09:44:31

BN napisał(a):

a może by tak jeszcze jakoś Żory połączyć?

26.03 21:21:00

RJW napisał(a):

Jako jeden z twórców skm w Warszawie ze zdziwieniem przeczytałem ustalenia firmy Ernt&Young na temat skm w GOP. Naprawdę, jeśli prowadzi się transport w sposób nie zintegrowany, to takie zjawiska są. W Warszawie też tak było na linii S1, gdzie obok jechał autobus 521. Kiedy jednak elemety są do siebie dopasowywane, skm jest potęgą, która także powoduje lepszy rozwój miast. Kolejarze "kolejowi" twierdzili, że "pasażera miejskiego nie będzie" i zdziwili sie, że się tak towarzystwo ruszyło. Walczcie więc Slązacy!

26.05 12:15:57


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!