Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Przetargowa jesień w KZK GOP

12.10.2007

Tagi: przetarg, KZK GOP, komentarz – Dodał: Maciej Makula

KZK GOP ogłosił w ostatnim czasie szereg postępowań przetargowych. Przyjrzyjmy się im po kolei.


Pierwszą grupę stanowią przetargi na linie minibusowe. Wszystkie obejmują wykonywanie usług autobusami o długości nie większej niż 8 metrów, jednak o zróżnicowanej minimalnej pojemności. Na linii 901 wymagane są co najmniej 22 miejsca, na 921, 954 i 998 - co najmniej 30 miejsc, a na liniach 242 i 243 - co najmniej 20 miejsc. W stosunku do minibusów dość kuriozalnie brzmi zapis w umowach z przewoźnikami, że liczba miejsc siedzących nie może być "mniejsza niż 20% ogólnej, wskazanej przez producenta, nominalnej pojemności autobusu" - w przypadku 20-miejscowego pojazdu oznacza to, że siedzenia mogą być zaledwie 4. Zróżnicowane są też wymagania dotyczące rocznika oferowanego pojazdu - na linii 901 pojazd ma być nie starszy niż z 2001 roku, na 921, 954 i 998 - nie starszy niż z 2002 roku, a na 242 i 243 dla odmiany nie starszy niż z 2003 roku. Wszystkie pojazdy muszą posiadać co najmniej dwoje drzwi, jednak tylko jedne mają być uruchamiane automatycznie ze stanowiska kierowcy.

Przetargi te zostały już rozstrzygnięte. Linią 901 zdobył Krzysztof Pawelec z Pacanowa, o czym już wspominaliśmy przy okazji zmian wrześniowych. Postępowania na linie 921 oraz 242 i 243 nie przyniosły zmian - od 1 października nadal obsługuje je firma Kłosok Żory. Podobnie jak na linii 998, z tym, że tu realizacja umowy rozpocznie się dopiero 1 stycznia 2008 r. Tymczasem przetarg na linię 954 wygrał Murgór-Trans Katowice i od 1 stycznia 2008 r. zastąpi na tej linii Meteora Jaworzno.


Kolejna grupa linii objętych postępowaniami przetargowymi obejmuje kilka pojedynczych linii w różnych częściach regionu. Pierwszą jest S-15, czyli bezpłatna linia hipermarketowa w Zabrzu. Warunki postawiono mało wygórowane - potencjalni oferenci musieli dysponować jednym dwudrzwiowym autobusem nie dłuższym niż 12 metrów, nie starszym niż z 1995 roku, o pojemności co najmniej 95 miejsc. Przetarg wygrał Krzysztof Pawelec z Pacanowa, który zacznie obsługiwać tę linię od 1 stycznia 2008 r., dotychczas linię obsługiwał Transkom Piekary Śląskie.


Drugą linią tej grupy jest 236 kursującą z Knurowa do Leboszowic. Do obsługi linii wymagany jest jeden autobus, co ciekawe może być dowolnie stary i nawet nie musi mieć wykonanej naprawy głównej. Pozostałe wymagania są dość standardowe: pojemność co najmniej 95 miejsc, długość nie większa niż 12 metrów, co najmniej dwoje drzwi i wyświetlacze. Obecnie na tej linii kursuje Tadeusz Powichrowski, najczęściej jelczem PR110M.


Dość ciekawie wygląda przetarg na linię 89 z Zabrza do Bielszowic. Linia ta jest połączona wspólnym obiegiem wozów z linią 234, tymczasem ogłoszono przetarg tylko na nią. Samo spojrzenie w dane eksploatacyjne zapisane w specyfikacji przetargowej powoduje, że potencjalni oferenci mogli się przerazić. Otóż w dni wolne średnia prędkość eksploatacyjna wynosi zaledwie 4,37 km/h (17:14 wozogodzin ogółem i 13:53 wozogodzin postoju). Wyjaśnienie jest proste - kursy na linii 89 (dokładnie trzy pary) wykonuje autobus z linii 234. Podobna sytuacja (łączenie z linią 234) występuje w dni robocze w godzinach wieczornych. Historia postępowań na obsługę tych linii wyjaśnia trochę tę sytuację. Na linię 234 kiedyś przetarg organizowany był w innym czasie niż na linię 89, która wówczas w dni wolne w ogóle nie kursowała - kursy te uruchomiono dopiero później. Można więc było obecnie ogłaszać przetarg tylko na kursy linii 89 w dni robocze, a te w dni wolne realizować w ramach zamówienia na linię 234. Tak się jednak nie stało i w przypadku, gdyby przetarg wygrał inny przewoźnik niż obecny (czyli Transkom Piekary Śląskie) będzie to dość kuriozalny przypadek. Spójrzmy jakie wymagania postawił KZK GOP potencjalnym wykonawcom. Wg SIWZ wymaganych jest aż pięć autobusów. Dwa z nich mają być przegubowe i niskopodłogowe, o pojemności co najmniej 140 miejsc, nie starsze niż z 1993 roku i wyposażone w co najmniej troje drzwi. Kolejne trzy mają być nie dłużej niż 12 metrów, mieścić co najmniej 95 pasażerów i być nie starsze niż z 1995 roku. Tymczasem zaglądając do załącznika nr 2 do projektu umowy, który zawiera "rodzaj eksploatowanego taboru na linii" widzimy jednak, że tabor CN (czyli przegubowce) występuje trzy razy, a tabor B tylko dwa. Ten zapis jest zgodny z obecnie obowiązującym rozkładem jazdy (dodatkowy trzeci przegubowiec obsługujący zadanie 89/4 wykonuje bowiem w porannym szczycie jedną parę kursów). Występuje tu więc sprzeczność między tekstem specyfikacji, a załącznikiem do umowy będącej jej integralną częścią.


Pozostały jeszcze dwie linie w tej grupie. Jedną z nich jest linia 695 kursująca z Murcek do Mikołowa. Obecnie obsługuje ją Transgór Mysłowice. W nowym przetargu wymagane są dwa autobusy niskopodłogowe, nie dłuższe niż 12-metrowe i nie starsze niż z 1995 roku. Minimalna pojemność została określona na 91 miejsc, a liczba drzwi na co najmniej dwoje. Autobusy mają też posiadać wyświetlacze.


Drugą linią jest 707. Jest to linia kursującą z Łabęd przez Dzierżno do Pyskowic, jeszcze niedawno organizowana przez MZKP Tarnowskie Góry. Dziś obsługuje ją firma Nowak Transport i kursują na niej łącznie trzy autobusy - jeden całodzienny, jeden poranny łączony z linią 712 oraz jeden popołudniowy łączony z linią 791 i obsługiwany przez podwykonawcę, firmę Tadeusza Rzemyka. W ogłoszonym przetargu wymagany jest już tylko jeden autobus. Ma być niskopodłogowy, nie dłuższy niż 12 metrów, o pojemności co najmniej 91 miejsc i wyposażony w co najmniej dwoje drzwi oraz wyświetlacze. Ciekawie określony jest rocznik pojazdu - w specyfikacji zapisane jest wprost, że autobus musi być z roku 1994. Nie starszy, nie młodszy, tylko dokładnie taki! Jaki sens ma taki zapis, trudno stwierdzić.


Przechodzimy teraz do trzeciej omawianej grupy linii. Wiążą się one z Zabrzem i z faktem, że od 26 marca 2007 r. z czterech zabrzańskich linii zniknęły autobusy Henryka Zagozdy. Wówczas powierzono ich obsługę Transkomowi Piekary Śląskie i PKS Gliwice w trybie z wolnej ręki, a teraz ogłaszany jest przetarg. Linie 86 i 286, obsługiwane są obecnie przez Transkom. W wymaganiach przetargowych zapisano, że potencjalni oferenci muszą dysponować dwoma autobusami niskopodłogowymi - jednym nie dłuższym niż 12 metrów, o pojemności co najmniej 91 miejsc oraz drugim przegubowym, o pojemności co najmniej 140 miejsc. Oba nie mogą być starsze niż z 1993 roku, wyposażone muszą być w co najmniej dwoje (autobus standardowy) i troje (przegubowiec) drzwi oraz w wyświetlacze. Na liniach 270 i 720 wymagania są nieco odmienne. Autobusy mają być cztery, ale nie starsze niż z 1996 roku akurat. Dwa nie dłuższe niż 12 metrów i dwa przegubowe. Wymagania odnośnie pojemności, liczby drzwi i wyświetlaczy tak jak na liniach 86 i 286.


Grupa ostatnia jest chyba najciekawsza. To już ostatni akt w przedstawieniu związanym z upadkiem PKM Bytom. Chodzi o linie 57, 80 i 288 oraz 135, 734, 735 i 820. Umowy na te linie zostały wypowiedziane PKM-owi przez KZK GOP ze skutkiem na dzień 17 czerwca 2006 r. Powodem było prowadzenie obsługi konduktorskiej w pojazdach pomimo zakończenia programu pilotażowego i sprzedawanie przez PKM własnych biletów na liniach KZK GOP. W trybie awaryjnym obsługę linii powierzono PKM Gliwice (57, 80 i 288) oraz PKM Świerklaniec (135, 735 i 820, linia 734 jeszcze wtedy nie istniała). Umowy z wolnej ręki podpisano na bardzo długi okres, aż do końca 2007 roku, stąd dopiero teraz przetarg na te linie.

Zestaw pierwszy, czyli 57, 80 i 288. Łącznie wymaganych jest 13 autobusów niskopodłogowych o dość zróżnicowanym standardzie. 6 autobusów standardowych (tabor B - nie dłuższych niż 12 metrów, o pojemności co najmniej 91 miejsc) i 7 trochę większych (tabor C - o długości powyżej 12 metrów i pojemności co najmniej 140 miejsc, nie ma ani słowa o tym, że mają być przegubowe). Trzy autobusy typu B mają być nie starsze niż z 2006 roku, a cztery spośród taboru C - nie starsze niż z 2005 roku. Wszystkie pozostałe nie mogą być starsze niż z roku 1996. Dopuszczalne są autobusy dwudrzwiowe (tabor B) i trzydrzwiowe (tabor C) oraz wymagane są wyświetlacze we wszystkich pojazdach. Warto zauważyć, że część spośród taboru B to autobusy kursujące tylko w dni wolne.


Zestaw drugi podzielono na dwa odrębne postępowania. Jedno obejmuje linie 135, 734 i 735. Tu wymagane są trzy autobusy niskopodłogowe, nie dłuższe niż 12 metrów, o pojemności co najmniej 91 miejsc. Mają być co najmniej z roku 2000, posiadać co najmniej troje drzwi i wyświetlacze.


Drugie postępowanie to linia 820. Jej poświęcimy nieco więcej uwagi. Wymagane jest posiadanie ośmiu autobusów o długości powyżej 12 metrów i pojemności co najmniej 140 miejsc. Sześć spośród nich ma być przegubowych, nie starszych niż z 2007 roku i wyposażonych w silniki spełniające nieobowiązującą jeszcze normę emisji spalin euro 5. Dwa kolejne muszą być jednoczłonowe, nie starsze niż z 2005 roku i spełniać normę euro 3. Zapisano jednocześnie, że zamawiający wymaga, aby najpóźniej do 1 stycznia 2009 r. wymienić je na fabrycznie nowe przegubowce. Autobusy muszą mieć co najmniej troje drzwi i wyświetlacze. A teraz wynikające z powyższego spostrzeżenia:
- wymaga się od oferentów posiadania (i zgłoszenia w ofercie) autobusów wielkopojemnych, jednoczłonowych (czyli 15-metrowych) pomimo tego, że od razu można je zamienić na nowe autobusy przegubowe,
- w całej specyfikacji przetargowej nie ma ani słowa o tym, że zgłaszane autobusy mają być niskopodłogowe,
- otwarcie ofert ma nastąpić w dniu 27 listopada 2007 r., a ogłoszenie o przetargu zamieszczone zostało w internecie w dniu 4 października 2007 r., tymczasem cykl produkcyjny autobusu to ok. 5-6 miesięcy, a KZK GOP wymaga, aby zgłaszany autobus istniał i posiadał numer rejestracyjny (gdyż należy go wpisać w składanej ofercie).

Wniosek jest prosty - sposób przeprowadzenia postępowania i konstruowania jego warunków w ewidentny sposób faworyzuje tych przewoźników, którzy już posiadają (lub lada moment będą posiadać) fabrycznie nowe przegubowce. Na dodatek jeszcze muszą posiadać dwa autobusy jednoczłonowe, gdyż ich zgłoszenie jest wymagane, nawet jeśli nigdy na linii się nie pojawią (bo zostaną zastąpione autobusami przegubowymi, zgodnie z wymaganiami przetargu). Jedyny plus w tym wszystkim jest taki, że umowa zawarta zostanie na okres 96 miesięcy (8 lat) - wszystkie pozostałe opisane powyżej postępowania ogłaszane są na okres 48 miesięcy (4 lata).


W ostatnich dniach w Biuletynie Informacji Publicznej KZK GOP zamieszczono kolejne trzy informacje. Pierwsza dotyczy wyboru najkorzystniejszej oferty w postępowaniu na obsługę linii 89. Jak się okazało jedynym oferentem był Transkom, co nas zupełnie nie dziwi biorąc pod uwagę zapisy specyfikacji przetargowej.

Druga natomiast jest wielkim zaskoczeniem, gdyż jest to ogłoszenie o nowym przetargu na linię autobusową 37 z Katowic do Mikołowa. Przypomnijmy, że po kilku podejściach i trwających wiele miesięcy formalnościach, po wypowiedzeniu umowy poprzedniemu przewoźnikowi (Henrykowi Zagoździe) dość kontrowersyjny przetarg wygrał PKM Katowice (oferty wszystkich pozostałych oferentów odrzucono) i od 1 września na linii 37 kursują autobusy z tej właśnie firmy (neoplany N4021 z 1996 roku i jelcze M125M z 2006 roku, zgodnie z wymaganiami przetargu. Okazało się jednak, że umowa podpisana została na krótki okres - tylko do końca roku 2007, a teraz ogłoszony zostaje kolejny przetarg. Dotyczy on obsługi linii 37 przez 48 miesięcy (4 lata) począwszy od 1 stycznia 2008 r. Faktem jest, że w nowym postępowaniu zmieniono dość znacząco warunki jakim muszą sprostać potencjalni oferenci. Rozkład jazdy jest ten sam, podział taboru i przyporządkowanie go do konkretnych kursów również. Nadal wymagane jest sześć autobusów (choć jeździ pięć), wszystkie niskopodłogowe, wyposażone w troje drzwi i wyświetlacze. Trzy z nich to autobusy nie dłuższe niż 12-metrowe i mieszczące co najmniej 91 pasażerów, czyli tak jak dzisiaj. Różnica jest w kolejnych trzech autobusach przegubowych (o pojemności co najmniej 140 miejsc). Otóż wymagane sa pojazdy nie starsze niż z roku 2007. Oczywiście, podobnie jak w przypadku przetargu na linię 820, który opisujemy powyżej, oferent musi tymi nowymi autobusami dysponować w dniu składania oferty, czyli chcąc wystartować w przetargu musiałby je kupić w ciemno. Przypomnijmy jednak, że PKM Katowice najpóźniej w połowie listopada spodziewa się dostawy pięciu fabrycznie nowych autobusów.


Trzecia dotyczy linii 982. Jest to kolejna z kilku linii której obsługa realizowana była na podstawie umowy sprzed obowiązywania obecnych przepisów o zamówieniach publicznych. Linię obsługuje firma Rudpol-opa Sp. z o.o. z Rudy Śląskiej. W 2005 roku odbyły się dwa postępowania na obsługę tej linii, obydwa unieważnione. Pierwsze z powodu uwzględnienia protestu PKM Olkusz, którzy zarzucał zamawiającemu, że ograniczył konkurencję wymagając podstawiania nowego autobusu, natomiast drugie z powodu wady formalnej (KZK GOP zamierzał zawrzeć umowę na 8 lat, gdy tymczasem zgoda Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych na zawieranie takich umów nie dotyczyła tego postępowania). Po tych dwóch próbach nastąpiły dwa lata przerwy i dopiero teraz zdecydowano się na kolejne postępowanie.

Wśród postawionych wymagań znajdujemy, że oferenci mają dysponować trzema autobusami. Tylko jeden z nich ma być niskopodłogowy i jednocześnie nie starszy niż z 2007 roku. Drugi ma być nie starszy niż z 2005 roku, natomiast trzeci teoretycznie ma być nie starszy niż z roku 2000, ale zastosowano tu ulubiony w KZK GOP wytrych w postaci stwierdzenia, że "dopuszcza się starszy autobus pod warunkiem wykonania w latach 2005-2007 naprawy głównej". Wszystkie autobusy mają posiadać co najmniej troje drzwi i wyświetlacze.


Podsumowując omawiane przetargi stwierdzić należy, że kilka postępowań może wzbudzić kontrowersje wśród obserwatorów. Wynika to w szczególności z niespójności zapisów w dokumentacji przetargowej - popełnionych przypadkowo lub będących zabiegiem celowym. Warto również zauważyć, że choć wielokrotnie na łamach Portalu wskazywaliśmy na dyskusyjne zapisy w specyfikacjach i wytykaliśmy popełnione naszym zdaniem uchybienia, to zamawiający konsekwentnie prowadzi politykę przetargową według swoich założeń. W szczególności niezrozumiałym jest skrajne zróżnicowanie wymagań wobec zgłaszanego taboru - raz oczekuje się pojazdów fabrycznie nowych z ekologicznymi jednostkami napędowymi, jednak już na linii w sąsiednim mieście specyfikacja pozwala zgłosić pojazd wycofany z ruchu w Europie Zachodniej, m.in. właśnie z powodu wysokiej emisji zanieczyszczeń. Ciągle trudno oprzeć się wrażeniu, że wymagania konstruowane są w oparciu o możliwości i potencjał dotychczasowego przewoźnika. Warto zauważyć, że pomimo trwającej od kilku lat dyskusji na ten temat, w umowach jakie KZK GOP zawiera z przewoźnikami nadal nie ma żadnej sankcji za to, że zamiast autobusu niskopodłogowego na trasę wysyłany jest pojazd wysokopodłogowy. A takie sytuacje obserwujemy wielokrotnie każdego dnia.

(fot. J. Sobota. J. Jackiewicz. S. Nadolski, P. Wiśniewski, T. Malaka, K. Bojda)

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

mieszko966 napisał(a):

1. Ciekawe, pod kogo jest zrobiony ten zapis o autobusie z 1994 roku na lini 707??

2. Kandydat na linię 820 też będzie pewnie tylko jeden. Wiecie może kto się spodziewa silinków EURO5 u siebie??

12.10 16:48:15

palex napisał(a):

Podsumowując: żałosć. KZK GOP w dalszym ciągu nie wymaga fabrycznie nowych pojazdów. Ba. W niektórych przypadkach w ogole nic nie wymaga. W takim tempie KM w GOPie nigdy nie rozwinie się w stronę cywilizacji. Przykre.

12.10 17:28:34

jacekso napisał(a):

2. Obecny przewoźnik. 6xU18 dostarczone będą do 24.10.

12.10 17:35:45

memphis napisał(a):

@palex: czasami wymaga nowych lub prawie nowych pojazdów (poczytaj dokładnie), tylko wymaga ich posiadania przed otwarciem ofert, co jest paranoją.

12.10 17:46:57

Adik napisał(a):

Może jeszcze powiedzie, że na linii 37(ogłoszony zostanie przetarg na 3 przegubowe,nie starsze niż z 2007 roku) będą jeździły 3 Lwy z 5, które zakupi PKM Katowice. I 3 Lwy będą jeździć po takim zadupiu, jak Podlesie, Zarzecze,a co z resztą częścią miasta i Górnego Śląska

12.10 17:58:09

YoMaHa napisał(a):

Ostatnio na którymś z będzińskich mikrobów (901 albo 921) widziałem takiego "klasyka" busa, stary merol furgon przerobiony przez wstawienie siedzeń, klimat jak dziesięć lat temu na 998!

12.10 19:14:35

Tomek napisał(a):

A na 57 kto ma największe szanse ??

12.10 19:15:27

david82 napisał(a):

jacekso: A kasa na te U18 jest? Wszak za 2 sztuki trzeba zaplacic od razu ;]

12.10 19:19:50

Jarek5 napisał(a):

@memphis nie jest do końca paranoją - w ten sposób wyklucza się kolejnych małych przewoźników, a przetargi są wygrywane przez większe firmy które stać na taki zakup i bądź co bądź co roku kupują nowe autobusy.

12.10 19:23:33

Krzys napisał(a):

To co będzie jeździło na 135 i 735 PKM Świerklaniec nie ma takich bo 0614 jest na linii 708 zostaje więc 0615 i???? Gdzie pozostałe 2 wozy niskopodłogowe z 3 drzwiami i nie starsze jak 7-mio latki? Szkoda bo wywiązywał sie na tej linii super! Może PKM Gliwice?

12.10 20:57:05

mieszko966 napisał(a):

@jacekso: No to się w Świerklańcu szarpnęli. Nie powiem. Ale to dobrze. W powiecie tarnogórskim zbiorkom jest w fatalnym stanie. Może takie zakupy coś wreszcie zmienią, dadzą jakiś impuls do modernizacji taboru. Oby.

12.10 21:23:54

memphis napisał(a):

@Jarek5: jest paranoją, bo nawet będąc koncernem pokroju Veolii nie kupowałbym autobusów za kilka milionów zł w ciemno, nie wiedząc czy będą do czegokolwiek potrzebne.

12.10 22:47:33

KZKGaPowicz napisał(a):

Ciekawe, kiedy KZK GOP zacznie wymagać od przewoźników startujących w przetargach na linię autobusową nr 39 minimum 2 autobusów przegubowych. Widać, że PKM BYTOM S.A. nie miał z tym większych problemów, a obecny przewoźnik ma to gdzieś, bo zaledwie tylko 3 razy wysłał na linię 39 Mercedesa O405G #033. Co najciekawsze: tego przegubowca wysyłał w trakcie trwania wakacji letnich, a teraz to co?! Dość często ludzie nie potrafią się w nim zmieścić, że o czwartkach już nie wspomnę!!!

12.10 23:20:45

jacekso napisał(a):

dawid82: płatność za 2 autobusy została rozłożona na 72 raty

12.10 23:52:15

lool napisał(a):

jakos watpie zeby PKM GLiwice startowal na 135 734 735... nie wiem kogo tam sie mozna spodziewac. Moze Pkm Sw jeszcze cos zakupi specjalnie na te linie

13.10 00:17:15

butthead napisał(a):

@KZKGaPowicz: Jeździ takim taborem, jaki wynika z rozkładu jazdy. Czy "ma gdzieś" czy nie, to zupełnie nie na miejscu, bo to nie od niego zależy. Nie wiem, ile jeszcze razy trzeba to tłumaczyć.
@lool: Te dwa PKM-y to nie są jedyni przewoźnicy w regionie. Zresztą Gliwice można z miejsca wykluczyć.

13.10 01:42:57

zonk napisał(a):

Ale przetarg na 820 był perfidny... :/

13.10 08:29:26

palex :) napisał(a):

memphis: Jak słusznie zauważyłeś - wymaga TYLKO W NIEKTÓRYCH PRZYPADKACH. A powinien w każdym. Jakby ktośbył zainteresowany, brałby wozy w leasing. Tylko że do czegoś takiego umowa powinna być podpisywana na 8 lat.. i od początku trwania przetargu aż do końca obsługi linii byłyby konkretne wozy fabrycznie nowe przydzielane na linie. Prawdą jest także to, co napisałeś, że należałoby skreślić durny przepis o przymusie posiadania fabrycznie nowych wozów. To jest nieuczciwa konkurencja. I w dalszym ciągu przymyka się na to oczy. Ot paranoja.

13.10 10:29:32

memphis napisał(a):

Mieszasz kilka spraw. Oczywistym jest, że można brać pojazdy w leasing, czy robić cokolwiek. Ale nie można tego robić w ciemno, bo to się źle kończy dla firmy. Niestety KZK GOP twierdzi, że konieczność posiadania taboru w chwili złożenia oferty wynika z ustawy, a nie z ich widzimisię.

13.10 11:08:45

lool napisał(a):

mam nadzieje ze na 135 734 735 nie pojawi sie zaden prywaciaz...i juz sie nie moge doczekac nowek na 820...:D

13.10 15:13:41

butthead napisał(a):

A my sprawiedliwego przetargu na tą linię...

13.10 15:24:33

david82 napisał(a):

buuthead: chrzanić sprawiedliwy przetarg. Ważne, że będą jeździły tam same nówki i że widmo upadku PKM Świerklaniec nieco się oddali.

13.10 15:33:47

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

Ja jestem ciekaw co to będzie z KZK GOP jak już nie bedzie żadnych przedsiębiorstw :D

13.10 17:23:14

pasażer napisał(a):

A czy na S-15 będą "pierwsze drzwi" ?

13.10 17:35:24

Szymuś napisał(a):

kto startuje na przetarg linii 982 oby były jakieś przegubowe choćby Ikarusy 280.

13.10 19:16:53

adam86 napisał(a):

@david82: chrzanić jakieś noówki, PKm i tak będzie tam wysyłał jakieś ikarusy ex Zielona Góra i krzywda się mu za to nie stanie.

13.10 21:19:34

jacekso napisał(a):

Jakoś obydwa U15 jeżdżą ciągle na 820, mimo, że nie są wymagane, więc ja nie mam obaw o obsługę "820" po nowym roku.

13.10 22:22:43

pszonar napisał(a):

@pasażer: na darmobusie?:<
@Szymuś: Wyraźnie wymaga się solówek. No chyba, że przetarg wygra Henzago.

13.10 23:06:15

lool napisał(a):

teraz tylko czekam na przetargi 14 92 850...:D

14.10 00:27:42

david82 napisał(a):

adam86 - a Ty oczywiscie w swoim stylu...

14.10 11:44:01

butthead napisał(a):

Samą prawdę napisał. Ja zaś do teraz się zastanawiam, czy Twój poprzedni komentarz był na poważnie, czy nie.

14.10 12:14:59

david82 napisał(a):

Owszem, był na poważnie. Na 820 będą się cały czas pojawiały SU18, o ile wszystkie będą sprawne. Malkontenctwa nie znoszę.

14.10 12:18:24

butthead napisał(a):

Nie widzę żadnego powodu, dla którego z moich podatków i kupionych biletów dotuje się komunalnego przewoźnika, nie sprawdzając nawet, czy ktoś inny nie byłby tego w stanie zrobić taniej. Może tymi samymi nowymi solarisami pojeździłaby przez te 8 lat np. Veolia. Jestem ciekaw ile będzie kosztować nas wozokm w tym - podobno nieograniczonym - przetargu.

14.10 14:07:04

adam86 napisał(a):

@butthead: kolega david82 jest po prostu troszeczkę zapatrzony w PKM. On niestety jest przedstawicielem ludzi myslacych o komunikacji w ten dziwny sposób, iż autobus jedzie po to, żeby PKM istniał, a kierowca miał pracę, pasażerowie to jest natomiast zbędne bydło, od którego należy się oddzielić pancerną kabiną.

14.10 19:50:08

david82 napisał(a):

butthead: ale czy ktoś zabrania Veolii zakupu 6xU18 i 2xU15 i staniecia do przetargu na 820?? W każdym razie nie sądzę, żeby zrobili to taniej, niż PKM.

adam86: jak pasażerowie zaczną płacić za przejazd, to zmienię swój sposób myślenia.

14.10 21:16:41

memphis napisał(a):

David, no właśnie KZK GOP niejako zabrania każąc kupować tabor przed przetargiem i dając tak krótki termin przygotowania oferty, że fizycznie nikt nie jest w stanie tych autobusów wyprodukować, żeby je można było zgłosić.

14.10 21:23:47

david82 napisał(a):

A PKM Świerklaniec tak po prostu zamówił sobie 6xSU18 ?? Wydawało mi się własnie, ze z myślą o 820.

14.10 21:26:03

memphis napisał(a):

Pewnie, że z myślą. Tak jak PKS Gliwice swego czasu z myślą o 280. Z "niewielką" pomocą KZK GOP nie zostaną na lodzie z nowym taborem.

14.10 21:29:53

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

Na 820 tylko i wyłącznie będzie kursował PKM Świerklaniec. Zresztą jak każde przedsiębiorstwo też muszą mieć jakąś linie przyspieszoną. Fakt, faktem jak dobrze mi wiadomo mają 860 no ale co po tej 1 linii. Co do tych Solarisów U18 to ja sie dowiem kiedy zostaną dostarczone bo w sobotę jadę na zajezdnie lub do zajezdni, jak tam kto woli. Cieszy mnie fakt że Świerklaniec kupuje nówki kolejne :)

14.10 21:45:11

adam86 napisał(a):

@david82: Ty se jakies jaja robisz? Ty nie widzisz tego, że kupowanie przez PKM autobusów na przetarg którego jeszcze nikt nie ogłosił jest zwyczajną patologią?

14.10 22:14:07

jacekso napisał(a):

Że co? Patologią jest kupowanie nowych autobusów? Chyba sobie jaja robisz. Patogenne są akurat przetargi ogłaszane przez KZK. Ale może się okazać, że ktoś inny niż PKM Św. wygra linię 820 - tak jak było w przypadku 608/708. Wtedy niestety w ofercie Powichrowskiego znaleziono jakąś błahostkę i go "uwalili". Może w przypadku "820" znajdzie się tańsza, bezbłędna oferta? :)

14.10 22:32:24

adam86 napisał(a):

@jacesko: dobrze wiesz, że się nie znajdzie, KZK wymyśli zawsze coś, zeby wygrał ten co ma. Owszem, kupowanie nowych pojazdów w tym systemie, który mamy z punktu widzenia przewoźnika jest patologią. Po co mu nowe pojazdy, skoro on nie ma żadnej gwarancji, że one na siebie zarobią? PKM kupując su18 dobrze wiedział, że przetarg będzie pod niego ustawiony.

14.10 22:58:28

david82 napisał(a):

@adam86: ale co mnie interesuje ze to patologia? Mnie interesuje to, że na owej linii będą jeździly porządne nówki i że ludzie będą zadowoleni. Jak dla mnie najlepsze by było powierzenie Świerklańcowi obsługi 820 bez przetargu. Precz z PKM Katowice, gromadą bezmyślnych ludzi, którzy blokowali miasto w protescie przeciw przetargowi który i tak by wygrali.

14.10 23:01:09

memphis napisał(a):

@Jacek: nic nie znaleziono w ofercie Powichrowskiego - dał taką samą cenę jak PKM i po powtórnym zaproponowaniu stawek okazał się droższy.

Co do reszty - sugeruję przeniesienie się na forum z dyskusjami.

14.10 23:27:11

adam86 napisał(a):

@david: a no pewnie, że nic Cie to nie obchodzi, tak jak i wielu tych, którzy się tak bardzo dziwią się czemu mamy taki burdel. Chociaż biorąc pod uwagę twoje zacietrzewienie, nie sądzę, że zrozumiesz o co chodzi...

14.10 23:48:59

criss napisał(a):

a kto w koncu pojedzie na 89 i 234 bo za bardzo tego nie rozumie co tam pisze

15.10 02:19:45

viator napisał(a):

@david82: Czuję się obrażony Twoimi słowami, bo ja jako pasażer (zreszta jako większość) płacę zawsze za przejazd.

15.10 11:44:02

david82 napisał(a):

@adam86: Gdybyś tak intensywnie nie zdradzał objawów malkontenctwa, dał bym Ci do zrozumienia ze kumam o co Ci chodzi.

@viator: wyjątek potwierdza regułę.

15.10 14:20:48

pasażer napisał(a):

Ja uważam,że przetarg na linię 820 jest niesprawiedliwy i podstawiony.Co to za łapówkarstwo?Będą petycje do KZK GOP.Wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

15.10 15:40:09

anonim napisał(a):

żal mi świerklanieckich mpkmów-fanatyków. myślałem że david82 to jedyny porządny i normalnie myślący miłośnik w tej gromadzie ślepo zapatrzonego w PKM Bułka bydła. Myliłem się.

15.10 16:23:36

jacekso napisał(a):

@memphis: teraz dokładniej doczytałem - Powichrowski wygrał przetarg na 608/708, a ofertę PKM odrzucono bo była błędna. Ale oczywiście ten co miał wygrać odwołał się... Ciekawe czy jakby było odwrotnie to KZK uwzględniłby odwołanie?
@adam86: to już będzie zmartwienie PKM - co zrobią z nowymi solarisami jeśli przegrają przetarg. Na pewno nie jest patologią kupowanie nowych autobusów. A co do ustawionego przetargu - żaden polski przewoźnik nie ma nowych U18? Zdaje się MZA ma takowe.

15.10 17:26:47

pszonar napisał(a):

Patologia polega na tym, że przywaciarz, którego się w zasadzie do przetargu nie dopuści (praktycznie, bo tylko w teorii) mógłby jeździć taniej, a za to już można zafundować bonusowe kursy na 820 czy jakiś innych liniach. Ruszcie głowami...

15.10 18:51:48

suchy napisał(a):

o boże boże, wielka tragedia...co sie stanie jak nie wygrają, co zrobią z nowymi SU18...ludzie pomyślcie troche, jak nie wygrają na 820, to solarisy wrzucą sobie np na 860 i tam będą jeździć i tyle...

15.10 19:17:19

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

@jacekso: Solarisy Urbino 18 są w PKM Gliwice i można je najczęściej spotkać na linii 840 czy 870 a w rzadkości na 6.

@anonim: o co ci chodzi z tym tekstem ??

@criss: z tego co mi wiadomo to PKM Gliwice lub ich podwykonawca bądź któryś z prywaciarzy

A tak po za marginesem jestem fanem PKM Świerklaniec, kiedyś byłem Bytomia. Z tego co zauważyłem to przed lub podczas przetargów na linię "820" PKM Bytom zakupywał Neoplany i te przetarg/i wygrał/ywał. Ta sama sytuacja jest teraz z PKM Świerkalniec. Wiedzą że wygrają przetarg jak z Bytomia i kupują nowe Solarisy U18. Jest to jak widać logiczne. Bynajmniej ja odnalazłem takie spostrzeżenie. Po za tym jeśli PKM Św. też musi jakąś obsługiwać linie przyśpieszoną tak jak każde przedsiębiorstwo. Z tego co nam wiadomo to PKM K-ce nie ma zbyt dużo busów aby wysłać na 820, co do tych busów co mają kupić to prawdo podobnie jak by wygrali przetarg na 37 to tam by je wysyłali!

15.10 19:25:35

butthead napisał(a):

@jacekso: Oczywiście, że kupowanie taboru nie jest patologią i tego nikt nie napisał ;) Patogenne jest natomiast, że na podstawie stanu posiadania przewoźnika układa się specyfikację, uwzględniając nawet terminy dostaw nowych wozów. Kto normalny stanie do przetargu, w którym na jeden dzień potrzeba dwóch dodatkowych deskorolek? Cała nadzieja w tym, że ktoś złoży protest.

15.10 19:58:57

YoMaHa napisał(a):

@adam86 & butthead & pszonar:

(najpierw gwoli wyjaśnienia: adama86 i pszonara nie znam osobiście, toteż trudno mi powiedzieć, na ile to, co niżej napiszę będzie adekwatne do ich poglądów i stanu wiedzy, buttheada znam i liczę na to, że moja wypowiedź zostanie przyjęta w odpowiedni sposób)

A zatem:

Drodzy i Wielce Szanowni Wyznawcy Modelu Przetargowego! (bynajmniej nie piszę - wyznawcy KZK GOP, bo chodzi mi konkretnie o pewien model organizowania komunikacji)

Nie negując w najmniejszym stopniu Waszego głębokiego potępienia dla wypowedzi sugerującej "walić zasady, byle sprawiedliwość była po naszej stronie" chciałbym spytać, w jaki sposób organizowanie przetargów ma wpłynąć na efektywność komunikacji. Z Waszych wypowiedzi tutaj przetargowe zlecanie wykonawstwa komunikacji jawi się jako niemal bożyszcze, cudowny system eliminujący wady, wspaniały kierunek zmian. Rzecz jasna można przetargi organizować w różny sposób, co zostało uwypuklone w artykule oraz niektórych komentarzach. Nie w tym jest jednak rzecz, by przetarg zorganizować tak, by korzyści na etapie poprzetargowym były jak najmniejsze, lecz rzecz w tym, w jaki sposób tworzona jest "oferta komunikacji". Skoro "konkurencja" pośród wykonawców ma w założeniach wymuszać obniżanie stawek, to to jest rzecz jasna dobre i pożądane. Ale w jaki sposób to, czy dane zadanie jest zlecane w przetargu, czy wykonywanie jako "in-house" wpływa na kluczowe z punktu widzenia pasażera parametry, jak na przykład synchronizacja rozkładów jazdy? Mimo wielkiego wysiłku intelektualnego, jaki poczyniłem, nie znalazłem żadnej zależności przyczynowo-skutkowej pomiędzy zleceniem na przykład linii 37 w takim czy innym trybie a dopasowaniem jej rozkładu do całego systemu komunikacyjnego. Tenże sam wysiłek każe mi powątpiewać w związki jakiegokolwiek rodzaju pomiędzy tym, że całe Zagłębie spakietyzowano przed przetargiem a istnieniem bądź nie sensownej, prorynkowej taryfy. Ale jestem otwarty na dyskusję... Bo wydaje mi się, że wszelkie rozważania o komunikacji w GOP dotyczą już tego "szczeblka niżej", czyli tego, jak usprawnić funkcjonowanie określonego modelu. Nikt nie podnosi pod rozwagę, na ile sam model jest prawidłowy czy też wadliwy, jak ewentualnie jego wady wyeliminować. A to jest - wydaje mi się - "główny punkt programu".

Mam cichą nadzieję, że post mój jako długi okaże się nudny dla różnego autoriamentu Czytelników oraz zginie w ogólnej dyskusji, ewentualnych zainteresowanych zapraszam do dyskusji. Także na priva, kto chce - ten mnie znajdzie ;-)

15.10 20:11:27

jacekso napisał(a):

@P.M.M.: PKM Gliwice nie ma U18 rocznik 2007.
Każde przedsiębiorstwo nie musi obsługiwać linii przyspieszonych, co to w ogóle za bzdura...

15.10 20:55:52

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

@jacekso:

Ponoć PKM Gl-ce ma zakupić Solaris-y albo Man-y Lions jeszcze w tym roku. Dowiedziałem sie tego od jednego tamtejszego pracownika - mechanika

A co do tych autobusów to sie przypatrz, każdy PKM ma swoją linie przyśpieszoną i ja na tym bazowałem moją odp. !

15.10 22:15:56

david82 napisał(a):

@butthead: ależ oczywiście, że będą protesty, tyle że po prostu nie mogę zrozumieć Twojego zacietrzewienia przeciwko PKM-owi.

15.10 22:44:33

YoMaHa napisał(a):

@P.M.M. - zaiste miażdżąca logika! Sorry, MSPANC...

15.10 22:56:24

butthead napisał(a):

@david82: Ależ ja nic do nich nie mam, jeśli przejrzysz moje wpisy to zauważysz, że komentowałem wyłącznie warunki zawarte w specyfikacji. Jest mi to zupełnie obojętne, kto wygra - istotne aby wywiązywał się potem z umowy i żeby nie marnowano przy tym publicznych pieniędzy. Zapisy takie jak w przypadku przetargów na 820 i 37 przekreślają konkurencję z miejsca. Jak rozumiem nie wzbudza w Tobie żadnych wątpliwości zapis, że trzeba w ciągu półtorej miesiąca kupić dziesięć nowych wozów? Po czym następnego dnia dwa z nich można odstawić lub sprzedać, bo już nie będą potrzebne do realizacji zlecenia (wiesz, ile kosztuje nowy autobus?).
Abstrahując od tego, czy koncepcja zlecania przewozów poprzez przetargi jest dobra czy nie, powinno się jej trzymać, skoro się ją raz przyjęło. A nie słyszałem nic, że odeszliśmy od tego modelu.
Na zakończenie cytat: "Przecież jak koniecznie chce się nabić parę tych wozokm więcej PKM, to można im zrobić linię od barierki do barierki na autostradzie, i nie trzeba będzie wtedy udawać, że się coś organizuje dla społeczeństwa."

16.10 00:56:02

david82 napisał(a):

@butthead: po pierwsze - o ile mi wiadomo do przetargu na 820 należało zakupić 6-8 nowych wozów, a nie 10.
Po drugie - nie rozumiem dlaczego nastepnego dnia (za 2 lata) można 2 z nich odstawic, czyż PKM nie obsługuje także innych linii? Z pewnością te 2xU15 z nawiązką spełniłyby wymagania niejednego przetargu.
Po trzecie - jak słusznie zauważył JacekSo - można te 8 wozów wypożyczyć na czas postępowania przetargowego od innego przewoźnika. W międzyczasie wyprodukowano by właściwe pojazdy, którymi później byłoby realizowane zlecenie.
Dla chcącego nie ma nic trudnego, ale malkontent zawsze sobie znajdzie powód do narzekań.

16.10 09:09:25

memphis napisał(a):

David, chyba nie czytałeś dokładnie naszych artykułów:
1) do przetargu na 820 trzeba mieć dokładnie 10 pojazdów, z czego 8 (w tym dwa sztywniaki) w chwili składania oferty),
2) nie chodzi o to co sobie PKM zrobi z tymi sztywniakami tylko o to, że ktokolwiek by nie startował to _musi_ mieć te dwa autobusy i je zgłosić - nie może od razu zgłosić 8 przegubów,
3) nie możesz niczego wypożyczyć, bo masz realizować umowę autobusami zgłoszonymi w ofercie - w pewnych przypadkach (casus 37) KZK to egzekwuje.
Oczywiście, że dla chcącego nic trudnego, nasi przewoźnicy są bardzo kreatywni i dają sobie radę. Tylko dlaczego utrudnia się im bez żadnego powodu życie i w sposób jawny i nie budzący wątpliwości faworyzuje się jednego z nich? Szkoda, że nikt nie oprotestował tego postępowania.

I po raz kolejny apeluję o dyskutowanie na forum, a nie w komentarzach!

16.10 09:26:12

viator napisał(a):

Dziwnym jestem wyjątkiem, bo ilokroć spotyka mnie kontrola to widzę jak kobuchy łapią pojedyncze osoby jadące bez biletu.Owszem zdarzają się pewnie przypadki, że i cały pojazd można spisać.Problem z jazdą bez biletu jest,ale to przede wszystkim problem organizatora i na pewno nie jest to powód by uważać pasażerów za bydło!
Równie dobrze mogę powiedziec, że kierowcy to bydło, bo spotyka się chamskich kierowców. A przecież takie stwierdzenie byłoby krzywdzące dla większości kierowców.
Co do PKM-u, to porządnych pracownikom tam nie brakuje, ale jedynego czego im życzę to zmiany właściciela. Jeżeli w dalszym ciągu właścicielem tej firmy będzie MZKP, to szans na rozwój nie ma. I nie zmieni tego nawet wygrany przetarg na obsługę 820.

16.10 10:48:47

suchy napisał(a):

P.M.M. - gliwice mają mieć nowe solarisy 18 do końca stycznia 2008 jeśli dobrze pamiętam, w ilości 15 sztuk...a w chwili obecnej posiadają ich 6 sztuk i jakoś nie przypominam sobie żeby je kupowali w celu udziału w przetargu..każdemu PKM-owi przyda się "świeża krew" co jakiś czas i nawet jak nie wygrają przetargu na 820 to nie powiecie mi że busy będą stały bezczynnie na zajezdni,tylko dlatego "bo nie jeżdżą na 820"..a co to, PKM Świerkl. tylko tą jedną linię obsługuje?

butthead - nikt im nie każe sprzedawać,czy oddawać na złom dwóch nowych solówek które zgłoszą do oferty..z tego co wiem to pkm Świerkl. obsługuje chyba inne linie, nie tylko 820, a w dodatku dwie solówki już mają w posiadaniu chyba, jeśli o tym nie wiesz..wystarczy że je zgłoszą do oferty,a potem przeznaczą je do obsługi innej linii,choćby i innej pospiesznej którą obsługują czyli 860..chyba sie powtarzam już :D

YoMaHa - takie troche bardziej ludzkie komentarze bo czytam twój po raz 3 i dalej nie rozumiem co tam jest napisane :D

16.10 21:50:22

adam86 napisał(a):

@suchy: a jakby przetarg wygrał ktoś inny, kto miałby tylko jedną linię? Nie rozumiesz na prawdę o co chodzi?

16.10 22:24:26

butthead napisał(a):

Ale mnie nie interesuje, co z tymi wozami zrobi PKM Świerklaniec, dyskutujemy o tym konkretnym przetargu. A skoro już o tym mowa, to dlaczego wcześniej nie kupiono taboru w leasing i na kredyt? Pasażerowie z gmin tworzących MZKP są jakoś gorsi i im nie potrzeba niskich przegubów?
Jeśli organizujemy przetarg, to przecież zgłosić się może też ktoś, komu te dwie deskorolki nie będą do niczego potrzebne i chętnie kupiłby od razu osiem nowych przegubów. A tu ma do pokonania absurdalny zapis, którego genezę doskonale znamy.
Co więcej, ponieważ mówi się powszechnie o kiepskiej sytuacji PKM-u, śmiem powątpiewać, czy w przypadku przerżnięcia tego przetargu byliby w stanie udźwignąć finansowo koszty leasingu i kredytu na te nowe solarisy.
Z mojej strony tyle, podobnie jak memphis również zachęcam do dalszej dyskusji na forum.

16.10 22:24:44

Tomek napisał(a):

No dobra . A co wtedy jak na 820 PKM śwrerklaniec zażyczy sobie ze obsługe niskimi wiecej kasy niz np. PkM Ktowice ale bedzie chciał mniej kasy z tym ze bedzie przypuscmy dwa wysokopodłogowe ??

17.10 16:43:03

carleek napisał(a):

@Tomek: Jeśli zażyczy sobie więcej za wozokilometr od innych to proste - przegra. Jeśli dobrze rozumiem to co chciałeś napisać wystawi dwa wysokopodłogowce to nie spełni warunków przetargu. To proste wóz albo przewóz. A i tak wszyscy wiemy kto wygra, więc po to te wszystkie komentarze!?

17.10 19:56:26

lool napisał(a):

a mozna sie w najblizszym czasie spodziewac przetargu na 850...?

18.10 17:36:51

butthead napisał(a):

Umowa na 850 jest do połowy 2010 r.

18.10 18:10:43

lool napisał(a):

jak dla mnie to nawet lepiej wygladaja w malowaniu Sw niz w Gliwickim..;d teraz tylko jeszcze niech zamowia Lwa..:D

22.10 15:37:28


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!