Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Krajobraz po PKM Bytom - co po 1 lipca 2007 r.?

26.06.2007

Tagi: przetarg, KZK GOP, PKM Bytom, komentarz – Dodał: Maciej Makula

W kwietniu i maju odbyły się procedury przetargowe na linie obsługiwane do połowy zeszłego roku przez PKM Bytom S.A. O warunkach jakie KZK GOP postawiło potencjalnym oferentom pisaliśmy w odrębnym artykule. Po otwarciu ofert i zbadaniu ich zgodności z postawionymi warunkami KZK GOP dokonał wyboru wykonawców, którym powierzy od 1 lipca obsługę linii autobusowych.


Jak się okazuje sporo z naszych spostrzeżeń z etapu specyfikacji przetargowych potwierdziło się. Rozstrzygnięcia inne od przewidywanych również cieszą - oznacza to po prostu, że rynek jest na tyle konkurencyjny, że przewoźnicy potrafią dostosować się nawet do takich warunków, które próbują ograniczać konkurencję. Stąd też kilkukrotnie wybór wykonawcy okazał się sporą niespodzianką.

Przyjrzymy się poszczególnym liniom. Wszystkie podawane stawki są cenami netto.

Linia 39

Dość wyrównane były oferty złożone na tę linię. Trzy oferty różniły się zaledwie o 3 gr każda. Dotychczasowy przewoźnik, Henryk Polak okazał się najdroższy (3,33 zł), drugie miejsce w stawce zajęła firma Henzago Ruda Śląska (3,30 zł), a najtańszą ofertę złożyło konsorcjum Nowaków (3,27 zł). I właśnie konsorcjum z Nowego Chechła okazało się najlepsze, a oferty konkurentów zostały odrzucone ze względów formalnych (Polaka ze względu na źle podaną liczbę miejsc w pojazdach, a Henzago za ubezpieczenie na zbyt małą kwotę).

Pomimo braku wymagań ze strony zamawiającego Nowakowie zdecydowali się zgłosić do obsługi linii aż cztery autobusy niskopodłogowe. Są to trzy DAB-y 15-1200C z 1993 roku (nr 046, 047 i 048) oraz MAN NL202 z 1991 roku (nr 024). Poza tym zgłoszone zostały Jelcz M11 nr 019 (rocznik 1987) oraz Ikarus 260.04 nr 035 (rocznik 1985).


Linia 96

Siemianowicka linia okrężna zainteresowała trzech przewoźników. PKM Sosnowiec ze stawką 4,47 zł i Transgór Mysłowice ze stawką 4,10 zł okazali się jednak drożsi od konkurenta i zwycięzcą okazał się Henryk Polak, który zaoferował obsługę linii za 3,12 zł.

Na linii powinien eksploatować jednego z kilku sprowadzonych niedawno MAN-ów NL202 (nr 19, rocznik 1994). Ponadto zakupił Neoplana N4016 (nr 23), który dotychczas jeździł jako pojazd zastępczy u producenta - ostatnio w ZKM Gdańsk. Autobus ten wyprodukowano w 1996 roku.


Linia 121

Złożone zostały dwie oferty. Oferta Henzago Ruda Śląska była tańsza (3,71 zł za tabor B i 3,71 zł za tabor C), jednak została odrzucona, gdyż wykonawca przedstawił polisę ubezpieczeniową OC na zbyt małą kwotę. Wybrana została więc oferta konsorcjum Benedykta i Łukasza Nowaków z Nowego Chechła (3,60 zł za tabor B i 4,50 zł za tabor C).

Nowak do obsługi tej linii zgłosił pięć MAN-ów NG272 - z tego cztery jeszcze w GOP nie eksploatowane, a sprowadzone za pośrednictwem firmy Gryf Kartuzy z Monachium (rocznik 1993). Piątym przegubowcem jest jeżdżący już od roku na tej linii wóz nr 022 z 1994 roku. Stawkę uzupełniają dwa autobusy krótkie (kursujące w dni wolne) - DAB 15-1200C nr 041 (rocznik 1994) i Mercedes O405N nr 012 (rocznik 1996).


Linie 127, 167, 183, 227 i 623

Tu nie było zaskoczenia, jedyną ofertę złożył, zgodnie z naszymi przewidywaniami, podmiot pod nazwą "Konsorcjum Tyskich Linii Autobusowych" w skład którego weszły PKM Tychy, Transgór Mysłowice i Delta Świętochłowice. Zaoferowane stawki to 4,10 zł za tabor B i 4,90 zł za tabor C.

W zgłoszonym taborze też nie ma specjalnych niespodzianek, poza jedną, o czym poniżej. Spośród wozów Transgóru w ofercie zapisano trzy Neoplany N4016 (z 1994 roku: nr 347 ex 29 i 363 ex 39 oraz z 1995 roku: nr 361 ex 38 - poprzednie numery obowiązują dziś w Trzebini, gdzie jeżdżą te autobusy) oraz Scanię CN113CLL nr 350 (z 1994 roku). PKM Tychy dopisał zgodnie z przewidywaniami siedem przegubowych niskopodłogowców Volvo B10LA Heuliez GX417 (z 1996 roku: nr 246, 247, 249 i 250, z 1997 roku: 245 i 248 oraz z 1998 roku: 255), a także Solarisa Urbino 12 nr 177 (z 2002 roku). Ciekawa sytuacja pojawia się jak przyjrzymy się pozostałym czterem autobusom - należącym do Delty. Jednym z nich jest Jelcz 120M nr 24 (z 1996 roku), który nie wzbudza wątpliwości. Poza tym autobusem zgłoszone są jednak trzy Jelcze M11 - nr 12, 13 i 16. Każdy zapyta - jakim cudem te autobusy spełniają warunki udziału w postępowaniu, skoro wymagane były pojazdy wyprodukowane nie wcześniej niż w 1996 roku, a produkcję Jelcza M11 zakończono w 1990 roku? Też się nad tym zastanawiamy i gratulujemy twórczego podejścia do rejestrowania pojazdów. Rzeczone autobusy mają bowiem podane roczniki 1994 (nr 12), 1996 (nr 13) i 1997 (nr 16)! Autobusy te miały wówczas odbudowy w słupskiej Kapenie lub gdyńskim PNTKM - z pewnością tam kryje się tajemnica ich roczników.

Poszczególni członkowie konsorcjum z pewnością podzielą się obsługiwanymi zadaniami, każdy z przewoźników musi bowiem oddzielnie wystąpić o wydanie zezwolenia na obsługę linii. Wydaje się logicznym, że zadania przegubowe (6 wozów na 623 i 1 na 183) obsługiwać będzie PKM Tychy, pozostałe niskopodłogowce wystawi Transgór (3 wozy na 623 i 2 wozy na 183), a resztę obsadzi Delta (127/227 i 167). W praktyce może jednak okazać się nieco inaczej.


Linia 139

Oferty złożyło trzech przewoźników. Dotychczasowy, Transgór Mysłowice, okazał się najdroższy (4,10 zł). Ciekawostką jest fakt złożenia oferty przez firmę Rudpol-opa Ruda Śląska (3,59 zł). Zwycięzcą okazał się jednak Henryk Polak z Chorzowa, który zaoferował obsługę linii za 2,98 zł. Do obsługi zgłosił trzy MAN-y NL202: 18 i 22 (z 1995 roku) oraz 20 (z 1994 roku).


Linie 169 i 176

Na te linie złożone zostały aż cztery oferty, w tym aż dwie z Sosnowca. Jedną z nich złożył PKM Sosnowiec, była oczywiście najdroższa (4,48 zł). Druga okazała się najtańsza i zwycięzcą przetargu został Ireneusz Kozieł i jego firma Irex z Sosnowca (2,87 zł). Pozostali dwaj oferenci to Henryk Polak (3,98 zł) i konsorcjum Nowaków z Nowego Chechła (3,48 zł).

Irex zgłosił do obsługi cztery sprowadzone niedawno używane dwudrzwiowe MAN-y NL202. Trzy z nich (nr 09, 10 i 11) pochodzą z 1995 roku, a czwarty (nr 12) z 1994. Duża odległość od istniejącej zajezdni Irexu (w Gołonogu) nie powinna być problemem, gdyż z nieoficjalnych informacji wynika, że firma zamierza zorganizować sobie zaplecze w okolicy Bytomia.


Linia 201

Na tę linię wpłynęły tylko dwie oferty. Transkom, który dotychczas obsługuje tę linię okazał się jednak droższy (3,79 zł za tabor B i 4,79 zł za tabor C) od drugiej oferty jaką złożył Tadeusz Rzemyk ze Zbrosławic (3,25 zł za tabor B i 4,08 zł za tabor C). Nieoczekiwany zwycięzca zgłosił jednak autobusy z których większość już jeździ na liniach w regionie. Są to dwa MAN-y NG272 kursujące obecnie u Nowaka na linii 121 (nr 020 z 1994 roku i 021 z 1993 roku). Od Nowaka pochodzą także dwa MAN-y NL202 z 1991 roku (nr 025 i 026), co ciekawe, opisane w ofercie jako "SL202". SL202, ale prawdziwy, też został zgłoszony. Jeździ on już u Rzemyka od pewnego czasu na linii 191 (rocznik 1991). Autobus ten w ofercie został oznaczony jako niskopodłogowy, choć oczywiście takim nie jest. Poza tymi czterema autobusami zgłoszone są jeszcze dwa DAB-y 15-1200C z 1992 roku - jednego z nich zaobserwowano już na trasie (póki co na liniach Ampexu).


Linia 280

Nie było żadnych niespodzianek na linii 280. Dość specyficznie określone warunki zamówienia sprawiły, że złożona została tylko jedna oferta, PKS Gliwice. Firma ta zaoferowała stawki 3,93 zł za tabor B i 4,66 zł za tabor C.

Wśród taboru pojawiają się oczywiście cztery Solbusy SN11 z 2006 roku. Poza nimi w ramach taboru B zgłoszone zostały dwa MAN-y, jeden już znany z tras obsługiwanych przez gliwicki PKS, czyli MAN NÜ263 z nrem bocznym 524. Drugim jest MAN NL202 z 1994 roku (nr wew. inw. S-00093), który co ciekawe zadomowił się jakiś czas temu w PKS Rybnik i raczej nie zamierza się stamtąd wyprowadzać. Tabor C to dwa Jelcze: jedyny na świecie M183M (nr 523, z 1999 roku) i kursujący obecnie w PKS Żary (czyli u głównego udziałowca PKS Gliwice) M181MB (nr wew. inw. Z-00004, z 1997 roku).


Linie 608 i 708

Ciekawa sytuacja nastąpiła na liniach 608 i 708. Złożone zostały dwie oferty - jedna, zgodnie z przewidywaniami od PKM Świerklaniec, a druga od Tadeusza Powichrowskiego. Okazało się jednak, że obie mają tę samą stawkę: 4,19 zł. Oferta PKM Świerklaniec została pierwotnie odrzucona (powodem była błędnie podana liczba miejsc w autobusach), a zwycięzcą ogłoszony został Powichrowski. PKM jednak odwołał się od tego rozstrzygnięcia, a jego protest został uwzględniony. Powtórnie więc oferenci przedstawili propozycje cenowe i ostatecznie zwycięzcą okazała się firma ze Świerklańca (ze stawką 3,27 zł).

Nie zobaczymy więc na tych liniach autobusów MAZ z Białorusi. PKM Świerklaniec zgłosił do obsługi trzy Solarisy: dwa Urbino 12 (nr 0614 i 0615 z 2006 roku) oraz jednego Urbino 10 (nr 0504 z 2005 roku). Taki zestaw nie jest żadną niespodzianką.


Pozostałe

Od 1 czerwca na linii 146 kursują już autobusy konsorcjum Benedykta i Łukasza Nowaków. Pisaliśmy o tym we wcześniejszych artykułach.


Linie 135, 735 i 820 oraz 57, 80 i 288 poddane zostaną rozstrzygnięciom przetargowym prawdopodobnie na jesieni - umowy z obecnymi przewoźnikami (PKM Świerklaniec i PKM Gliwice) zawarte są bowiem do końca bieżącego roku.

Podsumowanie

Jak widać powyżej rozstrzygnięcia są zarówno dość oczywiste i z góry przewidywalne, jak i dość zaskakujące. Na plus dla pasażerów należy zaliczyć przede wszystkim spory wzrost autobusów niskopodłogowych w ruchu, w tym dużą ilość przegubowców. O ile oczywiście organizator komunikacji zechce egzekwować realizację kursów takim właśnie taborem, co może być trudne zważywszy na to, że w umowach z przewoźnikami jak nie było tak dalej nie ma żadnej sankcji za to, że zamiast niskopodłogowca jedzie autobus wysokopodłogowy.

Najprawdopodobniej w pewnej części nie zobaczymy na ww. liniach taboru, który opisaliśmy. Procedura zamówień publicznych oraz wynikające z nich terminy powodują bowiem, że oferenci wpisują do ofert przetargowych autobusy, którymi dysponują w chwili składania tej oferty - czyli kilka miesięcy przed faktycznym rozpoczęciem obsługi linii. Jednocześnie nie mając pewności co do rozstrzygnięć rzadko decydują się zaryzykować i sprowadzić autobusy, które w razie niepowodzenia będą dla firmy balastem i dodatkowym kosztem. Wg niezmiennej interpretacji przepisów Prawa zamówień publicznych stosowanej w KZK GOP nie można składać ważnej oferty nie dysponując konkretnymi pojazdami (ale np. dysponując umową przedwstępną z producentem, bądź dystrybutorem autobusów). W innych miastach (np. w Warszawie) interpretacja urzędników jest dalece odmienna i wpływa to oczywiście korzystnie na funkcjonowanie komunikacji. Trudno bowiem wyobrazić sobie przetarg na obsługę linii 50 fabrycznie nowymi autobusami w którym oferenci kupują te 50 autobusów przed przetargiem. Tak więc w naszym przypadku z pewnością w kilku przypadkach zamiast pojazdów zgłoszonych w ofercie kursować będą inne. Jeśli będą lepsze jakościowo to dla pasażera jest to tylko zysk (choć znów stoi to w sprzeczności z postanowieniami umów zawieranych między KZK GOP, a przewoźnikami, które stanowią, że należy obsługiwać linie pojazdami zgłoszonymi w ofercie, a zmiana taboru możliwa jest tylko w wyjątkowych przypadkach i wyłącznie za zgodą KZK GOP). Gorzej jeśli przewoźnik będę wysyłał na linie autobusy o gorszych parametrach niż te które powinny kursować (starsze, bądź np. bez niskiej podłogi). Redakcja Portalu WPK będzie na bieżąco monitorować sytuację na bytomskich liniach, za kilka miesięcy opublikujemy podsumowanie tego jak funkcjonują te linie.

A tymczasem liczymy na to, że nowi przewoźnicy (a także ci "starzy", którzy pozostają na swoich liniach) podejdą odpowiedzialnie do realizacji zamówienia i będą te linie obsługiwać jak najlepiej, z korzyścią dla pasażerów.

(fot. J. Jackiewicz, T. Sieniek, J. Sobota, Ł. Staniszewski, D. Oczadły, L. Olszewski)

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

andrzej69 napisał(a):

no jeden minus w właściwie dwa minusy:
- dwoje drzwi w autobusach 12 m
- mało lub całkowity brak otwieranych okien = sauna
Jeszcze na 167,176,127/227 dwoje drzwi może być, ale na 623 to już przesada!!
Jak dtak dalej pójdzie to będą kursować autobusy jednodrzwiowe z Anglii :))

26.06 23:49:58

Czesiek napisał(a):

Znowu wskoczy jakiś Rafik i napisze że Pkm Bytom powróci od pierwszego lipca br.Ciekawe tylko na jakich liniach skoro nie startował do żadnego przetargu,karty już rozdane,a nikt mu nie da żadnej linii za friko.

27.06 09:44:07

andrzej69 napisał(a):

... moeze bedzie startował w październiku na przetargu na 135, 735 820,57, 80 i 288. Dlaczego na 623 nie zażadano samych przegubowych? Są tam mniejsze potoki pasażerskie niż kiedyś?
A co robi syndyk masy upadł. PKM Bytom? Chyba nic tylko bierze kase, autobusy dalej stoją i gniją tracąc na wartości zamiast zostać sprzedane

27.06 10:26:37

Arcziv napisał(a):

Ciekawe co z przegubami Transgóru, może jednak one będą jeździć zamiast Heuliezów. W innych miastach, nikt w przetargu nie uwierzyby, że mogą istnieć Jelcze M 11 z 1996 roku. No cóz to tylko KZK.

27.06 13:02:43

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

Chce dodać że w zajezdni9 nie tylko stoją Ikarusy i Jelcze ale też są jeszcze 2 Man-y białe i 3,4 Neoplany Kremowe krótkie, także nic nie wiadomo!
Może jeszcze coś z tego być. :)
Co chodzi o Ikarusy 280 to byłem ostatnio na zajezdni w Bytomiu na Witczaka i co ja sądzę to z tymi nowszymi drzwiami są nawet w dobrym stanie, jeszcze z 2-4 lata mogły by pojeździć.

27.06 13:06:06

Pat napisał(a):

Zaznacz ze jak na GOP to mogły by pojezdzic, bo w innych miastach Polski tj. Gdańsk Gdynia czy Kraków nie miały by racji bytu.

27.06 15:56:20

Jarek5 napisał(a):

No cóż pozostaje tylko pogratulować złomobusiarstwa :/ Rzeczywiście wymogi KZK tak trudne były do spełnienia iż wygrały jakieś G******e firmy - wstyd....

27.06 17:05:30

potomek1920 napisał(a):

wszystko się kryje w przetargach, jeśli ktoś wygrywa linie na 48 miesięcy to zbyt bardzo mu się to nie widzi. Gdyby przetargi były na przykład na 10 lat to opłaca się nowy autobus nawet wzięcie go w leasing. Po 10 latach znów robi się to samo i zawsze mamy autobusy w miarę ;) Wtedy to my byśmy do Gryfów itp. sprzedawali :P Ale wiadomo wtedy i stawki były by większe ale KZK patrzy tylko żeby było badziewnie ale tanio.

27.06 17:41:49

bojanie napisał(a):

A ja żałuję tylko tego, że na liniach 127/227 nie ma wymogu autobusów niskopodłogowych. Z tych linii korrzysta dużo starszych osób a niska podłoga zdecydowanie pomogła by im wsiąść do autobusu

27.06 17:53:46

rzelfix napisał(a):

@P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ): Jakie dwa białe MANy?! SL223 już wszystkie wyprzedane (2 do JZ, 3 do Wrocławia).
Najbardziej jednak interesuje mnie co z ik412 i ik415, bo to były naprawdę dobre (choć po części zaniedbane) wozy...

27.06 18:38:27

memphis napisał(a):

Na 127/227 miała być niska podłoga, ale ze względu na stan dróg została wycofana i w zamian będzie na 183.

27.06 18:40:06

P.M.M. - Transport Ruda Śląska (TRŚ) napisał(a):

@rzelfix : to ja nie wiem, może czekają na przetransportowanie do poszczególnych firm ;p

27.06 19:18:28

Krzyś napisał(a):

Dobrze że na 183 nie będzie Delty (chyba nie mają niskopodłogowych) całe szczęście!

27.06 19:32:09

Crom napisał(a):

Co do delty: odpowiedź jest prosta po remoncie zostały zarejestrowane jako SAM Jelcz M11 i wszystko. Kto wie z jakiego rejonu polski jest rama a z jakiego silnik.

27.06 20:00:43

KZK GOP rśl napisał(a):

Na 39 przecież nie mogą się pojawić ten Jelcz i Ikar

27.06 20:02:19

ZAJEZDNIA napisał(a):

A CO BĘDZIE Z TĄ OPUSZCZONĄ ZAJEZDNIĄ AUTOBUSOWĄ?

28.06 11:31:34

suchy napisał(a):

ha ha ha..jeszcze troche i pan henio chyba splajtuje:D jakoś go ostatnio nie chcą przyjąć na żadną linię..chociaż "jak sie dba tak sie ma"..jakby tak nie zarzynał swoich autobusów to może by nawet dawał radę..a tak to istnieje narazie chyba jedynie dzięki tym paru heuliezom,renault i manom..a reszta to tylko do huty, zresztą nawet ma niedaleko bo dzielnicę obok:D

28.06 21:05:28

ojlus napisał(a):

Jak dla mnie to zbyt duży rozrzut wykonawców.Niestety nadal liczy się tylko i wyłącznie kasa.Nikt nie myśli o tym aby poważnie inwestować w komunikację w naszym regionie.

28.06 22:21:31

andrzej69 napisał(a):

Jaka różnica czy jeżdzą małe prywatne firmy czy duzy komunalny moloch.. ważna przeciez jest jakosc uslug: tabor, punktulanosc a nie rodzaj podmiotu wykonujacego zlecenia KZKGOP

29.06 07:47:01

wikibus.org andrzej napisał(a):

Mieszkańcy Tychów wyjdą na ulice. Wszystkie niskopodłogowce PKMu - było nie było- związanego z budżetem miasta będą jeździć na 623. Najbardziej dziwne jest dla mnie pakietowanie linii w przetargach KZKGOP. Czemu ono tak naprawdę służy? Że tylko jedna firma może je wygrać. Można by to uznać za nielegalne.

30.06 20:36:13

Gall napisał(a):

Dziś na 623: #177, #255 oraz #245 - PKM Tychy. Na 183 widziałem #350 z Transgóru. Delta jak zwykle odstaje, na minus, ale to było wiadomo (127/227)
Jeśli chodzi o 39, to widziałem na Arki Bożka coś takiego:
http://www.fotosik.pl/pokaz...
http://www.fotosik.pl/pokaz...
Podpadające są tablice rejestracyjne, ciekawe, co oni kombinują ;)
Tyle obserwacji z dnia dzisiejszego, ciekawe, jak jutro będzie (dużo więcej autobusów w ruchu)

01.07 19:35:31

norweskii napisał(a):

@Gall a co w tym podpadającego? Autobus pożyczony od Ampexu

01.07 21:10:57

Gall napisał(a):

@norweskii: wiem, domyśliłem się, tylko nie znalazłem go ani pod Ampexem, ani pod Nowakiem na TWB ;)

A tak poza tym to:
623: #29 - Transgór, #249 PKM, #38 Transgór, #250 PKM, #177 PKM, #247 PKM, #255 PKM, #245 PKM, #256 PKM
183: #359 Transgóru widziałem tylko rano
169: #12 - fajną ma tablicę z tyłu - kartka papieru z numerem linii i napisem KZK GOP ;)

02.07 07:08:15

Mody_82 napisał(a):

Dzisiaj na "96" na "bisce" zamiast awizowanego Neoplana kolejne MAN-idło #21.
Natomiast na 139 : http://www.ikarus-rulez.prv...
Wiec chyba jedno MAN-idło zaniemogło. Wczoraj gdy były 2 wozy jeździły #20 i @22, więc może #18 nie jest gotowa do wyjazdu. Na "39" trzy Daby #047, #048, #050, MAN NL202 #024, nie wiem co jeszcze, na 201 widziałem #025 i #026 wie ktos co może jeszcze jeździło... Pozdrawiam :)

02.07 21:32:00

Krzyś napisał(a):

Na 183 przydzielili 350 , 351 , 359

03.07 07:18:15

kozool napisał(a):

to jest chore linie 169 i 176 obsługują zagłębioki, won!!!!! z Bytomia

03.07 20:10:41

tomek napisał(a):

Czemu na 608 jezdzi taki mały Solaris?? to juz lepszy był przegubowiec:/ pewne było miejsce siedzące:)

04.07 07:30:11

anty napisał(a):

Najprawdopodobniej w pewnej części nie zobaczymy na ww. liniach taboru, który opisaliśmy. Procedura zamówień publicznych oraz wynikające z nich terminy powodują bowiem, że oferenci wpisują do ofert przetargowych autobusy, którymi dysponują w chwili składania tej oferty - czyli kilka miesięcy przed faktycznym rozpoczęciem obsługi linii. Jednocześnie nie mając pewności co do rozstrzygnięć rzadko decydują się zaryzykować i sprowadzić autobusy, które w razie niepowodzenia będą dla firmy balastem i dodatkowym kosztem. - oto cala prawda o prywaciarzach, ktorzy z daleka smierdza komercha, i wprowadzaja do eksploatacji stare zchodzone pruchna. generalnie prywatni przewoznicy to zakaly komunikacji

04.07 15:22:49

szczesliwy napisał(a):

dodajmy takze ze od 1 sierpnia na linii 37 przestana jezdzic szmatlawce zagozdy a zastapi je tabor pkm k-ce chcialoby s9ie krzyknac nareszcie

04.07 15:30:48

Mig Wielki Koronny napisał(a):

@Gall: To dokładnie ten sam, który ok. 1,5 tygodnia temu walczył na 700 (czyli w "Ampex"-landzie). Też mnie to zastanawia, o co tu idzie...
P.S. Czy ktoś zauważył małe wakacyjne "machniom" PKM-u Świerklaniec? Na 87 dali Ikara 280 #0609, a na 73 w jego miejsce Ikara 260 #1444 - po prostu tam, skąd "glizda" na 87 poszła, jeździ "króciak" z tej linii, za którego ona jest. Przynajmniej po wakacjach kierowcy będą wiedzieli, kto ich autami się zajmował przez lato;) A na 192/4 wrzucili Ikara 260 #1432 (za Ikara 280 #1497 - mam nadzieję, że tandem Ćwieląg-Kołodziej po wakacjach będzie miał czym bezawaryjnie jeździć)

11.07 00:53:59

TRANSPORTOWIEC napisał(a):

PKS GLIWICE RADZI SOBIE BARDZO DOBRZE.

06.08 17:08:16

Dizel napisał(a):

Jak na razie to Polak jeździ na 96 jakimś pomarańczowym Ikarusem po remoncie, mana widziałem raz, a neoplana wogóle nie stwierdzono na tej linii

16.08 08:37:50


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!