Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Drżyjcie gapowicze! KZK GOP zatrudni więcej kontrolerów

26.10.2010

Tagi: bilety, KZK GOP, prasa – Dodał: Jakub Jackiewicz

Tomasz Głogowski
Gazeta Wyborcza, 26.10.2010


KZK GOP wypowiada wojnę gapowiczom. W przyszłym roku związek chce zatrudnić na etatach nowych kontrolerów. Okazuje się, że są dużo skuteczniejsi niż pracownicy dorywczy.


Wpływy ze sprzedaży biletów w KZK GOP mają w przyszłym roku wynieść 235 mln zł, czyli o ponad 10 proc. więcej niż obecnie. Związek komunikacyjny zapewnia, że tak dobry wynik chce osiągnąć nie poprzez podniesienie cen biletów - bo według KZK GOP podwyżek cen biletów w 2011 roku nie będzie wcale albo będą mikroskopijne - ale wypowiadając wojnę pasażerom jeżdżącym na gapę.

Teraz w KZK GOP pracuje około 40 etatowych kontrolerów. W przyszłym roku ma dołączyć do nich co najmniej dziesięciu nowych. - Chcemy zwiększyć liczbę kontrolerów zawodowych, bo sprawdzają się dużo lepiej niż osoby zatrudnione dorywczo. Są bardziej mobilni i skuteczni. Więcej możemy też od nich wymagać - mówi Roman Urbańczyk, przewodniczący KZK GOP, i dodaje, że planowane nowe etaty to i tak tylko kropla w morzu potrzeb. - Gdybym mógł, to od ręki zatrudniłbym i 30 nowych ludzi do sprawdzania biletów. Niestety, ograniczają nas pieniądze - przekonuje Urbańczyk.

Zawodowi kontrolerzy ubrani są w jednolite błękitne koszule, krawaty i ciemne kurtki. KZK GOP zapewnia, że są starannie dobierani i przechodzą regularne szkolenia z psychologii, samoobrony czy obowiązujących przepisów. Wszystko po to, by uniknąć spięć i kłótni z pasażerami jeżdżącymi bez ważnego biletu. Podobno skutkuje, bo liczba skarg na etatowych kontrolerów jest rzeczywiście nieporównywalni mniejsza niż na osoby zatrudnione na umowę - zlecenie.

W każdym miesiącu kontrolerzy KZK zatrzymują około 15 tys. gapowiczów. Prawdopodobnie tych, którym jazda bez biletu uchodzi na sucho, jest trzy razy tyle. Związek wylicza, że gdyby wszyscy zaczęli sumiennie płacić za przejazdy, wpływy z biletów byłyby o 10 mln zł wyższe niż obecnie.

- Ale i tak łapiemy coraz więcej gapowiczów i odzyskujemy wiele pieniędzy - mówi Urbańczyk. Wyjawia, że w przyszłym roku KZK GOP planuje odzyskać co najmniej 6,5 mln zł, czyli o prawie 7 proc. więcej niż w 2010 roku. - To zasługa nie tylko kontroli, ale i lepszego prawa. Kiedyś ściągnięcie niezapłaconego mandatu graniczyło z cudem. Dziś pomagają nam sądy oraz firmy windykacyjne - mówi Urbańczyk.

Niestety, nawet pomimo coraz skuteczniejszej kontroli do komunikacji publicznej wciąż dopłacamy i będziemy dopłacać. W przyszłym roku aż 263 mln zł, bo właśnie tyle wyniesie różnica pomiędzy dochodami a przychodami KZK GOP. Pieniądze te będą musiały wyłożyć gminy wchodzące w skład związku.

» źródło

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Jolanta napisał(a):

Ciekawe, kiedy pasażerowie wypowiedzą wojnę KZK GOP za absolutnie skandaliczny poziom świadczenia usług przewozowych. Nigdzie nie ma tak zaniedbanej komunikacji miejskiej.
A tak a propos: czyżby wsiadanie pierwszymi drzwiami (jak to PKSu) nie zdało egzaminu ?

26.10 22:20:08

adamos napisał(a):

Czy to jakiś żart przez ostatni rok jeździłem na biletach jednokrotnego użytku co najmniej dwa razy w tygodniu i spotkałem kontrolera jeden raz dokładnie jeden raz!
z tego co widzę i słyszę od znajomych niemal 100% przejazdów można odbyć bez biletu bez żadnych konsekwencji! większość osób już kombinuje i wozi przy sobie 50 zł zamiast biletu i w razie co płacą!
dodatkowo dochodzi sprawa cudownych kasowników w solarisach gdzie ponad połowa osób nie potrafi skasować w nich biletu bo jest trochę pogięty i przez to nie do końca z własnej woli jeżdżą na gapę bo najwyraźniej na świecie myślą że kasowniki są zepsute

26.10 22:46:18

Tramwajorz napisał(a):

Drżyjcie gapowicze - dobre hasło osobiście denerwuje mnie jak jeżdżą na gapę - żadnych kar - tylko odstrzelić takich od razu. Darmozjady pierdolone. A tak na marginesie to mam taką uwagę do kierownictwa R-3 Radzionków jak wypuszczacie na 7 tramwaj typu PLAy to zadbajcie oto aby te tępe motorniczowie załaczali ogrzewanie jadąc z piaśnik do zawodzia można zamarznąć a motorowy na krótki rękaw w kabinie.

26.10 22:47:33

tarnowitz napisał(a):

Ile może zarobić taki kontroler ? Ktoś wie ?

26.10 22:50:19

insp. Kwaśniak napisał(a):

@Tramwajorz: Nie podszywaj się pod kogoś kim nie jesteś. A poza tym obowiązek ogrzewania wnętrza pojazdu zachodzi przy ujemnej temperaturze powietrza.
@tarnowitz: to jest tajne.
Ogólnie:
Jestem za tym zeby zatrudnili i paruset nowych kontrolerów, ale. Bzdurą jest ciągłe bajanie o większej skuteczności kontrolerów etatowych niż nieetatowych. Oczywiście mogą mieć lepsze rezultaty bo pracują codziennie po 8h, ale takie wyliczenia to typowa matematyka kreatywna. W przeliczeniu na daną jednostkę czasu poświęconą kontroli sa oni kolosalnie mniej skuteczni. Poza tym byłoby miło gdyby ktoś w KZK GOP wziął się wreszcie za windykację opłat dodatkowych, a nie tylko ich nakładanie. Wystawianie na przetargi przedawnionych kar nie jest najlepszą drogą, pora przestać bać się postępowan sądowych i komorniczych.
Niestety - na tak wielką sieć potrzebaby paruset, nawet do tysiąca kontrolerów, aby te kontrole były zauważalne. Tylko skąd ich wziąć...

27.10 01:17:03

slowak99 napisał(a):

"Gdybym mógł, to od ręki zatrudniłbym i 30 nowych ludzi do sprawdzania biletów. Niestety, ograniczają nas pieniądze - przekonuje Urbańczyk."
Ciekawe, bo nieco dalej napisano, że dzięki tym 10 nowym kanarom wpływy z biletów mają być 10% większe, czyli o 6,5 mln zł. Od zawsze bawiły mnie teksty tych z KZK. ;D

27.10 01:45:06

Gojira napisał(a):

Uważam, że KZK GOP to syf i malaria - komunikacja oferuje jakość usług poniżej krytyki. Jednakże nawet biorąc pod uwagę ten fakt NIGDY nie pochwalałem i nie pochwalam jazdy na gapę... ale fakt jest faktem... Ludzie wolą jeździć na gapę gdyż wychodzi TANIEJ. Moi znajomi (aż wstyd się przyznać) nagminnie jeżdżą na gapę - twierdzą, że ostatniej kontroli nawet nie pamiętają, a nawet gdy się zdarzają to mają "sposoby" na kontrolerów. Niektórzy nawet twierdzą, że dostali mandat kilka lat temu, wciąż nie zapłacili i nic się nie dzieje.

27.10 08:13:15

Tom napisał(a):

I niech zrobią porządek z tymi złomami i tym pijaństwem w Tramwajach Śląskich

27.10 08:27:15

memphis napisał(a):

Wynagrodzenie kontrolerów zawodowych zatrudnianych przez KZK GOP reguluje rozporządzenie RM ws. wynagradzania pracowników samorządowych. Minimalna pensja wynosi od 1300 zł brutto (na stanowisku młodszy referent) do 1500 zł brutto (na stanowisku inspektor).

27.10 08:53:10

motorniczy napisał(a):

Do Tramwajorza! Po pierwsze. Linię nr 7 obsługują dwie zajezdnie: Zawodzie i Stroszek. Po drugie. W Radzionkowie nie ma ani tramwajów, ani zajezdni. Po trzecie. Jak chcesz mieć ciepło na wozie to najpierw pozamykaj okna po tych baranach, którzy je pootwierali (bo motorowy grzeje jak głupi). Po czwarte. Podajesz się za Tramwajorza a srasz do własnego gniazda!!! Po piąte. Tępa to jest resztka mózgu, którą posiadasz.

27.10 09:51:39

czytający napisał(a):

A jak to jest z prawem autorskim, czy mozna nawet z podaneim źródła ale przeklejać cały tekst na inny portal do innego wydawnictwa. Proszę o informację

27.10 11:41:23

memphis napisał(a):

Art. 4 pkt 4 oraz art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Do poczytania: http://prawo.wpk.katowice.p...

27.10 11:57:03

mrecik napisał(a):

znam kanara co sprawdza bilety raz miesiacu bo pracuje na kopalni zeby nie kupowac biletu miesiecznego to sobie raz skoczy na przystenek i ma w kieszeni bilet miesieczny bo wrazie kontroli wykazuje sie legitamcja kontrolera spolecznego jeszcze zabbiera ze soba rodzinke skandal

27.10 13:23:08

czytajacy napisał(a):

Hahahaha, wielce dyskusyjne już widzę jak autor zgadza się z tym że jest to prosta informacja prasowa. A może tak zapytać jednak własciciela tekstu czyli autora lub Gazetę Wyborczą. Może to być ciekawe czy podzielają pogląd Pana Redaktora. Proszę opublikować moja wiadomość, gdyż być może wówczas bez pytania zabiorą głos podczas dyskusji.

27.10 13:34:42

Łukasz G. napisał(a):

Ja jak jadę w jakimś celu - mam bilet, jak jeżdżę jako znajomy kierowcy (dla zaliczenia np. kółka ;P) rzadko kasuję. I co - złapią mnie - nie! Dziś jechałem T3 to kasownik JA W TRAKCIE JAZDY naprawiałem, bo był zapchany i szwankował (blokada kasownika - naprawa - klepnięcie [NIE UDERZENIE] kasownika.).

27.10 14:01:07

insp. Kwaśniak napisał(a):

@mrecik: Jesli podczas tej jednej kontroli miesięcznie wykonuje całomiesięczny limit, to co w tym skandalicznego? Umowa - zlecenie nie reguluje w jakim czasie kontrole ma się wywiązać ze swoich obowiazków. Przeciez nie jest to - jak sam przyznałeś - pracownik etatowy, żeby musiał być w pracy 8h dziennie.

27.10 14:23:28

P Śl napisał(a):

@czytający: Przeczytaj sobie art.25 to moze zrozumiesz, prawniku od siedmiu bolesci.

27.10 15:13:09

TONI napisał(a):

@czytający: skąd się biorĄ tacy ludzie jak Ty? Z kzk gop?

27.10 16:10:43

czytający napisał(a):

Hahahaha, tacy też są którzy szanują cudzą własność i zadają pytania, czy jeśli ktoś kopiuje coś dosłownie i zamieszcza na swoim portalu to czy rzeczywiście jest mu wolno. Rozumię że póki co komentarze nie wygłaszają właściciele tekstu. Skąd się tacy ludzie biorą? Po prostu myslą, a nie jest dla nich wszystko oczywiste jak dla niektórych. To teraz do niejakiego TONI: Czyżby jakiś kompleks KZK GOP, nie wiem? do pracy nie przyjęli, mandat dali, zwolnili, autobus się spóźnił. Co ma do mojego pytania KZK GOP? A swoją drogą po co dziennikarz Gazety ma coś pisać, przecież też mogą przyjąć postawę że będą na swoim portalu przekjejali informacje innych:)

27.10 19:10:58

podlesianin napisał(a):

Ludzie po raz kolejny marnotrawi się moje pieniądze na tworzenie fikcyjnych stanowisk. Trzeba przeszkolić strażników miejskich do tej pracy.

27.10 19:35:02

adam86 napisał(a):

@podlesianin: może się sam zatrudnij zamiast wypisywać głupoty?

27.10 21:15:03

Dave napisał(a):

Aaaale bzdety! Zawodowi skuteczniejsi od społecznych - ROTFL!

27.10 21:53:26

Grzegorz Ostry napisał(a):

Zawodowi przeszkoleni z zakresu psychologii?Starannie dobierani?Kiedyś jeden podczas kontroli powiedział mi,że jak nie zdejmę znaczka z flagą pewnego państwa,to mi przyp...Napisałem skargę do władz KZK.GOP,ci odpisali,że oddali sprawę policji.Minęło ponad rok i cisza.

28.10 12:40:31

Imię lub pseudonim: napisał(a):

A zastanowili się skąd tych kontrolerów wezmą? Bo jakoś ostatnio z urzędów pracy chcieli brać i jakoś im nie szło. Za 1300 też by mi się nie chciało...
A Romek jak zawsze kulą w płot: nie zatrudni więcej bo ograniczają go finanse a potem wylicza ilu tych dziesięciu 'zarobi'...

28.10 17:40:31

podlesianin napisał(a):

@adam86. A co sądzisz o mojej propozycji a mianowicie przeszkoleniu strażników miejskich w sprawdzaniu biletów?

28.10 19:34:29

adam86 napisał(a):

@podlesian: chyba dość wyraźnie się wyraziłem?
@imię lub pseudonim: trochę rozgarnięty człowiek z maturą na stanowisku podinspektora zarobi niecałe 2000 zł netto jak kontroler zawodowy. A ci z PUPów w większości przypadków kompletnie się nie nadają do tej roboty.

28.10 20:40:40

podlesianin napisał(a):

Moim zdaniem strażnicy miejscy się idealnie nadają do takiej pracy. A co do płacy to powiem tak 2000 zł netto plus przywileje socjalne jakiś tam urlop itd to jest spora kwota u polskiego prywaciarza maren szanse na przywileje na kwotę może też.

29.10 07:24:50

PKM Gliwice` napisał(a):

Ogólnie dziwne jest to że KZK GOP zatrudni więcej kontrolerów, jeśli Dorota podziękowała za pracę chyba z dwudziestu kontrolerom zawodowym, bo byli zatrudnieni przez Urząd Pracy, a KZK GOP wygasła umowa z PUP.

Jak dla mnie to może być nawet półtorej tysiąca kontrolerów, ja mam R1. No i jak ktoś pisał wcześniej GOP mógłby się wziąć za egzekwowanie nałożonej opłaty dodatkowej, a kontrolerzy społeczni (np. 18xx) mogli by sobie darować spisywanie największych żuli (sorry za wyrażenie) bo im brakuje kilku ,,kwitów" do limitu (zazwyczaj 150 protokołów/m-c), bo przecież oni i tak tego nie zapłacą. Albo jak widziałem na własne oczy (w Sosnowcu) jak kontrolerzy takiego ,,bezdomnego" jeszcze na komendę wieźli bo chcieli se wypisać złotą strzałę (protokół za zatrzymanie/zmianę trasy). No i KZK GOP powinno też pomyśleć o tym żeby kierowcy współpracowali z kontrolerami, byłem naocznym świadkiem jak kontrolerzy mieli problemy na wozie (linia 28) z pasażerem, i musieli wezwać pomoc. Jednakże kierowca na tą wiadomość zareagował cytuję: ,,co Was ku**a poje***o? Ja chce jechać weźcie się ku**a mi z wozu!" I co z tego że raport z KZK GOP który trafi na zajezdnię kosztuje 500zł, jak i tak kierowcy dalej sobie nic z tego nie robią!?
Pozdrawiam wszystkich którzy doczytali moje wypociny do końca :)

29.10 15:09:15

KZK1779 napisał(a):

@PKM Gliwice: te swoje wypociny to sobie zostaw dla siebie. W szczególności głupoty o tym kto personalnie komu podziękował za pracę. Najpierw się może dowiedz na jakiej podstawie i w jaki sposób KZKGOP może zatrudniać kogokolwiek na umowę o pracę. I może byś tak wyjaśniał co ma kontrolera obchodzić czy pasażer cokolwiek zapłaci? Trudno żeby pisac tylko porządnie wyglądająych ludzi, a resztę puszczać, bo to jest jawne chamstwo. I tak w ogóle to jakbyś się dowiedział, za żółtego kwita KZK nie płaci, więc sobie daruj.

29.10 20:09:48

kanar zawodowy napisał(a):

Denerwuje mnie to gadanie kto jest lepszy: zawodowy czy społeczny. Pamiętajmy, że my mamy tez inne obowiązki niż tylko kontrola biletów. Chociażby kontrola kierowców, taboru, infrastruktury przystankowej, punktów sprzedaży (kolektur). Do tego dochodzi biurokracja.

Co do kolegów z PUP-ów to wielu z nich świetnie sprawdza w tej robocie. Ale w ostatnim naborze tylko jeden z nich dostał etat. Niestety najgłupszy!

30.10 17:48:19

PKM Gliwice` napisał(a):

@KZK1779 - hmm, wiele razy widziałem jak pasażerowie skakali po krzesłach żeby tylko uciec! Albo jak kilku byków stanęło dookoła kontrolera i nie byli przyjaźnie nastawieni! Ciekawe czy w takich sytuacjach też palisz się do pisania kwita, bo wyznajesz ,,idealistyczne równo traktowanie" więc zastanów się czasem czy pomysły młodych ludzi nie mają sensu. Jak dla mnie kontroler czy społeczny czy zawodowy powinien mieć tazer (paralizator) i nie wahać się go użyć. Ale to temat na odrębną dyskusję.

30.10 21:20:38

KZK1779 napisał(a):

@PKM: taa, napisz od razu że kałacha. jak nie masz pojęcia o robocie to się łaskawie nie odzywaj.

31.10 13:41:06

PKM Gliwice` napisał(a):

@KZK1779 - się akurat składa że mam pojęcie, bo mam stałą ekipę kontrolerów z którymi często jeżdżę. I wiem więcej niż może się Tobie wydawać...

31.10 16:42:39

ex KZK GOP 1780 napisał(a):

@PKM: taserów to nawet policjanci nie mają, a co dopiero kontrolerzy. Poza tym życzę Ci powodzenia po użyciu czegoś takiego w autobusie - jeżeli nawet nie zainteresuje się tym prokurator, to na bank wywalą Cię z roboty :)

31.10 18:21:47

PKM Gliwice` napisał(a):

@ex 1780 - wiem, że jest zabronione używanie tazerów (odkąd zmarł polak porażony paralizatorem) jednakże tylko zasugerowałem że mogliby nosić takie coś. Jak choćby tylko aby odstraszyć trudnych ,,klientów".

31.10 19:47:54

KZK1779 napisał(a):

@PKM Gliwice: a po co tym kontrolerom mają być tasery? kto by miał ich szkolić, żeby potrafili się z tym obejść? To nie jest zabawka, tak samo jak i broń palna. I takie rzeczy nie służą do odstraszania kogolowiek. A główną bronią kontrolera to muszą być jasne i zrozumiałe dla wszystkich przepisy, bo najwiekszy problem to nie jest z bandą osiłków tylko z pyskującymi przemądrzałymi pasażerami oraz z całą resztą, która broni biednych i niewinnych ludzi.

31.10 22:49:14

PKM Gliwice` napisał(a):

@KZK1779 - cieszy mnie że jest jakiś dialog, a nie bezsensowne jechanie po sobie. Masz rację, naoglądałem się jak kontroler wojuje ,,na słowa" z pasażerem, jednakże zazwyczaj koniec wygląda tak że jest interwencja policji, albo (co gorsza) bójka po za pojazdem. Co do taserów, to szkolenie można było by zorganizować, ale umknął mi jeden szczegół (Na skutek użycia przez kanadyjską policję tasera 14 października 2007 na lotnisku w Vancouver zmarł Robert Dziekański) poczytałem trochę o tym, i obaliłem swoją teorię. Chyba że powstały by tasery o niższym napięciu wyjściowym (te niestrzelające elektrodami). Jednakże co do paralizatorów ZWRACAM HONOR :)

01.11 02:14:47

ex KZK GOP 1780 napisał(a):

@PKM: wprawdzie to OT, ale... swego czasu było w Polsce zejście śmiertelne po użyciu przez policjantów najzwyklejszego gazu, który każdy ma na wyposażeniu (bynajmniej nie jest to gaz musztardowy). Facet był uczulony na jakiś składnik i się przekręcił. Takie rzeczy się zdarzają i nie są żadnym argumentem przeciwko używaniu jakiegoś śpb - zresztą użycia taserów nikt formalnie w Polsce nie zakazał. Tylko że u nas nie ma regulacji prawnych, żeby kontrolerzy mogli takowe stosować.
Poza tym, jak już 1779 napisał, w zasadzie nie jest to jakaś paląca potrzeba.

01.11 10:32:17

wkurzony pasażer TŚL napisał(a):

Ja w sprawie podwyżek biletów kzkgop. dziś jechałem T 19 z katowic do chorzowa. Przy spodku wsiedli kontrolerzy. Sprawdzili mnie i innych pasażerów. chłopak zapomniał przełożyć biletu i dostał mandat. Obok nas siedział
chłopak z dziewczyną. kontroler zapytał ich czy mają bilet? powiedział,że nie bo jadą do mamy do szpitala z siostrą.
I UWAGA kontroler odszedł a chłopak wsadził łapę w tylną kieszeń panienki. czy ktoś wkłada łapy w spodnie siostry? chyba nie. Mało tego kotroler musiał widzieć że łebek obłapywał panienkę gdy sprawdzał innych pasażerów. Konkludując : jutro składam skargę spisałem nr wagonu godzinę i nr linii. Po co kupiłem sobie bilet miesięczny?. Mogłem powiedzeć że jadę do chorej mamy, babci itd. Mało tego rewizor był nieogolony jest w pracy a traktowni są jak funkcjonariusze publiczni.Zobaczymy co sie stanie. dwóch kanarów już wyleciało z pracy, kiedy pasażer zadzwonił do kogoś, a ten ktoś rozmawiał z kontrolerami wskutek czego puścili pasażera bez biletu wolno i odstąpili od wykonania czynności służbowych. prasa o tym pisała Linia T 19/11 przyczepa nr 495 godzina 14.10 +/-

01.04 19:56:42

adam86 napisał(a):

Zapewne skutkiem Twej skargi kontrolerzy się ogolą. MSPANC:P

01.04 21:47:50

Kaim Argonar napisał(a):

,,Przyczepa nr 495" haha - no cóż jak się Krzysiek dowie, że nie wolno mu mieć brody, to się chyba biedny zwolni :D haha :D

02.04 15:04:52

Kysó napisał(a):

@adam86: tu nie chodzi o nieogolenie - to jest niuans. Sam nieraz byłem świadkiem sytuacji:
-Masz Pan bilet?
-Nie
-A no to OK.

02.04 20:20:06

ola napisał(a):

o pijaństwach (wóda i piwo) i telefonach puszczonych na voll w autobusach przez małolatów nie wspomnę.

02.04 23:11:11


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!