Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Jaworzno: E-bilet na początek

27.03.2008

Tagi: – Dodał: Marek Borys

Sebastian Reńca,
Polska Dziennik Zachodni, 27.03.2008 r.


Od czerwca za przejazdy autobusami komunikacji miejskiej w Jaworznie będzie można płacić elektronicznym biletem (karta magnetyczna).


Na prawie każdym przystanku pojawią się punkty, w których podróżni będą mogli doładować karty, podobnie jak teraz czynią to właściciele telefonów na kartę. Na razie w tej formie można wykupić w Jaworznie tylko bilety okresowe (np. miesięczne).

Choć elektroniczne bilety będą wprowadzone w Jaworznie dopiero za dwa miesiące (za kilka dni będą o tym dyskutować radni), to tradycyjne papierowe będą jeszcze ważne przez kilka miesięcy. Pasażerowie z innych miast, nie posiadający kart będą płacić za przejazd u kierowców.

- Plusem e-biletów będzie też to, że dokładnie poznamy liczbę pasażerów podróżujących danymi liniami - podkreśla Przemysław Sowa z Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jaworznie.

Żeby dostać kartę, trzeba będzie wypełnić wniosek i dostarczyć go do Centrum Obsługi Klienta przy ul. Sienkiewicza 10 lub po prostu wrzucić do skrzynki w autobusie PKM Jaworzno. Wniosek (obecnie tylko na karty okresowe) można pobrać też w COK lub w internecie (www.pkm.jaworzno.pl). Kartę dostaniemy za darmo. Pozostanie doładowanie jej według potrzeb.

Rewolucja szykuje się nie tylko w zamianie papierowych biletów na elektroniczne, ale też w ich cenach. Obecnie przejazd autobusem z Jaworzna do Katowic kosztuje 3,60 zł. Od czerwca stanieje do 3 zł. Kurs do Mysłowic, Sosnowca i Chrzanowa również będzie o 60 groszy tańszy i wyniesie 2 zł. Za podróż po Jaworznie trzeba zapłacić 1,10 zł (przejazd do 10 minut), a powyżej 2,20 zł. Po wprowadzeniu zmian, bez względu na czas trwania podróży opłata wyniesie 1,30 zł. To efekt intensywnego działania konkurencji.

- W Jaworznie jest bardzo dużo prywatnych przewoźników. Ich klientów chcemy zachęcić tańszymi opłatami. Coś takiego sprawdziło się już w przypadku wprowadzenia biletów 10-minutowych. Wciąż cieszą się one popularnością i ich sprzedaż rekompensuje nam tańsze ceny - mówi Przemysław Sowa, kierownik organizacji i kontroli przewozów PKM Jaworzno.

Mieszkańcy deklarują poparcie dla nowych pomysłów PKM.

E-kartę można doładować w kilkudziesięciu punktach w mieście i poza nim, np. w kioskach lub sklepach. Jeden taki punkt mieści się w Katowicach (kiosk przy pl. Szewczyka) oraz dwa punkty w Chrzanowie (kiosk przy dworcu ZKKM i w śródmieściu - kiosk na przystanku).

Do tej pory PKM w Jaworznie wydał 30 tys. takich kart. Choć otrzymuje się je za darmo, to w przypadku zagubienia lub kradzieży za odtworzenie karty i wydanie drugiej trzeba zapłacić 10 zł.

- Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby karta służyła również do uiszczania innych opłat czy korzystania na przykład z Miejskiej Biblioteki - dodaje Przemysław Sowa.

Właśnie w ten sposób ma działać e-karta w Rybniku, gdzie z tradycyjnych biletów zrezygnowano w 2005 roku. Obecnie trwa tam wdrażanie kolejnych możliwości e-kart.

- Zaczniemy od wykorzystania ich przy opłatach w parkomatach - mówi Krzysztof Jaroch, rzecznik Urzędu Miejskiego w Rybniku.

Rybnicka e-karta (ma ją już 50 tys. osób) wpisuje się w duży projekt, na który gmina uzyskała wsparcie z UE (ponad 5 mln zł).

KZK GOP także przygotowuje się do wprowadzenia e-biletu. Planuje zrobić to w ciągu dwóch lat.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

bobo napisał(a):

Jestem ZA.
KZK jako największy przewoźnik już dawno powinien się tym zająć.
Nie trzeba by było płacić horrendalnych stawek za liczenie pasażerów, bo policzyli by się sami.
A jeśli jeszcze nie teraz e-karty to KZK pierwsze, co powinni wprowadzić to rejestrowane bilety okresowe. Kupujesz bilet - wbijają Cię do bazy i nie trzeba bać się, że w Iszym miesiącu zgubi się (lub ukradną banditos) bilet kwartalny i trzeba będzie nowy zakupić. Bilecik sobie bezpiecznie będzie leżał w domku albo w przypadku zagubienia wydadzą ci duplikat.

27.03 12:20:51

butthead napisał(a):

Rozumiem, że jesteś także za inwestowaniem gigantycznej kwoty w infrastrukturę dla tej nowej zabawki?

27.03 15:34:47

Gracar napisał(a):

Czemu zawsze w GOPie jest najgorzej z komunikacją... W innych miastach mają KOM Karty i inne udogodnienia a u nas technologie z XIX wieku. Oczywiście najgorsze autobusy i najdroższe bilety. Nie ma to jak KZK... Ehhh.

27.03 15:48:51

mark40 napisał(a):

@Gracar; a w takim Wrocławiu nadal funkcjonują kasowniki-dziurkacze :-P

27.03 16:40:54

Gracar napisał(a):

Z tego co pamiętam w tramwaju 38 też są dziurkaczee :P

27.03 17:46:04

haudihooo napisał(a):

Przedsięwzięcie jest kosztowne, ale finansuje je nie przedsiębiorstwo, a miasto i słusznie. Każdy autobus wyposażony jest w urządzenie GPS, co dodatkowo pomaga PKM-owi zorganizować się. Bilety miesięczne kilka lat temu na wszystkie linie na obszarze Jaworzna kosztowaly 70 zeta. Dziś 50. Bilety jedne z tańszych w regionie...stały się jeszcze tańsze! Słychać już było zapowiedzi rewolucji, jak mniemam taborowej w PKM. Wszystko zmierza w dobrą stronę. Oczywiście nie jeden będzie psioczył na to rozwiązanie, bo wymaga zorganizowania się przez pasażerow i może być na początek trochę kłopotów. Moim zdaniem jest to dobra inwestycja.

27.03 19:18:53

slowak99 napisał(a):

@Reksio: Ale jaki tam jest tabor a jaki u nas! Tam mają same Volva i Jelcze z pobliskich fabryk. A dziurkacze Ci przeszkadzają? U nas w niektórych busach też są ;)

27.03 20:50:56

meteor napisał(a):

Po prostu brawa dla PKM Jaworzno, a KZK GOP powinien się schować, albo załatwić jakichś kompetentnych pracowników :/

27.03 21:34:49

adam86 napisał(a):

@meteor: jezeli kompetencje pracowników mierzyć wprowadzanami w życie pseudowynalazkami, które generują w zasadzie tylko koszty, to ja dziekuje za coś takiego...

27.03 22:24:52

butthead napisał(a):

Tylko po co inwestować w technologię, która za 5-10 lat może okazać się przestarzała? A jeśli za chwilę wszyscy przerzucą się na komórki? Nie lepiej wymienić za te pieniądze tabor? Jeszcze taka uwaga do bezkrytycznych miłośników plastikowych biletów: karta jedynie w przybliżeniu da obraz którędy pasażerowie podróżują. Nie powie Wam, czego chcą.

27.03 23:47:11

haudihooo napisał(a):

"jezeli kompetencje pracowników mierzyć wprowadzanami w życie pseudowynalazkami, które generują w zasadzie tylko koszty, to ja dziekuje za coś takiego..."

Można by jeszcze uzasadnić swoje zdanie. Wtedy przynajmniej dowiedzielibyśmy się dlaczego są to pseudowynalazki!

Na komórki się jaworznianie nie przerzucą. To już było i u nas. Bilet via SMS nie zdał egzaminu. Teraz może być inaczej. Ale tego nie gwarantuje, natomiast jestem zwolennikiem obecnego rozwiązania.

28.03 00:57:12

sovi napisał(a):

@butthead: 5-10 lat to szmat czasu. a zakres danych dostarczanych przez kartę - wbrew temu, co być może sądzisz, jest i tak ogromny. i jeśli zostaną poprawnie przeanalizowane i wykorzystane (przede wszystkim w identyfikacji muchowozów, oraz do analizy punktualności), gwarantuję Ci, że pasażerowie na tym skorzystają.

28.03 08:13:14

adam86 napisał(a):

@haudihoo: Pseudowynalazki, dlatego, że nie niesie to żadnych udgodnień ani dla pasażera, ani dla organizatora. Najfajniejsze są te bajeczki o mierzeniu napełnień, obaiwam się, że wyszłoby, iz wiekszość linii tramwajowych jeździ prawie pusta, bo gapoli ten system przeciez nie zlicz...

28.03 09:58:52

butthead napisał(a):

Bilet SMS-owy się nie sprawdził, to wiadomo. W Niemczech testuje się obecnie system e-ticketingu oparty o komórki nowej generacji z technologią NFC - http://www.touchandtravel.de/ Za parę lat i tak każdy z nas pewnie taką będzie mieć, bo obecne nam się rozpadną...

28.03 10:39:21

citadis napisał(a):

@adam86: To wtedy wiadomo za które linie się wziąć i albo je wycinamy, ale wprowadzamy na nich wzmożone kontrole (z racji odgórnego zadania komunikacji miejskiej raczej to drugie).

Ja tylko nie rozumiem jednego - czemu myślenie MKMów jest takie w pewien sposób (przepraszam!) "ograniczone". Nie inwestujmy w e-plastiki, nie dajmy nowych mordek do tramwajów (bo te stare są extra!)itd. Właśnie przez taki zabobonny strach przed powiewem nowoczesności mamy ciągle Delte na 23 (bo po co wymagać nówek - przewoźnikowi cięzko byłoby znaleźć coś lepszego to idziemy mu na rękę), nie można dostać pewnych rodzajów biletów (bo jak komuś zależy to sobie ich i tak poszuka) i podobnych paradoksów jest strasznie dużo. Każda nawet kosztowna we wprowadzeniu innowacja usprawni w jakiś mniej lub więcej znaczący sposób komunikację, jej wizerunek w oczach całego (a nie tylko korzystającego z jej usług) społeczeństwa. Nie można myśleć, że to jest be, bo jest za drogie, bo w końcu zostaniemy w szarym ogonku już i tak od bardzo oddalonych w postępach od nas miast jak Kraków, Wa-wa, czy Trójmiasto. I nie mówcie, że są potrzebniejsze inwestycje (choć nie przeczę, że są takowe), bo wlaśnie przez takie myślenie już od wielu lat zapanował u nas zastój w inwestowaniu w cokolwiek (poza doraźnymi kwestiami). Zaraz pewnie adam86 mi wyskoczy z błyskotliwym obaleniem moich teorii, ale na mówcie czegoś w stylu, że nie warto w tramawajch montować podwójnych siedzeń, skoro jeżdżą jako solówki. To nie jest wytłumacznie, bo każdy wie, że powinno się je spinać. I nie mnóżmy paradoksalnych tłumaczeń poprzez przywyknięcie już do szarej śląskiej codzienności. Pora ją zmienić. EOT

28.03 10:53:52

Adam82 napisał(a):

@adam 86:
Masz troszkę racji, aczkolwiek nie do końca. Na przykład w taborze PKM Sosnowiec jest zastosowany system zliczający pasażerów wsiadających i wysiadających z pojazdu. Daje więc on obraz napełnienia w pojeździe. Mając dodatkowo e-kartę, czy e-bilet można określić ile osób płaci za przejazd. Różnica pomiędzy tymi dwiema wielkościami zobrazuje nam, ile osób podróżuje na "gapę".
Ale to niestety niewielki procent taboru w GOP-ie :-(

28.03 10:55:46

sovi napisał(a):

@adam86: w takim razie ta większość linii tramwajowych kwalifikuje się do wycięcia. karta nie daje informacji o napełnieniach, ale o rentowności kursów oraz o ewentualnym sensie utrzymywania połączeń ze względów społecznych (przy założeniu, że również uprawnieni do bezpłatnych przejazdów zobligowani są do odbijania karty).

28.03 11:19:55

haudihooo napisał(a):

Weźcie pod uwagę, że w Jaworznie liczba gapowiczów jest bardzo mała! Naprawdę! Znikoma.
Dziwie się, że ktoś może twierdzić, że nie jest to udogodnienie dla przewoźnika. Zna dokładną pozycję każdego autobusu, każdą godzinę odjazdu, tworzy się potężna baza danych. Dodatkowo biorąc pod uwagę to, że w Jaworznie na gapę jeżdżą nieliczni to już daje pole do popisu przy dysponowianiu taboru, ustawianiu rozkładów jazdy (tu GPS dodatkowo pomaga, jeśli np rozkład jest ułożony tak, że autobus przyjeżdża za wcześnie lub nie ma szans zmieścić się w rozkładzie).
Pasażer jeżdżący sporadycznie może za to być spokojny o to czy jakiś kiosk jest otwarty, bo ma kartę doładowaną np. za 20 zł. I kierowca spokojniejszy, bo nie robią się przed nim kolejki po bilet.
Poza tym ta technologia daje dużo możliwości w kwestii informacji pasażerskiej. Dzięki GPS na wyświetlaczach może wyświetlać się aktualny przystanek, następny, opóźnienie itp.
A na przystankach mogą pojawić się aktualizowane na bieżąco, elektroniczne rozkłady jazdy.

Co do technologii NFC, to niestety w Polsce nie można wymagać od obywatela by miał nowoczesną komórkę. To jest wtedy kosztowne właśnie dla pasażera. Karte dostajesz za darmo. Moim zdaniem ulepszanie taryfy (o tym milczycie) i zwiększanie konkurencyjności oraz nowe technologie to dobry kierunek. Oby do tego doszło modernizowanie taboru i system informacji pasażerskiej.

28.03 15:03:05

butthead napisał(a):

@citadis: Jaki pożytek z moderusa będą mieli pasażerowie, jak ulegnie on awarii albo nie daj Boże mu tą piękną mordkę ktoś trzaśnie na skrzyżowaniu? Wagon zostanie po prostu odstawiony na pół roku (albo i dłużej), a standardową stopiątkę zaplecze jest w stanie na bieżąco wyklepać i wysłać z powrotem na linię. Ta plastikowa mordka polepsza Ci jakoś komfort podróży? Jeżeli to jest "ograniczone" myślenie, to doprawdy... A już zupełnie nie rozumiem, co miłośnicy mają do tolerowania przez organizatora zdezelowanego taboru na wielu liniach.
@haudihooo: "Pasażer jeżdżący sporadycznie" (nie wspominając już nawet o przyjezdnych lub turystach) nie będzie mieć karty, bo będzie mu niepotrzebna. Stanie w kolejce u kierowcy.

28.03 15:31:27

adam86 napisał(a):

@sovi: ciekawre jak chcesz zmusic pasażera mającego uprawnienia do przejazdu za darmo do jakiegoś kasowania karty.
@citadis: ciekawe skąd organizator ma wiedzieć, gdzie owi gapole jeżdżą, system takowy nie odróżni przecież gapola od powietrza. Poza tym, ja już widzę naszych kanarów jak lataja z czytnikami kart...

28.03 17:12:18

van napisał(a):

adam86: Tacy kanarzy już latają od roku z czytnikami

adam86: Zazdrość? Bo nie rozumiem, system jest narazie wdrażany, wszystko przed nim, a Ty szukasz dziury w całości, której tak naprawdę jeszcze nie znamy.

28.03 19:35:26

sushi napisał(a):

@adam86 - skoro w innych miastach im sie chce, choćby w warszawie, to dlaczego u nas ma sie nie dać? bo ty im zabronisz? albo czytniki im pozabierasz? byłyby karty, byłyby czytniki do sprawdzania to kanarzy nie dyskutowaliby czy im sie chce latać z czytnikiem czy nie chce - chcą pracować i zarabiać to latać z czytnikiem, a jak nie to dziękujemy za współprace..

co do samej idei karty uważam że byłaby bardzo przydatna na śląsku..biorąc pod uwage ilość mieszkańców na terenie gopu to jest to ilość porównywalna wręcz z warszawą, gdzie karty mają się dobrze..co prawda nie wyobrażam sobie starego zdezelowanego ikarusa albo np.jelcza z delty i w środku umieszczać im nowoczesne kasowniki do bezdotykowego kasowania kart elektronicznych...to tak jakby do syrenki wstawić lusterka z mercedesa i uważać że coś to poprawi..

wg mnie przede wszystkim - najpierw to niech kzkgop zmusi kontrolerów do częstszego sprawdzania biletów, bo np. tak jak dziennie jeżdże tam i spowrotem linią 870 do katowic i spowrotem do domu to przez ostatni rok może miałem 2 kontrole biletów..i sie zastanawiam w sumie po co mi on jest skoro i tak nigdy nie ma kontroli..ale że jestem uczciwy to kupuje..a niestety inni może myślą inaczej niż ja i jeżdżą bez..jakby kzk się wzięło OSTRO I PORZĄDNIE za łapanie takich gapowiczów, gdyby wlepiali wysokie mandaty i skutecznie je egzekwowali to byłaby kasa na poprawe taboru i na takie nowoczesne systemy zapewne też..a póki co to z naszą komunikacją bliżej nam do rosji niż europy..

28.03 19:48:19

adam86 napisał(a):

@sushi: to się przejedź do Wawy, zobaczysz niejednego zdezelowanego ikara z tymi kasownikami do kart. Cała zabawa polega na tym, że tam owa karta to jest po prostu bilecik miesieczny tylko plastikowy, a nie papierowy. Nikt jej nie kasuje przy wejściu, ani przy wyjściu, są normlane bilety w kioskach w sprzedaży. Jakie są więc niby te korzysci z wprowadzania takiego systemu? Ano nie ma żadnych.Natomiast całkowite wycofajnie biletów papierowych i odbijanie karty przy wejsciu i wyjsciu każdorazwo spowoduje oczywiście wzrost liczny gapoli, ci co nie kupowali i tak nie kupią, w zatłoczonym tramwaju nikt się nie bedzie pchał do kasownika, a jak nie będzie biletu w kiosku to się go nie kupi. A co do kontroli, to proponuje się zatrudnić i zobaczyć jak to rzeczywiście jest.

28.03 20:10:37

NO NAME napisał(a):

Sushi a gdybys nie maił na ten bilet - czy dalej upierał byś sie przy duzej ilosci kontroli i egzekwowaniu mandatów, jestem przeciw takiej karcie - nie lubię nowinek technicznych pomimo że mam te dwadzieścia pare lat i nie jestem miłośnikiem do maximum,

28.03 20:17:24

adam86 napisał(a):

@NO NAME: jak sie nie ma na bilet to się idzie piechty.

28.03 20:34:59

waldeck napisał(a):

@NO NAME: Czy to że nie mam na ten bilet oznacza, że mogę kraść? Czy to, że na coś mnie nie stać oznacza, że mogę to sobie ukraść?

28.03 21:01:04

citadis napisał(a):

@butthead: Przez te plastikową mordkę (jak już było powiedziane) potencjalny pasażer próbuje sobie wmówić, że jedzie czymś troszkę nowszym niż konstrukcją z końca lat 70-tych. I nie można go winić, że żyjąc w kilkumilionowej aglomeracji w państwie UE chce żyć na nieco wyższym poziomie niż ludzie na Białorusi.
Co do wypadków - w Normalnym Kraju, Normalnej Firmie i Przy Normalnej Sytuacji nigdzie na częsci nie czeka się pół roku. Więc nie mydlmy sobie oczu, że skoro tak jest teraz to tak musi być i to jest ok. Co do taboru autobusowego (i wspomnianego 23) wiem ilu jest miłośników zabytków w postaci Ik280 i m11 i co poniektórzy, gdyby mogli obsadzili by nimi połowę linii.
@adam86: A czy system musi ich odróżniać?! W końcu jeśli już jakaś linia poleci, sami będą sobie winni... Ot, co... Poza tym nikt nie karze rezygnować z tradycyjnych badań napełnień. W połączeniu z danymi elektronicznymi można dojść do pewnych wniosków jak chociaż trochę usprawnić KM w niektórych relacjach.

29.03 00:05:38

adam86 napisał(a):

@citadis: no tak, ci uczciwi będą winni temu, że jeżdżą gapole. Mysleć trzeba, to nie boli.

29.03 12:58:22

Ahilless napisał(a):

Nie rozumie problemu: dzięki tym "plastikowym" biletom wszyscy mają sie lepiej: przewożnik bo łatwiej sprawdzić kto i czy jezdzie bez biletu, a pasażer bo jak pokazuje przykład Jaworzna bilety są TAŃSZE!

Z jednym się tutaj zgodze - potrzeba większej liczby kontroli w autobusach. Ja codziennie od 7 miesięcy dojeżdżam z Katowic do Zabrza, przesiadam się 3 razy w jedną stronę, a kontrole spotkałem raz...

29.03 14:30:09

butthead napisał(a):

@citadis: Nie mydlę oczu, jedynie stwierdzam fakt. Nawiązując do Twojego nicka: niektóre szaraki stoją odstawione od kilkunastu miesięcy. I tu nie chodzi tylko o dostawę części. To się nie zmieni z dnia na dzień, więc trzeba kierować się rozsądkiem. Popatrz, jak modernizuje się na Zachodzie tabor z lat 70-tych - do designu z poprzedniej epoki nie doczepia się mordek z kosmosu. Funkcjonalność i unifikacja części to powinna być podstawa w przedsiębiorstwie tramwajowym.
@Ahilless: Jak sprawdzenie karty, wymagające czytnika, może być łatwiejsze od okazania papierowego biletu? Co do cen - sądzisz, że KZK obniży ceny wprowadzając kartę?

29.03 19:31:54

sovi napisał(a):

@butthead: sprawdzenie karty jest łatwiejsze od kontroli biletu papierowego choćby dlatego, że znika (póki co przynajmniej) problem fałszywek.
@adam86: instytucjonalnie można wymusić odbijanie kart przez pasażerów uprawnionych do bezpłatnych przejazdów. z tytułu ulgi gminnej przynajmniej, a tych jest ogromna większość.

30.03 09:59:30

adam86 napisał(a):

@sovi: nie, nie jest. Po pierwsze trwa dłużej, po drugie trzeba miec czytnik. Wprawne oko kanara łatwo wykryje fałszywke, dwukrotnie skasowany bilet itp.
Przepisy mozna wymyslać różne, nawet zmusić dzieci do 4 lat do posiadania takowych kart, szkoda tylko, że nie rozumiesz iż bedzie to zupełnie martwy przepis.

30.03 18:04:38

aso napisał(a):

@adam86: kiepską fałszywkę bez problemu kontroler rozpozna, z dobrą - jest gorzej... Nie da się prowadzić szczegółowo kontroli i jednocześnie sprawdzać wszystkie zabezpieczenia biletów - jest to czasowo niewykonalne.
Zresztą - problem masowej ilości fałszywek bardzo dobrze podrobionych przerabiała w 2005 roku... Moskwa.

31.03 00:08:17

van napisał(a):

@adam86 Ja nie rozumiem Twojego toku myślenia. Czy Ty byś chciał żeby każde przedsiębiorstwo cofało się w rozwoju? bądź nie rozwijało nowych technologii? Czy GPS oraz nowoczesny system kontroli, dystrybucji biletów, który jest powszechnie dostępny na całym terenie miasta moze być zły? Słuchaj, taką decysje o wprowadzeniu, podjął sztab z wieloma specjalistami jak i analitykami, to nie jest nieprzemyślana decyzja. Jeśli cos jest jeszcze niedopracowane (system biletów jednorazowych wchodzi 1czerwca) to z czasem sie to unormuje.

Co do wygody, to wolisz nosić papierek, który służy Ci za bilet miesięczny, który w każdej chwili moze ulec; zamoczeniu, potarganiu, zgubieniu itp Poza tym, ciekawie on będzie wyglądał, SJ na 90dni.. A tak to masz magnetyczną karte formatu karty bankowej czy dowodu

Coś jeszcze pozostało?

31.03 09:36:55

butthead napisał(a):

Mam nadzieję, że to był jakiś lepszy sztab "specjalistów i analityków" niż ci, którzy proponowali niedawno budowę linii tramwajowej w szczerym polu oraz likwidację odcinków, gdzie wagony jeżdżą pełne.

31.03 12:35:36

adam86 napisał(a):

@van: póki co bilety mięsięczne można kupic w byle sklepie mięsnym, a żeby sobie wyrobić kartę, trzeba będzie zapewne wybrac się do jakiegos POPa. Plastikowa karta nie jest wile trwalsza niz papierowy bilet, nie jeden już połamany dowód widziałem. A co do specjalistów, szczególnie tych z KZK, to lepiej sie nie wypowiadac...

31.03 12:46:30

van napisał(a):

@adam86 Szanuje wolność wypowiedzi, ale pisząc że papierowy bilet jest trwalszy od zapisanego na karcie magnetycznej, no to mam ochotę Cię wyśmiać, ale nawet nie wiem czy będę miał okazje, skoro pewnie w Jaworznie nie byłeś i nie widziałeś tej karty. A moze jednak widziałeś? Za cóż Ty je tak nie lubisz?

Wnioski o kartę mozna składać, hmm, wszędzie? Tzn w każdym autobusie jest skrzynka na wniosek, a odbioru mozan dokonać w miejscu gdzie praktycznie każdy jaworznianin bywa raz w tyg; w samym środku centrum. Poza tym wniosek składa się jednorazowo, wiec aż tak bardzo to nei boli..

31.03 17:05:56

citadis napisał(a):

Mnie do domu przysłali;) Za free.

31.03 19:17:58

adam86 napisał(a):

@van: to może nim chcesz kogoś wyśmiewać, to najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem.

31.03 19:58:02

KtoMaWiedziećTenWie:P napisał(a):

Mam jaworznicką kartę i nigdzie, w żadnym punkcie obsługi nie byłem. Fenomen jakiś czy co??? Adam86 - sprawdza się generalna zasada, że im mniejszy ratlerek, tym bardziej ujada

31.03 23:37:57


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!