Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

10 lat spółki Meteor (cz. 1)

29.10.2007

Tagi: Meteor, tabor, historia – Dodał: Jakub Jackiewicz

W związku z przypadającą dziś 10 rocznicą rozpoczęcia działalności przewozowej przez spółkę Meteor Jaworzno zapraszamy do lektury obszernego artykułu opisującego jej historię.


Od 10 lat na rynku przewozowym komunikacji miejskiej na Górnym Śląsku, w Zagłębiu Dąbrowskim i Małopolsce działa firma Meteor. Różne koleje losu sprawiły, że budzi ona wiele kontrowersji i skrajnych odczuć - zarówno wśród osób zawodowo zajmujących się transportem publicznym, czy wśród hobbystów, jak również wśród pasażerów. W pewnym okresie stawiana była za wzór doskonale działającej prywatnej firmy przewozowej, w innym znów czasie było dokładnie odwrotnie. Te 10 lat to również wiele zmian w funkcjonowaniu i zarządzaniu komunikacją miejską w regionie, zarówno na lepsze jak i na gorsze. Sporo zmieniło się także w technice autobusowej. W poniższym artykule staraliśmy się przedstawić chronologicznie dzieje firmy Meteor, z uwzględnieniem wszelkich zmian taborowych oraz obsługiwanych linii, a także innych wydarzeń związanych z życiem tej firmy.

 

1997

15 sierpnia 1997 roku Jarosław Rechul i Przemysław Pieczara założyli spółkę cywilną pod nazwą Meteor, z siedzibą w Jaworznie. Uzyskali zlecenie na obsługę uruchamianej akurat linii ekspresowej E-1 z Tychów do Katowic, organizowanej przez Miejski Zarząd Komunikacji w Tychach. Tyskie MZK rozpoczynało wówczas proces uwalniania rynku przewozów i nowy prywatny przewoźnik był im bardzo na rękę. Rozpoczęcie obsługi nastąpiło z dniem 29 października 1997 r.

Firma zlokalizowała swoją bazę na terenie dawnej bazy transportowej FSM na pograniczu Tychów i Bierunia Starego. Tam przygotowano do wyjazdu pierwsze trzy autobusy. Były to używane Jelcze M11: 816 (ex MZK Bydgoszcz 3616), 839 (ex MZK Bydgoszcz 3639) i 886 (ex MPK Kraków 22086).

Do końca roku sprowadzono jeszcze dwa kolejne Jelcze M11: 823 (ex KM Szczecinek, po odbudowie w słupskiej Kapenie) i 883 (ex MPK Kraków 22083), dwa Ikarusy 260.04: 851 (ex MPK Kraków 45144) i 852 (ex MPK Kraków 45134) oraz dwa Autosany H9-21: 827 (ex PKS Pszczyna 76591) i 828 (ex Elektrownia Jaworzno), które przed wprowadzeniem do eksploatacji (poza 883) poddano naprawom głównym.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

Od samego początku firma postanowiła wykreować swój wizerunek, aby być jednoznacznie kojarzoną. Autobusy malowane są w barwy firmowe wg schematu: ciemnożółta góra i wiśniowy (bordowy) pas na dole. Kolory te mają w założeniu oznaczać komfort (bordowy) i bezpieczeństwo (żółty), czyli elementy firmowego hasła: Komfort i bezpieczeństwo w komunikacji miejskiej! Hasło to było umieszczane na niektórych autobusach, a także w materiałach firmowych. Oznakowanie taboru składa się z numerów bocznych koloru niebieskiego oraz logo firmy.

Cyfra "8" na początku wszystkich numerów taborowych również miała charakteryzować firmę i powodować, że numery te nie dublowały się z numerami bocznymi autobusów w innych przedsiębiorstwach przewozowych. Jednym z elementów pozytywnego wizerunku firmy była własna kontrola ruchu wraz ze specjalnym numerem telefonu 0-601 88 11 88 pozwalającym pasażerom zgłaszać skargi lub wnioski dotyczące kursowania autobusów Meteora. Wizerunek firmy budowały też jednolite stroje kierowców (białe koszule i bordowe krawaty), choć Meteor nie był pierwszym przewoźnikiem w regionie, który takie wprowadził.

fot. Jakub Jackiewicz

Oprócz samochodów kontroli ruchu (pierwotnie Fiat Seicento 890, później Fiaty Punto 895 i 896) w taborze technicznym (niekomunikacyjnym) spółki znalazły się samochody zaopatrzenia: ciężarówka MAN 12.163 890 i van Mercedes Vito 894, a także pogotowia techniczne - początkowo Star A200 896, później Renault Kangoo 891, 892 i 893.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. Krzysztof Bojdafot. z archiwum spółki Meteor

Charakterystyczną cechą Meteora jest też przyjęty system organizacji i zarządzania. Firma nie zatrudnia bowiem żadnych pracowników, wszystkie zadania wykonują niezależne firmy zewnętrzne na podstawie umów cywilnoprawnych.

1998

1 stycznia 1998 r. Meteor rozpoczął obsługę linii 157 (Tychy - Kobiór - Wyry - Mikołów). W ciągu roku tabor uzupełniły cztery autobusy. Pierwszym z nich był używany turystyczny Jelcz T120M 808, wyposażony m.in. w klimatyzację przestrzeni pasażerskiej, sprowadzony z Elektrowni Jaworzno.

fot. z archiwum spółki Meteor


Dwa kolejne zakupiono od KZNS Solec Kujawski - były to autobusy po odbudowie: Ikarus 260.04 853 (ex Tarnowo Podgórne) i Jelcz M11 889 (ex MZK Bydgoszcz 3695). Ponadto zakupiony został pierwszy fabrycznie nowy autobus - Jelcz 120M 812. Kontynuowano również przeprowadzanie napraw głównych już posiadanych autobusów: odbudowie we własnym warsztacie poddano autobusy o numerach 851, 852 i 886.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. Jakub Jackiewicz
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

1 października 1998 r. firma przejęła linię 620 (Mikołów - Paniowy - Wygoda - Mikołów).

1999

Kolejny rok, 1999, przyniósł rozpoczęcie obsługi kolejnych linii. Poza dotychczasowymi (E-1, 157 i 620) Meteor wygrał przetarg na obsługę linii 294 (Mikołów - Łaziska - Wyry - Mikołów, od 17 kwietnia 1999 r.) oraz 69 (Mikołów - Żory, od 6 września 1999 r.). Spowodowało to zwiększenie stanu taborowego. Do obsługi linii ekspresowej E-1 zakupiono dwa fabrycznie nowe Autosany H10-10 841 i 842, co pozwoliło wycofać całkowicie z eksploatacji "klamkowe" H9-21. Ponadto w pierwszej połowie roku sprowadzono prosto z fabryki miejskiego Autosana A1010M 847. Wyposażony jest on w silnik Mercedes-Benz i drzwi odkładane na zewnątrz.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

W maju pojawił się pierwszy w historii firmy autobus niskopodłogowy. Nie był on jednak fabrycznie nowy: Jelcz M121M 863, bo o nim mowa, jeździł przez 3 lata w PKM Katowice z numerem 013, jednak został zwrócony do producenta z powodu wady fabrycznej. Po remoncie trafił do Meteora.

fot. z archiwum spółki Meteor

W drugiej połowie roku zakupiono najpierw pierwszy w firmie minibus 876 (na bazie Mercedesa Sprintera 308D, z samodzielnie wykonaną zabudową wnętrza), a następnie dwa nowe Autosany A1010M 848 i 849. Kolejnym zakupem był nowy Jelcz 120M 815, a w listopadzie sprowadzono jeszcze dwa Jelcze M11: 837 (ex PKS Limanowa) i 838 (ex MKS Tarnobrzeg) po gruntownej odbudowie w KZNS Solec Kujawski (wraz z wymianą ściany przedniej i tylnej na te spotykane w ówcześnie produkowanych jelczach 120M).

fot. Jakub Jackiewiczfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

W 1999 roku do firmy trafił również Jelcz 043 801 wraz z przyczepą Jelcz P-01. Autobus zakupiono z Zakładów Samochodowych "Jelcz", gdzie służył za pojazd socjalny. Skierowano go do odbudowy w prywatnym warsztacie w Jaworznie-Długoszynie. Zasadnicza część remontu zakończyła się w 2002 roku, jednak aż do 2006 roku trzeba było czekać na wykończenie. Przyczepa do dziś nie została odbudowana.

fot. z archiwum spółki Meteor


Poza dwoma Autosanami H9-21 (827 do PTS Bustrans Tychy, a 828 do osoby prywatnej z Jaworzna) w 1999 roku sprzedano również Jelcza M11 883 - trafił do PKS Będzin.

fot. Jacek Sobota


Przez około miesiąc Meteor obsługiwał również linię 136 (Tychy - Hołdunów), której organizacja przeszła wówczas z MZK Tychy w gestię Urzędu Miasta w Lędzinach.
1 października 1999 r. firma rozpoczęła obsługę czterech linii autobusowych na zlecenie Związku Komunalnego Gmin "Komunikacja Międzygminna" w Olkuszu. Były to linie 458 (Olkusz - Braciejówka), 460 (Olkusz - Sławków), 466 (Olkusz - Bukowno Stare) i 472 (Olkusz - Chechło). Dla potrzeb nowych linii uruchomiono zajezdnię autobusową zlokalizowaną w rejonie ul. Kopalnianej.

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

2000

Rok 2000 to dalszy rozwój firmy. Do Meteora trafiły trzy autobusy pełniące wcześniej funkcję demonstracyjnych: Jelcz M081MB 861, Jelcz M121 862 i Jelcz M125M 867.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

Ponadto zakupiono cztery fabrycznie nowe Jelcze 120M/3 824, 825, 826 i 836. Tabor uzupełnił drugi minibus: Mercedes Sprinter 313CDI 877 w którym, podobnie jak w przypadku 876, zabudowę wnętrza wykonano samodzielnie. Jelcz M11 839 przeszedł naprawę główną.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

1 marca 2000 r. Meteor rozpoczął kursowanie na zlecenie KZK GOP w Katowicach. Pierwszą linią była przyspieszona linia minibusowa 869 (Będzin - Siewierz). Od 1 kwietnia 2000 r. rozpoczęła się obsługa linii 250 (Gliwice - Maciejów M1 - Zabrze), a 1 września 2000 r. dołączyła kolejna linia minibusowa - 969 (Siewierz - Wojkowice Kościelne - Siewierz).

1 listopada 2000 r. zainaugurował działalność chrzanowski oddział spółki. Meteor wygrał bowiem przetarg na obsługę linii 317 (Chrzanów - Płaza). Skromne zaplecze techniczne zorganizowano na terenie wsi Płaza.

2001

Z początkiem 2001 roku w firmie pojawiły się dwa ciekawe pojazdy. Pierwszym z nich był fabrycznie nowy Solaris Urbino 9 868 - autobus klasy midi, z niską podłogą na całej długości. Był to pierwszy produkt Solarisa eksploatowany w GOP i budził powszechne zainteresowanie.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. Jakub Jackiewicz

Drugim autobusem był Jelcz 120MD 814 - zasilany gazem płynnym LPG. Służył jako egzemplarz demonstracyjny, jednak z uwagi na wysoką cenę nie znalazł nabywców (klienci woleli tańsze silniki WSK Mielec). Do Meteora autobus trafił już jednak bez jednostki napędowej, zamontowano w nim zwykły silnik diesla produkcji MAN-a. Do kompletu dojechał jeszcze trzeci wyprodukowany Jelcz M125M 866.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteor

W drugiej połowie roku park taborowy firmy uzupełniły dwa nowe pojazdy: Autosan A1010T 843 oraz pierwszy (jak się w kolejnych latach okazało, nie ostatni) Jelcz M121 864 z jednostką napędową WSK Mielec.

fot. Krzysztof Bojdafot. z archiwum spółki Meteor

Poza tymi autobusami zakupiono okazyjnie autobus Jelcz PR110R 811. Był to pojazd po odbudowie wykonanej przez ZS Jelcz w 1996 roku i taki też miał oficjalny rok produkcji. Wykonano również samodzielnie naprawę główną Jelcza M11 816.

fot. Jacek Sobotafot. Krzysztof Bojda

W ciągu roku, na skutek wygranych przetargów, wprowadzono do eksploatacji także serię minibusów na bazie Mercedesa Sprintera 313CDI: 871, 872, 873, 874 i 878. Zabudowę wnętrza wykonano tradycyjnie samodzielnie. Przeznaczone zostały do obsługi linii Ł (Łaziska Średnie - Brada, od 2 lutego 2001 r.) i T (Tychy - Bieruń Stary, od 1 października 2001 r.) na zlecenie MZK Tychy oraz 901 (Będzin - Grodziec - Będzin, od 1 września 2001 r.), 242 (Dąbrowa Górnicza - Ratanice, od 1 października 2001 r.) i 243 (Będzin - Ratanice, od 1 października 2001 r.) na zlecenie KZK GOP.

fot. z archiwum spółki Meteorfot. Jakub Jackiewiczfot. z archiwum spółki Meteor
fot. Jacek Sobotafot. z archiwum spółki Meteor

Poza liniami minibusowymi Meteor obsługiwał też szereg innych linii na zlecenie KZK GOP: S-2 (Katowice - Carrefour - Sosnowiec, od 1 lutego 2001 r.), 46 (Katowice - Zadole, od 1 lutego 2001 r.), 881 (Bytom - Plejada - Zabrze, od 1 kwietnia do 30 września 2001 r.), S-9 (Sosnowiec - Geant, od 10 sierpnia 2001 r.), 236 (Knurów - Leboszowice, od 24 września do 31 grudnia 2001 r.), S-13 (Gliwice - Plejada, od 29 września do 31 grudnia 2001 r.) i 750 (Bytom - Plejada, od 29 września do 31 grudnia 2001 r.). Linia 236 była o tyle ciekawa, że autobus ją obsługujący codziennie dojeżdżał z Bierunia Starego (ok. 40 km).

W sierpniu Solaris Urbino 9 868 został udostępniony producentowi, który wysłał go na testy do PKS Grodzisk Mazowiecki. Ten sam autobus zaprezentowany został także na Wystawie Komunikacji Miejskiej, jaka odbyła się 4 września 2001 r. w Łodzi.

Od 1 stycznia 2001 r. Meteor rozpoczął obsługę drugiej chrzanowskiej linii - 323 (Chrzanów - Czyżówka).

W 2001 roku (29 i 30 września) Meteor obsługiwał także pierwszy raz komunikację zastępczą za tramwaj uruchomioną na czas robót torowych. Była to linia T-11 relacji Katowice Rynek - Chorzów Stadion Śląski.

fot. Jakub Jackiewicz

W listopadzie 2001 r. firma zakupiła z TLT Tychy samochód Jelcz 317 będący pogotowiem technicznym (holownikiem). Otrzymał on numer 899 (ex 7T) i rozpoczął się jego remont.

fot. Jakub Jackiewicz

W ciągu roku nastąpiła również zmiana formy organizacyjnej - spółka cywilna przekształcona została w spółkę jawną.

2002

Rok 2002 był najbogatszy w firmie pod względem zakupów nowych pojazdów. Meteor zdobywał kolejne linie, a do ich obsługi potrzeba było kolejnych autobusów. Na początku roku odebrano autobus Jelcz M121 865.

fot. Jakub Jackiewicz

Bardzo duża seria autobusów trafiła do firmy w czerwcu. Były to najpierw nie pierwszej młodości, ale o bardzo niewielkim stopniu zużycia Jelcze 120M odkupione od Transgóru Zabrze oraz Elektrowni Jaworzno (817 ex Transgór Zabrze 603, 818 ex Transgór Zabrze 604 oraz 819, 820, 821 i 822 ex Elektrownia Jaworzno). Autobusy 817, 818 i 822, a później także 821 poddano naprawom bieżącym obejmującym wymianę blacharki i malowanie.

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewiczfot. z archiwum spółki Meteor
fot. Jakub Jackiewiczfot. Jacek Sobota

Druga seria to Autosany A1010M zakupione od producenta, a służące wcześniej jako demonstracyjne i zastępcze (844 dwudrzwiowy z silnikiem Renault, 845 zasilany gazem płynnym LPG i 846).

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

W ostatnich dniach czerwca do Meteora trafił fabrycznie nowy Jelcz M121 869, a także ex-demonstracyjny Jelcz M101I 860 (autobus ten testowany był już w Meteorze przez dwa dni w maju 2002 roku).

fot. Jacek Sobotafot. Jakub Jackiewicz

W następnych dniach sprowadzono pierwszego w firmie przegubowca: Ikarusa 280.26 854, po odbudowie w KZNS Solec Kujawski (ex MZA Warszawa 2413) oraz trzy nowe niskopodłogowe autobusy dużej pojemności - Solarisy Urbino 15 855, 856 i 857. Były to pierwsze w GOP-ie autobusy tego typu.

fot. Jakub Jackiewicz
fot. z archiwum spółki Meteorfot. z archiwum spółki Meteorfot. Jakub Jackiewicz

Ze względu na zmniejszenie się rezerwy taborowej z powodu objęcia obsługi nowych linii, pod koniec czerwca Meteor wypożyczył kilka autobusów od innych przewoźników. Z MZK Kęty przyjechały Jelcze PR110M 802 i 803 (ex 136 i 138) i trafiły do bazy w Zabrzu (803 nigdy nie wyjechał na linię), z PKM Jaworzno sprowadzono Jelcze M11 804, 805, 806 i 807 (ex, odpowiednio, 167, 058, 171 i 157), które trafiły do Zabrza (804), Olkusza (805 i 807) oraz Bierunia (806), ściągnięto również Ikarusa 260.04 809 z Elbudu Jaworzno (ex 01) do bazy w Olkuszu.

fot. Piotr Tomasikfot. Jakub Jackiewicz
fot. Krzysztof Bojdafot. Jakub Jackiewiczfot. Bartosz Mazur

W lipcu w Meteorze pojawiły się też dwa solarisy. Meteor oczekiwał bowiem dostarczenia takiego autobusu, a w związku z rozpoczęciem obsługi linii w okolicy Bytomia wypożyczony został z MPK Radom autobus Solaris Urbino 12 808 (ex 857). W połowie lipca producent dostarczył zastępczo charakterystycznego pomarańczowego Solarisa Urbino 12 880. Początkowo autobus ten był wypożyczony, później wrócił na jakiś czas do producenta (eksploatowany był m.in. przez PKS Grodzisk Mazowiecki), a następnie, po przemalowaniu w barwy firmowe i wymianie poręczy na żółte, wrócił we wrześniu do Meteora. Chwilę wcześniej do Radomia wrócił wóz nr 808. Zakup Solarisa 880 wiązał się jednak z pozbyciem się innego autobusu, była to bowiem zamiana za Solarisa Urbino 9 868, spowodowana kłopotami z układem napędowym. Midi-solaris ostatecznie trafił do Augustowa.

fot. Krzysztof Bojdafot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

Sprzedany został również Jelcz T120M 808, trafił do firmy Auto Trans z Chełmży.

fot. Jakub Jackiewicz

W drugiej połowie roku Meteor wzbogacił się jeszcze o pięć kolejnych fabrycznie nowych autobusów (numery w kolejności zakupu): Jelcze M121 885, 884 i 887 oraz Jelcze 120M/3 835 i 834.

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jacek Sobotafot. Jacek Sobota
fot. Jakub Jackiewiczfot. Jacek Sobota

30 czerwca zainaugurowała działalność czwarta w Meteorze zajezdnia autobusowa. Zlokalizowana została w Zabrzu przy ul. Kasprowicza 5 na terenie dzierżawionym od Transgóru Zabrze. Zajezdnia ta od 1 lipca obsługiwała wszystkie linie Meteora kursujące po Bytomiu, Zabrzu i Gliwicach.

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewiczfot. Krzysztof Bojda

Ciekawostką z życia firmy był udział Meteora w przetargu na obsługę linii autobusowych w Warszawie. Firma złożyła oferty w dwóch toczących się wówczas postępowaniach (oba dotyczyły eksploatacji 50 autobusów - jeden klasy midi, a drugi standardowych). Meteor uplasował się w czołówce, jeśli chodzi o zaoferowane stawki, jednak nie zdobył żadnego zamówienia.

W 2002 roku firma rozpoczęła roczną obsługę dwóch kolejnych linii mikrobusowych - G (Tychy - Czułów, od 12 grudnia 2002 r.) i L (Tychy - Cielmice, od 13 grudnia 2002 r.). Tymczasem w sieci KZK GOP rozpoczęła się niemająca precedensu ekspansja na kolejne linie: 926 (Sosnowiec - Mysłowice - Osiedle Bór, od 1 marca 2002 r.), ponownie 750 (Plejada - Bytom, od 1 maja 2002 r.), 751 (Plejada - Radzionków od 1 maja 2002 r.), 752 (Plejada - Zabrze od 1 maja 2002 r.), 14 (Bytom - Zabrze, od 1 lipca 2002 r.), 20 (Bytom - Pyskowice, od 1 lipca 2002 r.), 92 (Chorzów - Helenka, od 1 lipca 2002 r.), 132 (Bytom - Wieszowa, od 1 lipca 2002 r.), 184 (Bytom - Pyskowice, od 1 lipca 2002 r.), 850 (Bytom - Gliwice, od 1 lipca 2002 r.), 753 (Plejada - Godula, od 8 lipca 2002 r., jednocześnie zlikwidowano linię 751) oraz S-14 (Katowice - Ikea - Sosnowiec, od 23 listopada do 24 grudnia 2002 r.). W międzyczasie, od 1 czerwca 2002 r. Meteor przestał obsługiwać linię S-9. W wyniku wygranego przetargu Meteor objął też dwie kolejne linie w Olkuszu: 461 (Olkusz - Sławków) i 464 (Olkusz - Bukowno).

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

2003

W roku 2003 do firmy trafiły trzy zamówione wcześniej Solarisy Urbino 12: 881 i 882 oraz 810.

fot. Krzysztof Bojdafot. Krzysztof Bojdafot. Jakub Jackiewicz

Na potrzeby linii ekspresowej E-1 zakupiono trzy Autosany A1010T: 830, 831 i 832, wyposażone w klimatyzację przestrzeni pasażerskiej.

fot. Jacek Sobotafot. Jacek Sobotafot. Krzysztof Papoń

Jednocześnie sprzedano osobom prywatnym dwa posiadane Autosany H10-10 841 i 842. Od firmy Markus Chrzanów odkupiono dwa Jelcze 120M (813 ex 07 i 833 ex 08). Sprowadzono także drugiego przegubowca: Ikarusa 280.26 850 (ex MPK Kraków DK001). Autobus przeszedł naprawę bieżącą.

fot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewiczfot. Jakub Jackiewicz

W marcu w bazie Olkuszu przebywał przez kilkanaście dni prototypowy Autosan A844MN - został przysłany przez producenta w zamian za Autosana A1010M 845, który miał pożar układu napędowego. Po tym zdarzeniu Meteor zdecydował się na jego zamianę z zasilanego gazem płynnym LPG na zwykłego diesla.

fot. Jakub Jackiewicz

W sieci MZK Tychy od 1 października 2003 r. Meteor rozpoczął obsługę linii 45 (Katowice - Łaziska Średnie), a od 15 września 2003 r. - linii N (Łaziska Górne - Łaziska Dolne). Jednocześnie przestał obsługiwać linie mikrobusowe L (od 13 grudnia 2003 r.) i G (od 12 grudnia 2003 r.). Na liniach KZK GOP od 1 marca 2003 r. Meteor przestał kursować na linii 250, od 1 maja 2003 r. na liniach 750, 752 i 753, a od 1 sierpnia 2003 r. na linii 869. Od 2 stycznia do 18 czerwca 2003 r. firma obsługiwała linię 102 w Świętochłowicach.

fot. Maciej Makula

3 maja 2003 r. Meteor udostępnił Ikarusa 280.26 854 Klubowi Miłośników Transportu Miejskiego w Chorzowie Batorym. Autobus uczestniczył w imprezie "Majówka z tramwajami bytomskimi" i oznakowany jako "Za tramwaj" przemierzał trasy zlikwidowanych linii tramwajowych w okolicach Bytomia.

fot. Krzysztof Bojda

W dniu 3 czerwca 2003 r. w związku ze strajkiem komunalnych przedsiębiorstw autobusowych uruchomione zostały (zwykle niekursujące w dni robocze) linie 926 i S-2 obsługiwane przez Meteora, a do obsługi linii 46 skierowane zostały dodatkowe dwa autobusy.

Zakończono remont kapitalny pogotowia technicznego Jelcz 317 899. W samochodzie wymieniono kabinę kierowcy. Od tego czasu służy on jako holownik w razie awarii autobusów na trasie.

fot. Jakub Jackiewicz

W sierpniu 2003 r. rozpoczęto próby związane ze zmianą logo firmy i kolorystyki oznakowania na autobusach. Dotychczasowe niebiesko-czerwone logo zastąpione zostało srebrnym, a numery taborowe z niebieskich stały się czerwone oraz zmniejszyła się ich wielkość. Pierwszymi oznakowanymi "po nowemu" autobusem był Autosan A1010M 845 (wersja przejściowa) oraz Solaris Urbino 12 810. W nową wersję oznakowania wyposażane są od tego czasu sukcesywnie kolejne autobusy. Jakiś czas później powstało nowe hasło firmowe: W trosce o pasażera. Naklejki z tym hasłem przyozdobiły część taboru.

fot. Jakub Jackiewicz

» Ciąg dalszy - w drugiej części artykułu

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Alek napisał(a):

Odnośnie Ikarusa 280.26 #850 - wiadomo skąd pochodził? Ciekawe jest, że do końca jeździł na strzeleckiej rejestracji OST C401. Pamiętam go bardzo dobrze, zwłaszcza jego awaryjność.

29.10 19:07:30

memphis napisał(a):

Jest napisane w artykule - ex MPK Kraków DK001. Rejestrację miał taką z powodu siedziby właściciela pojazdu.

29.10 19:17:46

Patrisco napisał(a):

Piękny Historyczny życiorys

29.10 19:22:51

precz napisał(a):

10 lat a wiec o 10 za duzo ten syf sie powinien rozpasc w koncu

29.10 19:28:28

przerazony napisał(a):

czy ktos zdola policzyc ile w tej firmie bylo wypadkow i pozarow zgroza to powinno juz dawno nie istniec

29.10 19:55:47

ciekawski napisał(a):

czy ktos wie kto obslugiwal 46 przed meteorem

29.10 19:56:13

memphis napisał(a):

46 obsługiwała firma Delta s.c. (nie mylić z PUH Delta).

29.10 21:04:04

marcin815 napisał(a):

ciekawy artykół brawo dla autorów

30.10 09:34:51

viator napisał(a):

Jaka ostra zima na początki 2005 ?Pierwsza połowa stycznia tamtego roku bardziej wiosnę przypominała niż zimę...

30.10 12:34:48

Mickul napisał(a):

@precz: Ja nie wiem czemu tacy jak Ty maja dostep do internetu... Czytales chociaz ten artykul? Chociaz jeden wers?

30.10 15:08:37

5th napisał(a):

precz i przerazony: Meteor ma jeden z najmłodszych taborów w województwie ślaskim wię takim syfem nie jest a jeszcze kilka lat temu był stawiany za wzór .
Artykuł super wam wyszedł:)

30.10 15:21:53

ff napisał(a):

A dlaczego akurat nazwa "Meteor"? I dlaczego logo odkurzaczy Meteor firmy Zelmer jest tak podobne do loga firmy przewozowej? ;) http://www.dworek.jaroslaw....

31.10 11:09:12

ja napisał(a):

"Meteor" miał też epizod z obsługą komunikacji w Jaworznie, nie pamiętam nr linii, pamiętam że jeździła przez osiedle Gigant.

04.11 19:51:23

solar napisał(a):

wyciągano z silników bagnety olejowe,bo kierowca ma jeździć,a nie sprawdzać olej.

15.03 16:12:56


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!