Kolizja tramwaju z autobusem w Katowicach
08.07.2013
8 lipca 2013 r. ok. godz. 8:30 na skrzyżowaniu ul. Chorzowskiej i Sokolskiej w Katowicach doszło do kolizji tramwaju z autobusem.
Jak informuje katowicka Policja, kierowca autobusu wjechał na skrzyżowanie zasugerowany wskazaniami innych kierowców, że może jechać (na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna). Był to autobus MAN NG272 z PKM Katowice na linii 0, jechał z pl. Wolności w kierunku Koszutki i Siemianowic. Kierowca autobusu prawdopodobnie nie zauważył nadjeżdżającego tramwaju, którym był wagon 116Nd na linii 6 jadący od strony Chorzowa w kierunku Ronda.
TVS podaje, że tramwajem jechało 50 osób spośród których ranna zostala jedna pasażerka. Po przebadaniu w szpitalu, została zwolniona do domu. Obaj kierujący byli trzeźwi.
kameleon napisał(a):
Pomijając błąd kierowcy (niezachowanie szczególnej ostrożności przy jeździe po skrzyżowaniu bez sygnalizacji) to sądzę, że ktoś z magistratu powinien nieźle fiknąć za to, że w dzień roboczy o 8 rano nie działała sygnalizacja na tak ważnym skrzyżowaniu.
08.07 20:48:09
pipen napisał(a):
Jak by na to nie patrzeć - winny będzie kierowca autobusa, gdyż w tej podanej sytaucji - awarii sygnalizacji świetlnej - pierwszeństwo ma pojazd szynowy ...
08.07 21:42:55
rozsądny napisał(a):
Jak nie działa sygnalizacja, to trzeba zachować ostrożność, tak samo zresztą jak w sytuacji, gdy sygnalizacja działa. Obwinianie urzędników jest akurat w tym przypadku zdecydowaną przesadą. Równie dobrze można obwiniać policjantów, że nie kierowali ruchem...
09.07 09:26:12
kameleon napisał(a):
@rozsądny. Może i tak, przesadziłem, grunt że obyło się bez ofiar.
09.07 10:14:47
rozpietka napisał(a):
Ja proponuję Kameleon żebyś Ty za to, jak to określasz "nieźle fiknął". Dlaczego nie byłeś na tym skrzyżowaniu i nie naprawiłeś sygnalizacji, albo nie wstąpiłeś do policji i nie kierowałeś na nim ruchem?
09.07 10:53:49