Kolejne zmiany taborowe w Meteorze
04.09.2007
W Meteorze ostatnie tygodnie obfitują w różne zmiany taborowe. Oto ich przegląd.
Na liniach obsługiwanych na zlecenie MZK Tychy sporo zmian. Debiutują kolejne scanie, jednocześnie wycofano kilka starszych pojazdów.
» Czytaj więcej w serwisie "Komunikacja miejska w Tychach"
W zajezdni Lipiny najważniejszą nowością jest przywrócenie do ruchu Jelcza M125M nr tab. 866. Jest to trzeci wyprodukowany autobus tego typu, protoplasta dzisiejszego Vecto. Pochodzi z 1998 roku, wcześniej pełnił funkcję autobusu testowego, a w lutym 2001 roku znalazł się w Meteorze. Początkowo jeździł po Tychach i Mikołowie, a od lipca 2002 roku w okolicach Bytomia. W 2004 roku uległ jednak awarii i został odstawiony. Dopiero w tym roku postanowiono go doprowadzić do stanu używalności. Zyskał także nową szybę czołową - poprzednia była potłuczona, niestety nie obecnie możliwości zakupu szyby w starym stylu, więc zainstalowano taką jaka obecnie montowana jest w Vecto - z odrębnym świetlikiem na wyświetlacz (który pomalowano nie wiedzieć czemu na żółto, zamiast na czarno). Autobus wyjechał po remoncie 28 sierpnia i kursuje obecnie na stałe na linii 46 w Katowicach.
Nadal w naprawie (lub w oczekiwaniu na nią) znajduje się kilka autobusów. Są to Jelcze M121 nr 864 i 865, Jelcz 120M nr 815 i Solaris Urbino 15 nr 856.
Do kasacji trafiło kilka autobusów. Przede wszystkim pierwszy w historii firmy przegubowiec, czyli Ikarus 280.26 nr tab. 854. Wóz ten, wyprodukowany w 1987 roku został zakupiony po odbudowie z KZNS Solec Kujawski (wcześniej jeździł w MZA Warszawa z numerem 2413), z przeznaczeniem jako rezerwa na linię 850. Jeździł później w zasadzie na wszystkich liniach w rejonie Bytomia i nie tylko.
Na trasie zastąpił go seledynowy przegubowiec z numerem 853, przeniesiony z zajezdni Bieruń Stary (ex BTS Dąbrowa Górnicza).
Drugim skasowanym autobusem jest Jelcz 120M nr tab. 823, z 1997 roku, ex PKM Jaworzno 147. Tu przyczyną był fatalny stan nadwozia i podwozia pojazdu. Autobus ten charakteryzował się tym, że nie został przemalowany w barwy firmowe Meteora, a jedynie był oklejany reklamą browaru. Po każdorazowym zdjęciu reklamy wychodził na wierzch odrapany lakier.
W Olkuszu w ciągu ostatnich kilku miesięcy również nastąpiło kilka zmian. Z kronikarskiego obowiązku trzeba wspomnieć, że w czerwcu do Meteora trafiło kilka autobusów pochodzących z likwidowanego PKS Olkusz. Dwa z nich od razu zostały skasowane, a reszta wyjechała na trasy. Są to same jelcze: M11 nr 78 (ex 00503), L11.2 nr 79 (ex 90555), M11 nr 80 (ex 80540) i M11 nr 81 (ex 80542). Z PKSu zakupiono również turystycznego Jelcza PR110DLux, który dostał numer 82 (ex 60813), a który trafił do bazy w Bieruniu i jest wykorzystywany na wynajmy.
W Meteorze znalazł się również ostatni jelcz M11 eksploatowany przez PKM Tychy. W Tychach nosił numer 157, w Meteorze dostał numer 819 i po przemalowaniu w barwy firmowe wyjechał na trasy w Olkuszu. Autobus ten pochodzi z 1990 roku i do 2001 roku nosił numer 2630, po naprawie głównej w tyskiej firmie Truck-Bus Service otrzymał nową ścianę przednią z panoramiczną szybą i plastikowe siedzenia. PKM Tychy stał się więc pierwszą firmą powstałą w wyniku podziału WPK Katowice, która zakończyła eksploatację tych autobusów (łącznie w WPK było ich ok. 550 sztuk).
Krzyś napisał(a):
A dlaczego 854 skasowali jedyny autobus na lini 14 na który zawsze można było liczyć a co do stanu technicznego to nie był taki zły. Zadbany wewnątrz jak i na zewnątrz. W Bytomiu żałoba po nim:(
04.09 19:05:19
tom89 napisał(a):
Jaka widac różnice z 854, na pierwszej focie jakby nówka a potem już coraz gorzej :D
04.09 21:30:17
jaworznianin napisał(a):
#854 wyglądał kiedyś pięknie...i te czarne felgi! Cudo poprostu. Nie często zdarza mi się pożałować Ikarusa!
04.09 21:38:11
palex napisał(a):
Odbiło Wam? Ogłoście żałobę narodową jeszcze... :| Ludzie złoci... płakać za złomem.... to nie ludzie, których trzeba oplakiwać po stracie. Nie przeginajcie.
04.09 21:57:39
suchy napisał(a):
a ja mam kilka fotek tego jelcza nr 823:D jakiś tydzień temu byłem w zabrzu i akurat ten truposz stał na goethego na parkingu jako kurs linii 14 i aż wyciągnałem telefon żeby sfotografować sobie taką jeżdzącą tragedie..przecież jak można pozwolić żeby takie paskudztwo jeździło po mieście?
04.09 22:03:58
andrzej69 napisał(a):
bez sensu 854 skasowac za ktorego pare lat (w 2002r?)temu zaplacono duzą kasę KZNS-owi. PKM Katowice, tak bardzo przez miłośników oceniany jako ideał, ma Ikarusy z o wiele gorszymi blachami( widac wszędzie szpachle) i poszyciem w srodku (malowanym wałkiem!!) i tych wozów nie kasuje.
09.09 08:29:56
Egon napisał(a):
Wczoraj rozmawiałem z kierowcą #866 - potwierdził, że mają być naprawiane #815, #856, #864, #865 i - uwaga - #867!
09.09 14:23:45
tomk napisał(a):
#864 i #815 do końca września winny pojawić się na liniach, 865 już się remontuje, 856 jeszcze czeka a Dana jeszcze tez poczeka tylko nie wiadomo na co ;)
09.09 23:32:44