Pożegnanie ikarusów w Rybniku
21.09.2009
Barbara Kubica
Polska Dziennik Zachodni, 21.09.2009
Nie przeszkadzał im przeraźliwy pisk hamulca, ryk silnika i smród spalin. Kilkudziesięciu mieszkańców miasta, pasjonatów komunikacji i miłośników autobusów marki ikarus, pożegnało w sobotę ostatni taki autobus kursujący w ramach komunikacji miejskiej. Po 24 latach służby kolos odszedł na zasłużoną emeryturę.
Z tej okazji ostatni ikarus odbył jeszcze sentymentalną podróż po mieście. - Te autobusy, to kawał naszej historii, trzeba je było godnie pożegnać - mówi Łukasz Wała, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Kolei Górnego Śląska, które wraz z rybnickim Zarządem Transportu Zbiorowego zorganizowało sobotnią imprezę.
W pożegnalną podróż ostatni miejski ikarus wyruszył w sobotę aż trzy razy. Kursy, które rozpoczynały się na placu Wolności, przyciągnęły kilkudziesięciu mieszkańców miasta. Dla wielu z pasjonatów zabrakło miejsc siedzących. - Interesuję się historią komunikacji autobusowej od kilku lat. Szukam informacji na temat w internecie, czytam książki i fotografuję stare autobusy. Nie mogłem odpuścić takiej imprezy - mówił Jakub Skinderowicz z Rybnika.
Pożegnany w sobotę ostatni ikarus, który jeździł jeszcze do niedawna po rybnickich drogach, wyprodukowany został w 1984 roku. Wskaźniki autobusowego licznika, który od lat nie działa prawidłowo, zatrzymały się na 56 tysiącach kilometrów. - W naszej zajezdni stoją jeszcze dwa inne ikarusy. Mają na licznikach ponad milion przejechanych kilometrów. Nie oddajemy ich na złom, bo to taka żelazna rezerwa, uruchamiana w sytuacji, gdy zepsuje nam się kilka innych autobusów naraz - mówi Jerzy Siwica, dyrektor PKS w Rybniku. - Jeszcze kilka lat temu mieliśmy w taborze 30 takich autobusów, ale ponieważ są one już wyeksploatowane, nieekonomiczne, bo palą prawie 30 litrów paliwa na 100 kilometrów, systematycznie wycofywaliśmy je z użytku - dodaje.
Dziś, w ramach komunikacji miejskiej w Rybniku, na drogi wyjeżdża ponad 100 autobusów dziennie. Większość z nich to nowoczesne, klimatyzowane mercedesy lub many. - Ale ikarusy wspominać będziemy z sympatią. Były niezawodne, wystarczyło lać paliwo i jeździć. Można też było napchać do niego i 200 osób i się nie łamał, dojeżdżał do celu - mówi Kazimierz Berger, dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego.
Czerwone, przegubowe ikarusy to symbol polskiej komunikacji. Na trasy w woj. śląskim każdego dnia wyjeżdża ich jeszcze kilkaset. Mimo że większość z nich ma już ponad 20 lat i setki tysięcy kilometrów na liczniku, wciąż znakomicie służą mieszkańcom regionu. - PKM Katowice ma w swoim taborze 82 sztuki. Największy przewoźnik w Sosnowcu ma 65, a gliwicki PKM 64 - wylicza Alodia Ostroch, rzecznik prasowy KZK GOP w Katowicach, największego przewoźnika w regionie. - Są one systematycznie wymieniane na nowsze . W Gliwicach w zeszłym roku wycofano 22 z nich, a w Katowicach 15. W Tychach na przykład nie ma już ani jednego ikarusa- dodaje.
(tytuł org.: "W Rybniku nie ma już ikarusów, ale w woj. śląskim kursuje ich jeszcze kilkaset")
Mikey napisał(a):
Szkoda, że nie ma fotek z pożegnania... Tak samo z informacją, czy to pożegnanie Ikarusów serii 200 w ogóle, czy modelu 260, czy 280 ;) Podejrzewam, że tym "ostatnim" był Ikarsu 280 (jeśli źle myślę, nawróćcie mnie:D) Ciekawe, kiedy "pisarze" naumieją się rozróżniać (dez)organizoatorów i przewoźników... ;/
21.09 20:13:51
Wojtek napisał(a):
To było pożegnanie ostatniego w ogóle Ikarusa w Rybniku. Jeździliśmy Ikarusem 260 z PKS Rybnik. Niestety wywyższy artykuł zawiera wiele błędów i wprowadza czytelników w błąd, ukazując chociażby rybnicką KM w za bardzo różowym świetle :P
21.09 21:19:02
jacek napisał(a):
Szkoda, że nie było żadnej informacji o tym...
21.09 21:23:54
andrzejh69 napisał(a):
.. ikarus 260 ZTCW to palli 35-40,w porywach do 45 litrow/100km a nowoczesne autobusy +- tyle samo..
22.09 08:21:01
greg napisał(a):
Warto też pamiętać że na początku lat 60-tych Rybnik posiadał samodzielną zajezdnie złożoną z ok. 12 wozów marki Ikarus 620 zapewniających komunikację miejską w mieście oraz jego obrębie.
22.09 09:38:13
SG napisał(a):
W Gliwicach odwrotnie.
W miejsce zlikwidowanych tramwajów, ściągnięto z innych linii nowozakupione Solarisy. A w ich miejsce na powrót wyciągnięto Ikarusy z zajezdni.
Mimo tego wladze Gliwic wokół rozpowiadają w mediach. jak to dbają o pasażerów pozbywając się wysokopodłogowych tramwajów!
Gliwice to inny świat
22.09 09:40:29
Penny napisał(a):
@andrzejh69
Jest jeszcze kwestia pojemności taboru i sposobu spalania paliwa. Chyba nie powiesz, że spaliny z nowego busa są tak samo szkodliwe jak z kopcącego Ikara ;]
22.09 10:45:42
kk napisał(a):
Ale są o wiele bardziej szkodliwe od czystego tramwaju!!!
22.09 13:02:58
Jorguś napisał(a):
A prąd w tramwajach skąd się bierze? od tak sobie jest w sieci? też trochę węgla musi spłonąć (wydzielając przez to "spaliny") żeby czyste tramwaje mogły śmigać.
22.09 15:12:55
Tom napisał(a):
Szczerze mówiąc to Rybnik od kompletnie dziadowskiej komunikacji zmierza w bardzo dobrym kierunku. 15 lat temu to był kompletny skansen. Teraz ZTZ jest przyzwoitszy od KZK GOP - tam np. nie dopuszczają do tego aby przewoźnicy stosowali swoje malowanie tak jak Zagozda czy Meteor. Malowanie musi być miejskie i koniec. Poza tym podoba mi się rybnicki dworzec KM.
22.09 19:02:34
Rybnik09 napisał(a):
ŻART 2009 - "Dziś, w ramach komunikacji miejskiej w Rybniku, na drogi wyjeżdża ponad 100 autobusów dziennie. Większość z nich to nowoczesne, klimatyzowane mercedesy lub many."
22.09 20:35:23
kolej_grzesiek napisał(a):
@Jorguś: Owszem, ale więcej spalin jest emitowanych z rur wydechowych wszystkich samochodów razem wziętych niż przez elektrownię dla prowadzenia ruchu tramwajów.
23.09 13:16:58
szakal g z napisał(a):
"Niestety wywyższy artykuł zawiera wiele błędów i wprowadza czytelników w błąd..." Wojtek: gdzie są te błędy? Jaka jest prawda?
23.09 19:03:51
Jorguś napisał(a):
@kolej_grzesiek: Jak porównywać tramwaje to raczej z autobusami a nie ze wszystkimi samochodami razem wziętymi.
25.09 21:46:44
Wojtek napisał(a):
@szakal g z:
Z naszych danych wynika że Ikarus jest z 1985 roku (tu podają że rok starszy). Powiedziane jest że Ikarusy są nieekonomiczne bo palą prawie 30 l/100km, a przecież nowsze autobusy palą jeszcze więcej (np.Citara niecałe 40 l). Wspomina się również że większość rybnickiego taboru to nowoczesne i klimatyzowane Mercedesy i MANy, a prawda jest taka że większość pojazdów to Jelcze, a te autobusy które mają klimatyzację policzymy na palcach dwóch rąk, a nie jak tu podają że stanowią większość...
26.09 01:05:02
ik 280 napisał(a):
Jorguś, a paliwo do autobusów to bierze się z powietrza? Czy może raczej (jak to ktoś kiedyś napisał) z super ekologicznych zakładów zwanych rafineriami, które oczywiście dostarczają do atmosfery czystego tlenu, a może jeszcze aromatu róż?
26.09 14:16:02