Kolejne remonty kapitalne wagonów tramwajowych
15.09.2009
Okres wakacji był dość pracowity w warsztatach Zakładu Usługowo-Remontowego w Chorzowie Batorym. Wyjechały kolejne wagony po remontach kapitalnych.
Na początku września zakończył się remont kapitalny wagonu 105Na 699. Został on przeprowadzony wg nowego standardu, który będzie obecnie bazą wyjściową do kolejnych remontów prowadzonych przez chorzowskie warsztaty. Jest to bowiem pierwszy wagon w którym zmodyfikowano wygląd ściany czołowej i tylnej w celu poprawy wizerunku wagonu.
Zastosowano oryginalne rozwiązanie polegające na przykręceniu do klasycznej metalowej ściany i zderzaka elementów z tworzywa sztucznego. Producentem tych elementów jest firma Lemma. Do tych elementów zamocowano lampy oświetlenia wykonane w technologii LED (firmy WAŚ) i reflektory czołowe z żarówką halogenową H4 (firmy Wesem). Są to znane już z poprzednich remontów reflektory prostokątne. Z tyłu wagonu oświetlenie obejmuje (oprócz kierunkowskazów, świateł postojowych, drogowych i stopu) również sygnalizację cofania (jazdy do tyłu) i światło przeciwmgielne.
Zamontowany został pantograf jednoramienny firmy Stolorz w którym zastosowano (pierwszy raz w wagonach serii 105N w GOP) elektryczny ściągacz odbieraka prądu (firmy Stemmann). Dotychczas to wygodne dla motorniczego rozwiązanie funkcjonowało wyłącznie w wagonach 116Nd. Ciekawostką jest fakt, że system wyposażony jest w sposób ściagania pantografu w sytuacjach awaryjnych przy pomocy ręcznej dźwigni. Nowe są również lusterka boczne. Spośród elementów układu elektrycznego zamontowano przetwornicę statyczną firmy Medcom, elektroniczny przekaźnik rozruchu PER firmy Bombardier i samoregulujące mechanizmy hamulcowe.
We wnętrzu wagonu zastosowano standardowo tapicerowane siedzenia wandaloodporne Astromal oraz antypoślizgową wykładzinę podłogą. Cztery pary drzwi (z płatami z tworzywa sztucznego) wyposażono w nowe mechanizmy z elektroniczym sterowaniem firmy Lemma i funkcją auto-rewersu (zabezpieczenie przez przytrzaśnięciem pasażera). Ta sama firma dostarczyła też klapy wywietrzników dachowych. Zamontowanych zostało aż pięć nagrzewnic w przedziale pasażerskim (i jedna w kabinie motorniczego) z firmy Enika. Zmodyfikowano oświetlenie - w suficie zabudowano siedem opraw oświetleniowych firmy Teran (każda z dwoma źródłami światła). Do oświetlenia stopni drzwi i kabiny motorniczego użyto natomiast lamp wykonanych w technologii LED firmy Hemar.
System informacyjny stanowią dotychczasowe wyświetlacze matrycowe i kasowniki firmy R&G - zmieniła się jedynie lokalizacja bocznego wyświetlacza, który przeniesiono do górnej części okna, dzięki czemu nie będzie przeszkadzać siedzącym pasażerom. Kabina motorniczego wyposażona została w nowy pulpit oraz fotel firmy ISRI z regulacją. Na tylnym pomoście zainstalowano pulpit manewrowy.
9 września wagon 699 (nazwany na potrzeby medialne "Zurkiem") przeszedł pomyślnie rejestrację, a w następnych dniach odbył jazdy próbne. Od 15 września można spotkać go na liniach zajezdni Zawodzie (pierwszego dnia obsługiwał linię 16).
Plan remontowy na rok 2009 przewiduje jeszcze trzy wagony wykonane wg tego samego standardu - pierwszym z nich będzie 105Na 687 z zajezdni Zawodzie (wagon doczepny do składu z 699, jednak z możliwością eksploatacji jako pojedynczy), a następnie dwa wagony 105Na z zajezdni Gliwice: 458 i 658.
Przed wagonem 699 zakończono jeszcze remont kapitalny (bez zmiany stylistyki) wagonów 105Na z Będzina - 635 i 636. Wykonano również prace remontowe o mniejszym zakresie przy wagonie 105Na 321 z zajezdni Zawodzie. Obecnie trwają prace (przygotowanie do rejestracji, naprawy powypadkowe) przy składzie nauki jazdy 111+112, przy wagonie roboczym 4N 39R oraz przy wagonach liniowych 105Na 362, 524 i 527 oraz 111N 342.
Zgodnie z przyjętą procedurą kasacje wagonów odbywają się na terenie ZUR w Chorzowie Batorym, jest to związane z możliwością odzysku niektórych części, które po regeneracji mogą zostać wykorzystane w innych wagonach. 1 czerwca zdjęto ze stanu wagon 105Na 317 z zajezdni Stroszek, 15 czerwca skład z Gliwic - 105Na 588+589, a 1 lipca wagon 105Na 769 z Zawodzia.
lgor napisał(a):
Nowe lusterka boczne ma ;) Mam pytanie czy drzwi zamykają się tak samo cicho jak w żelazku ? Modernizacja taka sobie. Dużo zrobiono ale design przedniej ściany jakiś taki niedopracowany. Mogliby jeszcze nad tym trochę popracować przy następnych modernizacjach.
16.09 00:03:23
greg napisał(a):
Najwyraźniej ten kto projektował ten wagon nie rozumie dlaczego uznani i szanowani producenci nowoczesnych wagonów tramwajowych na świecie wprowadzają plastikowe przody ze strefami zgniotu a nie okrywają metalowych kątowników i blachy plastikiem.
A jeśli chodzi o wspomnianą estetykę to na zdjęciu w rzucie bocznym wygląda okropnie. Rażące są przede wszystkim odstające płaty plastiku ścięte ukośnie po bokach, dlatego modernizacja wygląda jak pospolita "sztukówa".
Jednak szczery podziw wzbudza inwencja i próba tworzenia czegoś nowego przez konstruktorów Zurka w Chorzowie.
Pozytywne wrażenie to; wszystkie pozostałe wymienione modernizacje.
16.09 00:51:37
memphis napisał(a):
Kłopot w tym, że takie łódzkie żelazko strefy zgniotu (takie skuteczne) to zna co najwyżej z pomysłów i projektów, bo w praktyce plastikowy przód w tym wagonie nie absorbuje energii uderzenia tylko powoduje większe urazy u motorniczego.
16.09 01:01:57
suchy napisał(a):
@Igor - tak, zamykają się tak samo cicho, i niestety tak samo powoli (jak rozumiem, to "wina" autorewersu" że nie da się szybciej? )
@greg - to zajrzyj sobie łaskawie na TWB i popatrz na fotki z wypadku #782 na Wełnowcu i powiedz nam potem, gdzie żelazka mają te twoje "strefy zgniotu". No chyba że za strefę zgniotu mamy uważać kabinę motorniczego:]
Aczkolwiek przyznać trzeba, że ten plastik nie został estetycznie wykończony, bo dzisiaj przejechałem się właśnie Żurem na 16 i na Słonecznej mając parę minut pooglądałem sobie dokładniej wagon i to mnie się rzuciło jako pierwsze w oczy, to chamsko wciśnięta między plastik a blachę czarna uszczelniająca guma. Wyglądało to dla mnie dość nieestetycznie, jak już chcieli to uszczelniać, to albo mogli dać gumę w kolorze blachy, albo zakleić to silikonem od środka...
Ale ogólnie robi pozytywne wrażenie;)
16.09 01:42:24
greg napisał(a):
Zamiast bezowocnie dywagować i spierać nad tym "koszmarkiem" mam następującą propozycję:
Czy nie można by zorganizować konkursu na projekt modernizacji ścian czołowej i tylnej wagonu 105Na dla czytelników tego portalu? Chętnie prześlę odręcznie wykonane przynajmniej trzy rysunkowe propozycje. Sądzę też, że ludzi z podobnym zacięciem znajdzie się na pewno więcej. Podstawowym kryterium byłby niski nakład finansowy przedsięwzięcia i najlepsze wrażenie estetyczne.
16.09 08:48:25
andrzejh69 napisał(a):
niech zabudują osłoną jeszcze sprzęg z tyłu i z przodu i badzie bardzo pozytywnie.
16.09 09:13:10
memphis napisał(a):
Pomysł jest ciekawy, zobaczymy co uda się w tej sprawie zrobić.
16.09 09:13:30
zonk napisał(a):
Jest pewien pozytywny aspekt tej sprawy:
jazda tramwajami nie będzie dla pasażerów nudna jak flaki z olejem. Jak już każdy wagon będzie wyglądał inaczej... co jedna podróż to kolejne atrakcje :)
16.09 09:53:44
Rekin napisał(a):
Kaszana jak u Ruskich. Od razu widać, jaki poziom reprezentuje zarząd firmy. Była dobra koncepcja poprzednich ZUR-owskich modernizacji i trzeba było sie jej trzymać. Wpieprzanie tandetnych placków z plastiku i diodowych światełek to wyrzucanie kupy kasy w błoto, pewnie zas ktos komuś dobrze przysmarował. A sensownego układu siedzeń jak w krakowskich modernizacjach jak nie było tak nie ma.
16.09 11:34:26
lgor napisał(a):
@greg A dlaczego tylko ściany bocznej i tylnej? Ja we wnętrzu zmieniłbym kolorystykę mechanizmów drzwi z beżu na biały a kabiny na jasny siwy, W następnej kolejności przy modernizacji wnętrza wywaliłbym fotele na przeciwko środkowych drzwi i zrobił tzw. rzeźnie.
16.09 14:55:25
junior napisał(a):
blee te kwadratowe reflektory są ochydne... ogólniemodernizacja kiepska.
16.09 15:06:38
anna napisał(a):
Może tramwaje wrócą do Gliwic za Frankiewicza. Wiele osób mówi, że stojąc z przodu i nie zwracając na pantograf, no i może przednią szybę, to tramwaj ten przypomina z przodu autobus.
16.09 16:04:18
Szu napisał(a):
Bylo drugie drzwi zlikwidowac i byloby OK. Ale rzekne: mnie te plastiki sie podobaja. Taki "inny" jest i to jest plus
16.09 17:16:19
arjelca napisał(a):
dlaczego nie ustawia sie siedzen tak jak w metrze? byloby ich zapewne wiecej, niezmniejszajac jednoczesnie liczby miejsc stojacych
16.09 17:46:57
insp. Kwaśniak napisał(a):
Drodzy Państwo, dyskusja o niczym. Najistotniejszą sprawą jest techniczna sprawność pojazdu, bezpieczeństwo, wytrzmałość na eksploatację na śląskim poligonie i wygoda - dla pasażerów i motorniczego. Kwestie dotyczące ilości użytego plastiku, koloru farby i owalu reflektorów są na prawdę czwartorzędne. Zapytałbym raczej - dlaczego konsekwentnie oszczędza się na bezpieczeństwie i nie montuje w modernizowanych wagonach piasecznic.
16.09 17:53:53
memphis napisał(a):
@arjelca: zapewne dlatego, że pasażerowie nie lubią jeździć bokiem.
16.09 18:33:04
lgor napisał(a):
@memphis Ale może z tymi siedzeniami ustawionych bokiem warto spróbować wprowadzić w jednej z planowanych jeszcze modernizacji. Jeden wagon z taką aranżacją miejsc nie zaszkodzi mieć na stanie. Może pasażerowie przekonają się do tego sposobu zajmowania miejsc a jak nie to zawsze pozostaje miejsce stojące :P
16.09 18:51:33
PKM b napisał(a):
I menele będą na nich leżeć. Znając polskie społeczeństwo, a przynajmniej co niektórzy będą siadać na środku tak, że będą zajmować dwa miejsca i nie posuną się trochę dalej by zmieściła się jeszcze jedna. Tak wogóle zbędna dyskusja. Ważne, że w TS odświeżają 105-iątki i na razie z tego się cieszmy.
16.09 19:55:47
pasazer (ii) napisał(a):
@arjelca: ludzie będą sobie rozkosznie deptać po nogach. Albo trafi się babcia z siatami, która spokojnie rozłoży się na 3 albo i 4 miejsca. Byłem w Warszawie w metrze więc znam to doświadczenie.
16.09 20:07:40
Iznogud napisał(a):
@ arjelca i pasażer (ii)
i jeszcze jedno: z tramwaju można podziwiać pięęęękne widoki (u nas: zarośnięte ruiny fabryk, kopalni i kamienic) ;-), zaś w metrze widać tylko przelatujące światełka na ścianach... stąd takie ustawienie siedzeń ;-)
Ogólnie: ten tramwaj nie wygląda źle, brak tylko osłon na sprzęgi...
16.09 21:33:42
arjelca napisał(a):
tez bylem w metrze warszawskim i uwazam to za bardzo dobre rozwiazanie. przy tloku jest bardzo dobra wymiana ludzi. jest jedna kanapa, ale sa widoczne wydzielone miejsca. nie spotkalem sie z problemem zajmowania 2ch miejsc naraz. menela moze, a nawet powinien wyrzucic motorniczy. zreszta zobaczcie sobie fotoblog 'pod ziemią'
16.09 22:44:57
Rafał napisał(a):
Nie jest źle. Fajna ta moderka jest:) A do takich ludzi, jak PKM b powiem jedno. Fajnie jest ciągle narzekać, a nic nie robić. Tramwaje nic by nie robiły, to byście wszyscy narzekali, że co to za straszne ruiny jeżdżą i straszą, a jak cokolwiek robią z tymi wagonami, wówczas też się plujecie:( Nie rozumiem Was.
17.09 08:23:13
greg napisał(a):
@insp. Kwaśniak:Ja rozumie o czym Ty piszesz i jak najbardziej popieram Twoją wypowiedź, ale Ty nie rozumiesz innych. Dlatego postaraj się zrozumieć:
Należy mieć swój styl, oryginalny pomysł i być niepowtarzalnym a nie "małpować" nieudolnie imitację plastikowego przodu, bo inni tak mają.
Niech będzie "biednie ale w ostrogach". Niech nasze "105" będą jedyne w Polsce w wyglądzie przypominały te produkowane w latach 70-tych (bo wciąż mamy zachowaną kolorystykę pojazdów z tego okresu) i wciąż nie mamy pieniędzy na ich wymianę.
Tak jak taksówka londyńska produkowana od 1958 roku, ale z katalizatorem i emisją spalin odpowiadającym powszechnym normom.
Biedę można przyodziać w tradycję i wyposażyć w pisecznice, elektronikę, systemy i ma ona już wtedy inną wartość i znaczenie.
I Ty mówisz o wartości właśnie a ja o tym znaczeniu.
17.09 09:18:36
greg napisał(a):
Właśnie przeczytałem wypowiedź @Rafał i to jest niestety sztandarowy przykład braku stylu i nie tylko.
Nie posiada żadnego pomysłu, jakiejkolwiek wizji, czy kierunku dlatego zadowolony jest zawsze z "czegokolwiek".
Dla niego jak już "cokolwiek" robią to już jest "nieźle i fajnie", ale nieważne jest nawet co.Inaczej, nie mam stylu a nawet wymagań dlatego jest mi zawsze dobrze.
I na tej samej zasadzie jedzie zarząd ZUR-u wspierany przez Tś: cieszcie się że "cokolwiek" dla Was robimy.
17.09 10:00:39
david82 napisał(a):
greg - daj kasę na coś lepszego, to będzie robione lepiej.
17.09 13:40:07
ik 280 napisał(a):
Największą zaletą siedzeń bokiem jest deptanie ludziom po nogach. Poza tym to nieprawda, że mieści się wtedy więcej ludzi. Normalnie pod siedzeniem są nogi drugiego pasażera, a w metrze ta przestrzeń jest niewykorzystana. Nie wspominając już o patrzeniu przez okno. Siedzenia bokiem wprowadźcie sobie w solarisach. Nawet w metrze w niektórych krajach siedzenia nie są idiotycznie ustawione bokiem, tylko normalnie i ludzie są zadowoleni.
17.09 17:29:42
greg napisał(a):
@david82: właśnie kasę niepotrzebnie ktoś wyłożył na plastikowe plastry okalające przód i tył wagonu #699.
Do czego one służą?
Ktoś zapłacił za ich projekt i wykonanie. A jaki z tego pożytek?
17.09 17:35:03
pasazer (ii) napisał(a):
@greg: no już widzieliśmy jeden unowocześniony wagon. Ma numer 338 :/
17.09 18:39:42
insp. Kwaśniak napisał(a):
@Iznogut: A mozesz wyjasnic zgromadzonym, po co osłony na sprzęgi?
@greg: Ależ rozumiem. Dobry stajl nie jest zły. Niemniej stajl jest jednak sprawą wtórną, wobec spraw podstawowych.
18.09 19:11:29
Ahorcado napisał(a):
Postsowieckie hipermonstrum.
18.09 22:33:08
adam86 napisał(a):
@insp.Kwaśniak: generalnie oprócz kilku modernizacji warszawskich nigdzie w Polsce nie montuje sie piasecznic do 105N. TŚ jest w posiadaniu pewnej ekspertyzy wg której przekładnia nie wytrzyma sypania piasku pod koła w przypadku poślizgu. Aczkolwiek jest jeden wagon który piasek ma.
18.09 22:56:52
insp. Kwaśniak napisał(a):
@adam86: Piasek to ma każdy wagon, we flaszce po Kropli Beskidu za fotelem motorowego. Ciekawa ta ekspertyza, ci od modernizacji warszawskich jej nie znają? A słyszałem taką - podkreślam - plotkę - że ponoć łódzkie modernizacje mogły mieć zamontowane piasecznice, za pewną dopłatą ze strony TŚ.
18.09 23:56:50
adam86 napisał(a):
@insp. kwaśniak: toc wiem, że kazdy ma piasek we wiaderku. A zdajesię #470 ma w kabienie piasecznicę. Koszt piasecznicy zaś taki duży nie jest, tym nie mniej Łódź w swoich żelazkach tez ich nie montuje.
19.09 14:02:18
pipen napisał(a):
a może zamiast modernizowac - wystarczyłoby zastanowić się nad Qpnem nowego modelu:
http://www.solarisbus.pl/tr...
Wiem, wiem...ale jak po3ytacie to zrozumiecie o co mi chodzi - nadają się one świetnie na nasze tory - niestety;)
31.10 19:13:50
OLA napisał(a):
GRUBE EMERTYKI NIE RUSZĄ TŁUSTYCH DUP
23.12 21:40:43
Romik napisał(a):
Witam
Wagon o nr. 321 jest na stanie inwentarzowym RK-3/Bytom, a więc zajezdni Bytom - Stroszek
21.03 20:40:30