Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Tramwaje Śląskie: remonty wagonów w pierwszym półroczu 2009 r.

01.07.2009

Tagi: tabor, Tramwaje Śląskie – Dodał: Jakub Jackiewicz

Oprócz modernizacji taboru prowadzonej w Łodzi nie próżnuje również chorzowski Zakład Usługowo-Remontowy. Od początku roku wykonano już 3 remonty kapitalne wagonów serii 105N, a kolejne są na ukończeniu.


25 stycznia zakończył się remont kapitalny wagonu 525 z zaj. Będzin. W kolejnych tygodniach wagon ten powrócił jeszcze kilkakrotnie do ZUR w związku z koniecznością dopracowania układu elektrycznego.

fot. J. Sobotafot. D. Wójcik

Kolejny wagon - 716, opuścił warsztaty 15 maja i powrócił do macierzystej zaj. Stroszek.

fot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewiczfot. J. Sobota

Trzecim dotychczas zakończonym remontem jest wagon 602 z zaj. Będzin, który wyjechał 1 czerwca.

fot. J. Sobotafot. J. Jackiewiczfot. D. Wójcik

Obecnie trwają prace przy trzech kolejnych wagonach: 635 i 636 z zaj. Będzin oraz 699 z zaj. Zawodzie.

fot. A. Muthfot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewicz
fot. Ł. Chrzanfot. J. Jackiewicz

Dalsze plany remontowe obejmują wagony 658 (zaj. Gliwice) i 687 (zaj. Zawodzie), które już przybyły do Chorzowa Batorego oraz 458 (zaj. Gliwice), który nadal jeszcze wozi pasażerów na linii.

fot. S. Nadolskifot. J. Sobotafot. P. Wacławek

Oprócz remontów kapitalnych w styczniu ukończono też remonty bieżące trzech wagonów - składu 731+730 z zaj. Zawodzie oraz 575 z zaj. Będzin. Wykonane także zostały prace o mniejszym zakresie w przypadku wagonów 604+603 z zaj. Zawodzie (przygotowanie do rejestracji) i 487 z zaj. Stroszek (naprawa powypadkowa).

fot. Ł. Chrzanfot. Ł. Chrzan
fot. J. Jackiewiczfot. J. Sobota
fot. J. Jackiewiczfot. J. Drogoś

Do ZUR trafiają obecnie również wagony przeznaczone do kasacji. Ma to na celu odzyskanie części, które mogą być wykorzystane przy remontach innych wagonów. Jako pierwszy trafił tu wagon 317 z zaj. Stroszek, zdjęty ze stanu z dniem 1 czerwca 2009 r. Oprócz niego, skasowane zostaną wagony 769 z zaj. Zawodzie i 588+589 z zaj. Gliwice. Wagon 321 natomiast (dawniej drugi do składu z 317) najprawdopodobniej przejdzie remont bieżący.

fot. J. Jackiewiczfot. A. Muthfot. Ł. Chrzan
fot. M. Makulafot. W. Liberda
fot. J. Sobotafot. J. Jackiewicz

Ostatnią ciekawostką jest fakt uruchomienia wagonu 285 (ex 140L, ex MPK Kraków 890). Jeździ on w składzie z 284. O przygotowaniu do ruchu tego składu (i rezygnacji z przystosowania go do nauki jazdy) pisaliśmy w marcu br. (» czytaj więcej). Wagon 284 wyjechał samodzielnie pod koniec marca, a z doczepą jeździ od połowy kwietnia 2009 r.

fot. J. Sobota

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Arte napisał(a):

Cieszy mnie, że remonty odbywają się nie tylko na zewnątrz, ale także w Chorzowie. Mam jednak dwie uwagi. Pierwsza, bardziej estetyczna - czy nie można ujednolicić wyglądu na wzór Łódzki (wymiana czoła oraz tyłu pojazdu, a takze zmiana kolorystyki)? Chyba nie byłoby to wielkim problemem. A drugi - bardziej istotny. Czy nie można zamontować wyświetlaczy? Nie są to przecież tak wielkie pieniądze.

01.07 08:26:22

pesymista napisał(a):

@Arte: Trzeba pamiętać, że nasz kraj jest zacofany w każdym zetknięciu się z technologią (ludzie nadal nie umieją posługiwać się pilotem, a ty chcesz ich zmuszać do obsługiwania wyświetlaczy?).

01.07 10:48:20

lgor napisał(a):

Ja to bym barwy zmienił.Teraz ze zmianą barw jest już za późno.

01.07 11:16:36

Arte napisał(a):

@pesymista:
Nie chcę polemizować nt. wiedzy i inteligencji poszczególnych ludzi. Uważam jednak, że wykonując kosztowny remont taboru (można wnioskować, że ma on posłużyć jeszcze kilkanaście ładnych lat) można pokusić się o zamontowanie wyświetlaczy. Powinniśmy wzorować się na firmach zachodzich, a nie na wschodnich.

01.07 11:30:01

butthead napisał(a):

Po co zmieniać kolorystykę? Wagony się jakieś lepsze staną w innych barwach?

01.07 14:41:25

Arte napisał(a):

@butthead:
Przpraszam za nieprecyzyjną wypowiedz. Nie chodziło mi o zmianę barw całego tramwaju. Konstal 105 z Chorzowa ma stare czoło i tył w klasycznym malowaniu. Jest tutaj pewna niekonsekwencja co do barw (te łódzkie mają 3 kolory).
Reasumując jeszcze raz podkreślam, że warto wstawiać nowy tył i przód (łódzki), ponieważ wprowadzilibyśmy pewien standard, a po drugie tramwaje wyglądałyby estetyczniej.
Wiem co powiecie - cieszmy się z tego co mamy.
Pozdrawiam

01.07 16:45:02

lukas123405 napisał(a):

Nie wiem ale chyba z wymianą przodu na Łódzki jest więcej roboty i jest chyba drożej niż podczas wymiany takiej jak w Chorzowie.

01.07 17:49:52

M11 napisał(a):

Kiedy w końcu ZUR nauczy się robić porządnie blacharkę? Blacha na wagonach, które miały remont kapitalny wygląda jakby była prostowana na kolanie.

01.07 18:18:20

Suchy napisał(a):

@Arte - jak wyłożysz kasę i zamiast 200 tys 4 razy więcej czyli 800 tys za przyklejenie plastikowej mordy w Łodzi to nie ma sprawy, możemy modernizować na żelazko każdy wagon. Tylko że na chwilę obecną nie ty wykładasz kasę, tylko TŚ. I mają oni do wyboru - albo za jakąś sumę zmodernizować więcej wagonów, z czego część w Łodzi a część w Chorzowie, albo za tą samą kasę zmodernizować mniejszą ilość wagonów ale tylko w Łodzi, to odpowiedź chyba wydaje się prosta, że lepiej mieć więcej aniżeli mniej.

01.07 19:45:45

Arte napisał(a):

@Suchy:
Nie zrozumiałeś najwyraźniej mojej wypowiedzi. Ja nie piszę, żeby remont robiło MPK Łódz. Cieszę się, że naprawy robi ZUR Chorzów i chciałbym, żeby robił ich więcej. Ja tylko piszę o zmianie czoła i tyłu wagonu na wzór Łódzki. Chyba nie powiesz mi, że kosztuje to 600 tyś.

01.07 20:33:11

adam86 napisał(a):

@arte: zmiana czoła to jest bardzo trudna operacja, generlanie nikt o zdrowych zmysłach się jej nie podejmuje, gdyż każdy wagon ma nieco inną geometrię. A #699 ma mieć plastikową nakładkę.

01.07 22:10:49

Gojira napisał(a):

A co Wam się tak strasznie nie podoba zwykła 105? Mają swój urok... prostota jest również piękna ;) Zadbana 105 jest nawet ładniejsza od żelazka...

02.07 00:34:57

andrzejh69 napisał(a):

Ale Łódź czy Poznań(moderus) jednak te przody zmieniają, to co są oni o nie zdrowych zmysłach? A modernizacja w Łodzi nie jest 4 razy droższa z powodu przodu lecz z powodu zmiany rozruchu i ...nie pociskajcie kitów że przód plastikowy tyle kosztuje. Plastikowy przod jest o wiele bezpieczniejszy przy zderzeniach bo pochłania energię i głownie dlatego powinno się je montować.

02.07 07:51:39

greg napisał(a):

"Biednie" wyglądają te wagony które są remontowane w Chorzowie

02.07 08:11:35

Jim napisał(a):

@arte-daj żyć motorniczym, przyjacielu. Plastikowe kabinki może i ładnie wyglądają, ale w czasie kolizji nic z nich nie zostaje. Konstrukcja stalowej kabiny jest znacznie solidniejsza. Istotą remontu łódzkiego jest wymiana układu rozruchu i silników, dzieki czemu zupełnie inaczej wygląda ekonomika tego pojazdu - i to powinno być podkreślone.

02.07 09:41:33

siw napisał(a):

i tak to powoli wykańczają henzago a za niego wchodzą jacyś z koziołka matołka.Ciekawe tylko czy aby napewno te wozy będą lepsze??

02.07 10:33:47

Arte napisał(a):

@Jim:
Ale ja się z tobą zgadzam co do istoty remontu. To są najważniejsze elementy. Ja piszę tylko o estetyce tych pojazdów z ZUR. Jeżeli już robi się tak dużą modernizację, to zmiana przodu i tyłu przy "wybebeszonym" wagonie (jak widać na zdjęciach) to niebyłby wielki problem. Oczywiście kosztowałoby to więcej. Ile? Nie potyrafię odpowiedzieć. Ale zmiana ta powoduje, że wagony te wyglądają naprawdę dużo młodziej.
Co do ewentualnych skutków wypadków tutaj się nie zgodzę. Co prawda nigdy nie widziałem na własne oczy jak wygląda "łódzka" kabina po zderzeniu, ale nie przypuszczam żeby była ona tak zniszczona. Musi być przecież odpowiednio wzmocniona, bo wagon nie zostałby dopuszczony do ruchu.

@andrzej69
@greg
Zgadzam się w 100%

@Gorija
Rzecz gustu - jak wszędzie. Chyba trzeba jednak powiewu świeżości.

02.07 10:42:46

memphis napisał(a):

Nawet przy niewielkiej stłuczce kabina z tworzywa sztucznego rozpada się w drobny mak, bo tak jak zostało napisane - absorbuje energię zderzenia. I taka jest jej rola. Natomiast w konsekwencji powoduje to konieczność jej wymiany co jest kosztowne, więc pożytek z tego jest tylko przy poważnych zderzeniach, których na szczęście jest bardzo niewiele.

Co do wyglądu - kwestia gustu. Faktem jest wymiana ściany czołowej i tylnej kosztuje i można zamiast tego wyremontować więcej wagonów lub wprowadzać bardziej praktyczne modyfikacje.

02.07 10:53:43

Arte napisał(a):

@memphis:
A orientujesz się jakiego rzędu jest to koszt? Tzn. Wymiany czoła i tyłu.

02.07 11:00:00

memphis napisał(a):

Różnica w koszcie remontu wagonu 791 (ZUR Chorzów) i 535/788 (Modertrans) wyniosła ok. 100 tys. zł, a zakres był podobny, więc można wnioskować, że tyle kosztuje wymiana ściany czołowej i tylnej na plastik.

02.07 11:03:45

Tom_89 napisał(a):

Tylko że przód i tył wagonu wymieniają w Łodzi i to oni za pewnie mają te nowe przody, wiedzą jak to zrobić itd. i wątpię aby komuś to przekazali żeby sobie sam zrobił jak to oni na tym zarabiają właśnie remontując wagon i zmieniając przód/tył.

02.07 11:12:01

andrzejh69 napisał(a):

Weźmy pod uwagę przechodnia. Jak żelazko uderzy w pieszego to jest szansa że przeżyje większa niż w przypadku metalowej kabiny gdzie w dodatku jest odsłonięty spód i tym sposobem łatwiej jest wpaść pod podwozie i być konkretnie "pocharatanym". Podobnie bedzie ze stłuczką z autem osobowym. Przecież obecnie stosuje się wyłacznie plastikowe zderzaki pochłaniające energię, a nie metalowe. Czy na życiu i zdrowiu ludzkim należy oszczędzać?

02.07 11:53:57

Arte napisał(a):

@memphis:
dzięki

02.07 11:54:25

Bodzio napisał(a):

@siw - co Ty pier... ? Co mają remonty wagonów tramwajowych do henzago ?

02.07 12:18:43

lukas123405 napisał(a):

Może głoszę herezję ale 105-tki ze prostokątnymi światłami (ZUR) są ładniejsze zdecydowanie od klasycznych.

02.07 12:37:23

Nikt napisał(a):

http://tnij.org/dpxr żelazko po jakimś wypadku (fotka na TWB). ZUR wydaje się trwalszy, ja pamiętam jedno zderzenie chyba nie remontowanego to tylko osłonka z kierunkowskazu spadłe, a Lublin (pocztowy, koło Poczty... niezły zbieg ;)) został z wgniecionymi drzwiami. Wygląd - moja mama nawet krakusa #260 wzięła za nówkę... Nowy rozruch - tu rządzi MPK... Gdyby ZUR dodawało całą elektronikę to byłoby lżej. Do kosztów warto dodać koszt transportu wagonu/wagonów.

02.07 12:38:31

motorniczy napisał(a):

tramwaj ładny po remontach w ZUR ale pulpit motorniczego jest okropny

02.07 17:21:59

DW napisał(a):

Co do RK w ZUR to gdyby w wozach zmieniano rozruch i montowano wyświetlacze oraz gdyby nic w nich nie przeciekało to już chyba nic więcej by nie było do dodania, a jak tak to jednak trochę im jeszcze brakuje...
Wozy z nowymi przodami może i wyglądają nowocześnie, ale kosztują o wiele więcej. Jedyne co, to można by jakoś zabudować dół przodu, bo rzeczywiście, jak ktoś przypadkiem wpadnie pod tramwaj to uderzenie w zgarniacz, czy sprzęg nie jest "zbyt przyjemne" :/
Co do fotek żelazka po wypadku:
- http://www.phototrans.eu/14...
- http://www.phototrans.eu/14...

02.07 17:48:14

greg napisał(a):

ZUR w Chorzowie to jednak konkurencja dla innych firm w Polsce remontujących wozy typu 105, dlatego moim zdaniem żadna inna firma specjalizująca się w remontach nie będzie zainteresowana odsprzedawaniem czy montażem gotowych swoich zestawów plastikowych. To raczej ZUR powinien opracować sobie własny projekt i przedsięwziąć odpowiednie kroki do wdrożenia go.

04.07 15:36:31

memphis napisał(a):

Ściany przednie i tylne wykonują firmy branżowe (np. Astromal), a nie zakłady remontowe. I każdy może sobie kupić jakie chce i instalować w swoich wozach. MZK Toruń ma wagony wyremontowane samodzielnie, wyglądające jak łódzkie żelazko.

04.07 17:05:49

Gojira napisał(a):

Wiem, że to jest nie na temat, ale chciałem zapytać kto (TŚ czy GOP) jest odpowiedzialny za nowe wiaty przystankowe tramwajów?
Z Tramwajów Śląskich robi się cyrk - zero konsekwencji jeśli chodzi o barwy:

- wiaty przystankowe: zielone
- słupy/oznakowania przystankowe: niebieski
- tramwaje czerwony (bardzo uogólniając)

05.07 07:43:12

greg napisał(a):

@memphis: dziękuję za odpowiedź.
W takim razie istnieje duża możliwość ujednolicenia taboru szynowego pod względem estetycznym tak jak proponuje @Arte.

05.07 09:42:19

memphis napisał(a):

@Gojira: skoro nie na temat to dlaczego tu piszesz? Od tego jest forum. Za wiaty przystankowe odpowiadają gminy.

05.07 13:00:15

insp. Kwaśniak napisał(a):

@Andrzej69, @Arte, Co do bezpieczeństwa i wzmocnienia, bzdura kompletna. Polecam zapoznanie się ze skutkami zderzenia czołowego żelazka 782 ze 105ką 771 jesienią zeszłego roku. 105ka lekko muśnięta, natomiast kabiny żelazka praktycznie nie było (wagon kończył się na szafce bezpiecznikowej).

10.07 12:09:44

irysek :) napisał(a):

plastikowe przody wcale nie są dobre, a po nawet małym wypadku rozsypują się w mak i trzeba całe wymienić (wygląd to nie wszystko, liczy się też bezpieczeństwo) ;)

11.07 23:33:16

greg napisał(a):

@insp.Kwaśniak:Sugerujesz że coś co ma być bezpieczne musi być koniecznie ciężkie i najlepiej metalowe? Niestety na świecie tak się już od dawna nie uważa. A Twój przykład ze wspomnianym wypadkiem dowodzi tylko o pewnej prawidłowości, ponieważ blacha wsparta metalowymi kątownikami jest odporniejsza na uderzenia od plastikowej pokrywy ze strefami zgniotu, ale przecież sam wiesz, że nie o to w tym wypadku Nam chodzi.

13.07 10:41:07

insp. Kwaśniak napisał(a):

@greg: Ależ ja nie mam nic do sugerowania, bo fakty mówią same za siebie. Motorowy prowadzący wówczas 105kę nie miał nawet zadrapania, zaś ten prowadzący żelazko długie miesiące był na L4 z pokiereszowanymi nogami. Pół biedy, gdy zderzak absorbuje siłę uderzenia. Niestety w żelazkach funkcję tego zderzaka pełni cała kabina, która po prostu się rozpada (z zawartością).

09.08 13:52:57

ff napisał(a):

Wagon 458 dziś rano w końcu trafił do ZUR. Przyjechał samodzielnie, ale z wymontowanymi drzwiami.

24.08 08:32:05


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!