Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Tramwajowe zmiany po Nowym Roku - cz. 1: umowa

02.01.2009

Tagi: Tramwaje Śląskie, KZK GOP, komentarz – Dodał: Jakub Jackiewicz

30 grudnia 2008 r. w godzinach popołudniowych podpisano nową umowę między KZK GOP, a Tramwajami Śląskimi o świadczeniu usług przewozowych. Nowa umowa zawarta jest aż na 15 lat i reguluje funkcjonowanie komunikacji tramwajowej. Przyjrzyjmy się jej bliżej.


Tramwaje Śląskie S.A. (a wcześniej PKT Katowice) realizują usługi przewozowe na podstawie umowy zawartej z KZK GOP. Z uwagi na to, że są jedynym podmiotem, który może wykonywać w GOP usługi przewozowe tramwajami przy zawieraniu takiej umowy stosuje się tryb negocjacji, zamiast przetargu. Dotychczas umowy te zawierano na okresy 3-letnie (2000-2002, 2003-2005, 2006-2008), obecnie zdecydowano o zawarciu umowy na okres 15 lat - ma to umożliwić lepsze finansowanie zadań inwestycyjnych.

Negocjacje rozpoczęto we wrześniu 2008 r. na podstawie Uchwały Zarządu KZK GOP nr 71/2008 z dnia 16 września 2008 r. w sprawie rozpoczęcia procedury udzielenia zamówienia publicznego na świadczenie usług transportu publicznego w tramwajowej komunikacji miejskiej, określenia wartości zamówienia oraz odstąpienia od żądania wniesienia zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Przyjęto, że KZK GOP przeznaczy maksymalnie 2,9 mld zł na realizację tego zamówienia w ciągu 15 lat. Obie strony powołały swoich negocjatorów i rozpoczęto długotrwałe rozmowy.

W Biuletynie Informacji Publicznej KZK GOP w dniu 16 grudnia 2008 r. opublikowano treść Uchwały Zarządu KZK GOP nr 103/2008 z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie zamówienia publicznego na świadczenie usług transportu publicznego w tramwajowej komunikacji miejskiej. Do uchwały dołączony został Protokół z dnia 12 grudnia 2008 r. z przeprowadzonego zamówienia publicznego na świadczenie usług transportu publicznego w tramwajowej komunikacji miejskiej realizowanych po terenie gmin aglomeracji katowickiej, a z kolei załącznikiem do protokołu była treść projektu umowy jaka miała zostać zawarta pomiędzy KZK GOP, a Tramwajami Śląskimi. Tymczasem 29 grudnia 2008 r. został usunięty odnośnik do tej uchwały - na serwerze pozostał jednak plik pdf zawierający jej treść.
» Zobacz treść uchwały

Umowa dołączona do ww. uchwały zawiera punkty dotyczące wielu różnych aspektów funkcjonowania tramwajów, zasadniczo jej treść nie różni się diametralnie od dotychczas zawieranych umów w tej sprawie. Kilka zagadnień warto jednak omówić szczegółowo.

W §1 zrezygnowano z wymienienia szczegółowo linii tramwajowych (wraz z numerami i relacją) na jakich świadczone mają być usługi. Takie rozwiązanie zastosowano w dotychczasowej umowie, ale nie ma ono żadnego uzasadnienia. Brak określenia numeracji i relacji linii umożliwia bowiem bardziej elastyczne projektowanie rozkładów jazdy i wprowadzanie numeracji uwzględniającej dotychczasową wieloletnią tradycję numeracji linii tramwajowych w GOP. Poszczególne linie tramwajowe i wielkość pracy eksploatacyjnej realizowanej na każdej z nich (z podziałem na dni tygodnia i typy taboru) określa tabela będąca załącznikiem do umowy i aktualizowana przy każdej zmianie rozkładów jazdy.

§2 punkt 3 lit. a opisuje wyposażenie wagonów tramwajowych w kasowniki. Pojawił się tam wreszcie zapis, że wagony typu N i wagony zabytkowe nie muszą posiadać kasowników elektronicznych z 10-cyfrowym kodem identyfikacyjnym. Jednak wprowadzony zapis oznacza, że wagony te w ogóle nie muszą posiadać żadnych kasowników podczas kursowania na linii. W tym samym punkcie pod lit. i wprowadzono zapis dotyczący ewentualnego uruchamiania w przyszłości systemu karty elektronicznej, dynamicznej informacji pasażerskiej lub innych podobnych rozwiązań - wówczas Tramwaje Śląskie muszą umożliwić zainstalowanie elementów takich systemów, natomiast nie muszą ponosić kosztu zakupu tych urządzeń.

W §2 punkt 4 określono oznakowanie taboru. Lit. a opisuje oznakowanie taborowe, wymaga m.in. umieszczenia numerów inwentarzowych na obu ścianach bocznych. Na lewej ścianie (tej bez drzwi) numery inwentarzowe zlikwidowano przy okazji likwidowania starych oznaczeń PKT Katowice (w 2003 roku) - jest szansa, że wreszcie powrócą i umożliwią identyfikację wagonu. Dobrą lokalizacją dla nich byłoby miejsce obok logo Tramwajów Śląskich umieszczanego nad kratką wentylacyjną przetwornicy. Lit. b wprowadza nowość - daje czas na jej uruchomienie do końca I kwartału 2009 roku. A chodzi o "graficzne zobrazowanie przebiegu trasy linii wraz z wykazem wszystkich obsługiwanych przez nią przystanków", czyli tzw. "koraliki" lub "termometry", jak zwane są takie tablice w innych miastach. Jest to istotny krok naprzód w informacji pasażerskiej, pod warunkiem, że tablice takie wykonane zostaną estetycznie i czytelnie oraz będą na bieżąco aktualizowane (szczególnie w przypadku tymczasowych zmian tras). Co ciekawe, wagony wyposażone w wyświetlacze również powinny posiadać takie tablice.


Dalej, przy lit. d znajdujemy zapis o obowiązku posiadania "identyfikatora kierującego tramwajem zamontowanego w ramce na pulpcie deski rozdzielczej w taki sposób, aby był łatwo czytelny dla pasażerów". I tu podobnie jak z tablicami ustalono, że wprowadzenie identyfikatorów ma nastąpić do końca I kwartału 2009 roku, a jego wzór zostanie uzgodniony między stronami. Rodzi się podstawowe pytanie po co w ogóle takie coś? Identyfikacja tramwaju (wagonu) przez pasażera (np. dla potrzeb skargi) może być dokonana przez podanie numeru inwentarzowego, godziny i numeru linii. Zapis umowny nie zawiera wskazania, że identyfikator ma zawierać imię i nazwisko motorniczego można mieć więc nadzieję, że jego zawartość ograniczy się do numeru służbowego pracownika, a nazwisko nie będzie ujawniane. Znane są bowiem przypadki kiedy takie informacje jak dane osobowe kierującego są wykorzystywane w niecnych celach.

W §3 punkt 1 lit. a oraz punkt 2 i 3 określono funkcjonowanie komunikacji zastępczej. Podobnie jak dotychczas obowiązywać będzie zasada, że KZK GOP organizuje komunikację zastępczą tylko w przypadku planowej przerwy w ruchu trwającej dłużej niż 48 godzin. W pozostałych przypadkach komunikację zastępczą organizują Tramwaje Śląskie. Wprowadzono ograniczenie, że suma wozokilometrów realizowanych przez tramwaje i zastępcze autobusy nie może być większa niż 100% wielkości planowanej, a każdy przypadek przekroczenia tej wartości ma być uzgadniany z KZK GOP. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że prawie zawsze wozokilometrów wykonuje się więcej, co jest związane choćby z dojazdami i zjazdami.


W §3 punkt 8 widnieje zapis "Praca przewozowa na ciągach objętych Projektem pn. »Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzysząca« będzie utrzymana na poziomie zapewniającym trwałość Projektu, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi". Niestety nigdzie w umowie nie znajdziemy żadnej informacji precyzującej ten zapis, a w szczególności informacji które ciągi są objęte tym programem i w jakim zakresie.

§5 jest w zasadzie najważniejszy w całej umowie, gdyż dotyczy wynagrodzenia za usługi. W punkcie 1 określono wysokość stawek za wozokilometr. Warto w tym miejscu przypomnieć, że omawiamy projekt umowy i z informacji jakie napływają ze źródeł zbliżonych do zespołów negocjacyjnych strony nadal nie dogadały się co do wysokości tych stawek i prezentowane wartości są tym co proponuje KZK GOP. W projekcie zapisano następujące stawki netto: 7,93 zł za wagon N, 105N lub 111N, 6,27 zł za wagon doczepny oraz 10,46 zł za wagon 116Nd. Dotychczasowe stawki (stan na grudzień 2008 r.) wyglądają następująco: 7,43 zł za wagon N, 105N lub 111N, 5,77 zł za wagon doczepny oraz 9,96 zł za wagon 116Nd. Tymczasem trwające do ostatnich godzin starego roku negocjacje doprowadziły do ustalenia stawek na następującym poziomie (informacje nieoficjalne, podane wielkości mogą się różnić nieznacznie od przyjętych):
- wagon typu N, 105N lub 111N: 8,43 zł netto,
- wagon typu N, 105N lub 111N jako doczepny: 6,77 zł netto,
- wagon typu 116Nd: 10,96 zł netto.

W tym samym paragrafie określono też, że za wagon nowy i zmodernizowany stawka będzie mnożona przez współczynnik (dla nowego: 1,2, a dla zmodernizowanego: 1,1). W ostatecznej wersji umowy, wg nieoficjalnych informacji, wprowadzono zapis, że współczynniki te stosowane będą dopiero od 2010 roku. Dość enigmatycznie sprecyzowano co to jest tabor nowy - wg umowy "taborem nowym jest tabor fabrycznie nowy, wytworzony na zamówienie Zleceniobiorcy". Nie wiadomo jednak czy chodzi o okres obowiązywania umowy, czy okres wcześniejszy również. Tabor zmodernizowany został opisany bardziej szczegółowo - z grubsza chodzi o remont kapitalny z wprowadzeniem różnego rodzaju ulepszeń, a w szczególności w zakresie systemu rozruchu i hamowania. Wynika z tego, że wagony 105N zmodernizowane przez Modertrans z pozostawieniem dotychczasowego oporowego układu elektrycznego nie będą zaliczane do taboru zmodernizowanego, a jedynie te zmodernizowane w MPK Łódź (popularnie zwane wśród hobbystów "żelazkami"). Również nie wiadomo, czy wagony modernizowane przed rozpoczęciem obowiązywania nowej umowy będą zaliczone, w szczególności chodzi o wagony remontowane przez PKT Katowice w latach 2000-2001.

fot. J. Sobota
Waloryzacja stawek będzie się opierać na wskaźniku, którego 90% stanowić będzie zwykły wskaźnik inflacji ogłaszany przez GUS, a 10% "wskaźnik cen energii elektrycznej na podstawie oświadczenia Zarządu Spółki Tramwaje Śląskie S.A. o procentowej zmianie ceny energii elektrycznej". Sposób wyliczania tego wskaźnika opisany został w załączniku do umowy. Jak zwykle skomplikowany jest sposób zapłaty za usługi - określone są procentowe wskaźniki zmniejszenia wynagrodzenia w zależności od stopnia realizacji przewozów, różnego rodzaju zaliczki płacone w różnych okresach i zależne od dnia przekazania faktury oraz raportu z wykonanych przewozów.

§7 to katalog kar umownych. Doprecyzowano w nim, że motorniczy ma posiadać 10 sztuk biletów każdego z nominałów (a nie ogółem wszystkich). Pojawił się zapis określający sankcję (w wysokości 70-krotności ceny biletu jednorazowego normalnego o najniższym nominale, czyli dzisiaj 168 zł) za wykonanie mniej niż 90% kursów mających być wykonanych taborem niskopodłogowym w skali jednego dnia. W punkcie 2 doprecyzowane zostało, że kara naliczana będzie jednorazowo na jeden pociąg w ruchu.


W §13 znalazły się dwa ciekawe zapisy. W punkcie 1 określono, że począwszy od 2010 roku ma "systematycznie wzrastać" ilość nowego taboru realizującego zamówienie ("typu jednokierunkowego, wieloczłonowego z całkowicie lub częściowo niską podłogą o pojemności powyżej 150 miejsc"). Do roku 2012 takich wagonów ma być co najmniej 20. Ciekawe dlaczego zapisano, że nowy tabor ma być jednokierunkowy skoro nie ma to żadnego uzasadnienia formalnego, a z praktycznego punktu widzenia tabor dwukierunkowy były bardzo przydatny na sieci tramwajowej GOP umożliwiając elastyczne projektowanie relacji przewozowych i bardziej efektywną organizację ruchu w przypadku remontów i zamknięć. W punkcie 2 zapisano natomiast, że KZK GOP ma być informowane do 30 czerwca każdego roku o planowanych na kolejny rok zakupach i modernizacjach taboru.

fot. A. Muthfot. Solaris Bus & Coachfot. M. Bul

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

ff napisał(a):

Skoro TŚ wynegocjowały sobie stawkę wyższą niż planował pierwotnie KZK GOP, rozkłady od 1 stycznia były opracowane pod tę umowę, a zakłada ona z góry ile będzie można maksymalnie TŚ zapłacić, to to oznacza jedno - CIĘCIA i LIKWIDACJE, zwane przez panią rzecznik odchudzaniem systemu.

02.01 22:15:08

pesymista napisał(a):

"W §1 zrezygnowano z wymienienia szczegółowo linii tramwajowych (wraz z numerami i relacją) na jakich świadczone mają być usługi. Takie rozwiązanie zastosowano w dotychczasowej umowie, ale nie ma ono żadnego uzasadnienia. Brak określenia numeracji i relacji linii umożliwia bowiem bardziej elastyczne projektowanie rozkładów jazdy i wprowadzanie numeracji uwzględniającej dotychczasową wieloletnią tradycję numeracji linii tramwajowych w GOP."

Czyli rozkłady jazdy mogą być jakiekolwiek, a może ich nie być wcale. :(
§2 to punkt wogóle nie do spełnienia i tu nie ma nawet sensu się rozwodzić dlaczego. No a §13 to jest jakaś bajka.

Cała ta umowa pięknie wygląda, ale w przeszłości już były takie, co nam daje do zrozumienia, że mimo obecnego stadium zniszczenia może być tylko gorzej.

02.01 22:31:32

memphis napisał(a):

Ale zgodnie z umową nie można wyciąć więcej kilometrów niż 2% rocznie.

02.01 23:03:01

anna napisał(a):

"W §1 zrezygnowano z wymienienia szczegółowo linii tramwajowych (wraz z numerami i relacją) na jakich świadczone mają być usługi. Takie rozwiązanie zastosowano w dotychczasowej umowie, ale nie ma ono żadnego uzasadnienia. Brak określenia numeracji i relacji linii umożliwia bowiem bardziej elastyczne projektowanie rozkładów jazdy i wprowadzanie numeracji uwzględniającej dotychczasową wieloletnią tradycję numeracji linii tramwajowych w GOP."

Jaka wieloletnia tradycja numeracji linii. 19 w Katowicach. 20 w Chorzowie. 32 w Zagłębiu itd itp. Jaka tradycja jak wszystko wywalają do góry nogami

02.01 23:15:22

memphis napisał(a):

KZK nie szanuje tej tradycji, co nie zmienia faktu, że od 70 lat istnieją pewne zasady numeracji i tam gdzie można należy je stosować.

02.01 23:32:39

pasazer napisał(a):

No to w ciągu 15 lat pójdzie 26,143% sieci - tak orientacyjnie Haładusy i Barany wytną tramwaje w Zagłębiu i w Gliwicach.

02.01 23:34:26

zonk napisał(a):

A jaka tradycja? Bo od ilu lat ja jeżdżę tramwajami widzę inną tradycję - "Tradycyjnie numerujemy co nam przyjdzie do łba".

02.01 23:35:55

podroznik napisał(a):

a ja chce widziec te tablice ze szczegolowymi przystankami do konca marca, marnie to widze

03.01 02:59:21

YoMaHa napisał(a):

@ff&memphis: wyższa stawka od pierwotnie założonej w powiązaniu z maksymalną możliwą do wycięcia ilością pracy eksploatacyjnej może też oznaczać wzmożone wizyty kontroli w peugotach. Byleby bilans wyszedł na zero...

03.01 07:59:08

lesiu napisał(a):

Te koraliki to jakis koszmar z BusMana :P

03.01 10:13:03

emem napisał(a):

@YoMaHa: nie ma tego złego... Z punktu widzenia pasażera regularne tępienie nieprawidłowości może doprowadzić jedynie do poprawy jakości usług. Aczkolwiek przyznaję rację - że nie to będzie celem owych kontroli, ale jedynie może być "efektem ubocznym".

03.01 11:57:42

ff napisał(a):

No nie wiemy co w umowie. Może wraz ze stawką skorygowano też inne kwestie - np. ogólną wartość zamówienia czy liczbę wzkm, które wyjściowo będą teraz mniejsze czy że ciąć mogą nawet i z 10%. Na pewno coś za coś. Przy wzmożonych kontrolach, KZK musiałby się trochę natrudzić, a w wielu aspektach widać, że tam wolą wszystko na gotowe, np. wpływy od gmin zamiast od gapowiczów.

03.01 15:16:16

MARTIN napisał(a):

Wcześniej czy póżniej będzie trzeba zrobić coś z "gapowiczami". Z tego co widzę jako pasażer w tramwajach jeżdzi trochę "gorszy" gatunek pasażera. Wariant bytomski (konduktorzy) wg mnie bez szans. Do tego tramwaje obsługują okolice stadionów (Śląski, Ruch, Zagłębie, Polonia, GKS) a w dni meczów jak jest każdy wie.

04.01 13:49:15

ja napisał(a):

No to faktycznie stawki wyższa niż za pociąg w kuj-pom..

05.01 16:05:25

motorniczy napisał(a):

Co za cuda wymyślają w tym GOPie. Motorniczy ma mieć przy sobie 10 całych i 10 ulgowych, już i tak były cyrki jak było po 5 z każdego nominału.Znowu KZK GOP naraża nas na koszty. 10calych= 40zł , 10 ulgowych=20 zł razem 60zł. w dupie bo te bilety motorniczy musi mieć i nie może ich sprzedać , no i oczywiście jeszcze następne koszta bo trzeba jeszcze coś sprzedawać i trza kupic następne pare biletów. Przy kontroli z KZK GOP będę mieć po 10 z każdego nominału i ktos przyjdzie po bilet i mam kape bo sprzedam jeden i bede mieć 9 a nie 10 i juz kara. A jak nie sprzedam to kara za odmowe sprzedaży biletów. Już raz tak miałem i dostałem kare bo mi kobuch powiedział że i tak mnie uwali czy soprzedam czy nie. no i kara przyszła za odmowe prawie 300zł. ale udało mi sie wywinącć bo miałem opóźnienie powyżej 3min. Masakra i tak to ma wyglądac przez kolejne 15lat

06.01 13:40:15

MOTOR napisał(a):

Parodia po 10 jak ja mam po pięć i przez miesiąc nie mogę wszystkich sprzedać. Same głupoty.

08.01 10:13:41


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!