Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Szynobusem z Bytomia do Gliwic?

07.12.2008

Tagi: kolej, prasa – Dodał: Marek Borys

Tomasz Głogowski
Gazeta Wyborcza, 08.12.2008 r.


Linia Bytom - Gliwice nie zostanie zlikwidowana, ale na tory zamiast 32 będzie wyjeżdżać codziennie tylko 16 pociągów. Czy w przyszłym roku na tej trasie pojawi się prywatny przewoźnik?


Niedawno napisaliśmy, że urząd marszałkowski zastanawia się nad zamknięciem reaktywowanego po siedmiu latach przerwy połączenia kolejowego między Bytomiem a Gliwicami. Gdy wydawało się, że los linii jest przesądzony, w jej obronie stanęli pasażerowie. Rozdzwoniły się telefony, a na adres urzędu zaczęły docierać maile z prośbami, by nie zamykać połączenia.

Akcja okazała się skuteczna, bo w nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie w nocy z 14 na 15 grudnia, połączenie Bytom - Gliwice zostaje! Niestety, zamiast 32 pociągów na trasę będzie wyjeżdżać zaledwie 16 - rano i po południu, gdy pasażerowie wracają z pracy i uczelni. - Dalej uważamy, że utrzymywanie tej linii jest dyskusyjne, ale postanowiliśmy wziąć pod uwagę głosy pasażerów. W jej obronie stanęli też samorządowcy - mówi Piotr Spyra, członek zarządu województwa śląskiego.

Choć połączenie nie znika z rozkładu, władze województwa nadal uważają, że korzysta z niego zbyt mała liczba pasażerów, ale Śląski Zakład Przewozów Regionalnych uspokaja, że potrzeba co najmniej roku, by trasa zaistniała w świadomości pasażerów.

Tymczasem część podróżnych, którzy nie zamieniliby już pociągu na autobus, uważa, że kolej po prostu źle skonstruowała rozkład jazdy. - Wielu ludzi zaczyna pracę w Gliwicach o 7 rano, tymczasem pociąg jest na dworcu o 7.05 i za skarby nie można zdążyć. Nie mogę korzystać z tego połączenia, bo nie zdążyłabym do pracy - mówi pani Elwira. Podobnie jest z pociągiem, który do Gliwic dociera godzinę później. Wyjeżdża z Bytomia o 7.45, w Gliwicach jest o 8.05. - A wystarczyłoby, żeby pociągi docierały na dworzec kwadrans przed pełnymi godzinami, i nie byłoby problemu - przekonuje pasażerka.

Być może wiosną przyszłego roku kolej będzie miała jeszcze jeden twardy orzech do zgryzienia. Kto wie, czy na torach z Bytomia do Gliwic nie pojawi się bowiem prywatny przewoźnik. Władze województwa coraz poważniej zastanawiają się nad takim rozwiązaniem. - To tylko jeden z rozpatrywanych przez nas wariantów - przyznaje Spyra. Dodaje, że kolej nie ma np. szynobusów, które idealnie sprawdziłyby się na tej linii, a prywatni przewoźnicy dysponują już takim taborem.

Utrzymani linie z Bytomia do Gliwic to niejedyna nowość w nowym rozkładzie jazdy. 14 grudnia - jak już wcześniej informowała "Gazeta" - ruszy Szybka Kolei Regionalna łącząca Tychy Miasto z Katowicami. Na ponaddwudziestokilometrowej trasie będzie dziesięć przystanków, a nowoczesne pociągi "Flirt" będą kursować średnio co 25 minut. Podróż z centrum Tychów do centrum Katowic ma trwać nie dłużej niż pół godziny. Pasażerowie będą korzystać ze specjalnego pomarańczowego biletu, ważnego zarówno w pociągach, jak i autobusach tyskiego PKM-u.

W nowym rozkładzie nie obędzie się też bez cięć. Od połowy grudnia będzie mniej pociągów na trasach Katowice - Sławków - Sędziszów, Cieszyn - Zebrzydowice oraz Oświęcim - Zebrzydowice.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Dariusz napisał(a):

Dzięki Bogu. A już myślałem, że znowu będę musiał jechać godzinę tym zakichanym 850, który robi pętlę wokół M1, Plejady i Miechowic

07.12 22:56:38

palex :) napisał(a):

Ale rezygnacja z połączeń obsługujących Cieszyn to już jest kpina...

Nie dość, że tory są w tragicznym stanie, to jeszcze likwiduje się jedne z ostatnich połączeń z Cieszynem.

A mógłby to być naprawdę wazny punkt kolejowy...

07.12 23:11:35

zonk napisał(a):

Transport szynowy i elektryczny jest nieopłacalny, marszruta oczywiście lepsza. :/ vv

07.12 23:54:36

pasażerro napisał(a):

To jest właśnie województwo śląskie :-(. Co się dziwić, jeśli same Haładusy i Barany zarządzają tutaj transportem! Według nich najlepiej pozbyć się wszelkich torów: czy to tramwajowych czy kolejowych i wozić wszystko samochodami, autobusami i TIRami...

08.12 10:28:15

Goral napisał(a):

Z tego, com wybadał na stronce PRki, to Cieszyn-Zebrzydowice zostaje po staremu (5 par w robocze, 4 w wolne), choć z przetasowaniami w relacjach. Więc proszę nie dezinformować. Za to wylatuje 1 para Cesky Tesin-Bielsko-Cesky Tesin, co pozostawia tylko 4 pary pociągów na odc. Goleszów-Cieszyn. Co nie zmienia faktu, iż to oczywiście kpina.
I inna sprawa. Żeby chociaż ktokolwiek informował, że z popołudniowej Ostravy (K-ce 16.30) jest przesiadka do Cieszyna... A pamiętam, jak ciasno potrafiło być w tym pociągu, gdy jeszcze jeździł bezpośrednio do Cieszyna. Wiem, wiem, z busami za 8 zł jadącymi 80 min nie wygrasz... (ale są jeszcze ludzie chcący dojechać do Cieszyna z Tychów, czy Pszczyny, a jak wpisywali w internetowym tą kombinację to nie wyskakiwała, bo były 3 min na przesiadkę...). Absurd na kółkach. Choć w nowym rozkładzie te przesiadki już będą dłuższe, więc przynajmniej potencjalny pasażer będzie choć świadomy istnienia połączenia.
Jeżeli miłośnik kolei jedzie gdzieś busem, to wniosek prosty, prawda?
Pozdrawiam miłośników;)

08.12 12:45:48

Kapitan Anemo napisał(a):

SPROSTOWANIE fałszywych informacji podanych w artykule:

1) Tomasz Głogowski, Gazeta Wyborcza: "w nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie w nocy z 14 na 15 grudnia"
# PRAWDA: Rozkład jazdy 2008/2009 wchodzi w życie w nocy z 13 na 14 grudnia 2008 r.

2) Tomasz Głogowski, Gazeta Wyborcza: "zamiast 32 pociągów na trasę będzie wyjeżdżać zaledwie 16 - rano i po południu"
# PRAWDA: W rozkładzie jazdy 2007/2008 na trasie Bytom - Gliwice w każdą stronę jeździło w dni robocze po 21 pociągów osobowych i po 1 pociągu TLK. W rozkładzie jazdy 2008/2009 pociągi osobowe z Bytomia do Gliwic odjeżdżają 4:50(D), 5:50, 6:50(D), 7:20, 7:50, 9:20, 10:50, 12:50, 13:40, 14:40, 15:40, 16:10(D), 16:40, 17:40, 18:40, 20:40 oraz pospieszny 23:15.
* * *
Pan Tomasz Głogowski w lutym 2008 r. opisując w Gazecie Wyborczej reanimację linii kolejowej Bytom - Gliwice podał fałszywą, wyraźnie zawyżoną informację na temat liczby podróżnych w pierwszym pociągu, który wyjechał o piątej rano 31.1.2008 r. z Bytomia do Gliwic - chociaż w odróżnieniu ode mnie nie jechał tym pociągiem.

08.12 16:39:08

Gerhard napisał(a):

Rozkład jest specjalnie ułożony po to, aby pasażerowie nie zdążyli do pracy/szkoły i zrezygnowali z pociągu. To jest tajemnica poliszynela - tylko trzeba sie nieco rozeznać w sytuacji...

09.12 09:55:52

TomekCh napisał(a):

@ Gerhard
To się nazywa fachowo "wygaszanie popytu" :) I jest częstą praktyką w Polsce. Jeśli ktoś się orientuje, to wie, że to żadna spiskowa teoria...

09.12 10:50:28

PlatanPlus napisał(a):

Bzdury pocikają Ci dziennikarze. Niech się najpierw zapoznają z nowym rozkładem jazdy, który jest na stronach Deutsche Bahn.

09.12 23:30:49

Gliwiczanin napisał(a):

Ja nie rozumiem dlaczego jesteście tacy naiwni ??? Przecież na stronie PR PKP jest nieauktualny rozkład... te tabele to wersje robocze - stan na dzien 14.11.2008 a marszałek negocjował pociągi Bytom - Gliwice na początku grudnia!

10.12 09:17:08


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!