Mikołów chce w PKP wykupić kursy do Katowic
25.11.2008
Tomasz Głogowski,
Gazeta Wyborcza, 25.11.2008 r.
Mikołów jest pierwszym miastem w naszym regionie, które chce bezpośrednio od PKP Przewozy Regionalne kupić dodatkowe kursy pociągów do Katowic. - Remont torów się skończy, a wtedy pociąg pojedzie 20 minut, a autobus dalej będzie wlókł się godzinę - tłumaczą w magistracie.
Czy niespełna 40-tysięczny Mikołów zrewolucjonizuje podejście do komunikacji w naszej aglomeracji? Miasto jest pierwszym, które poważnie zastanawia się nad inwestowaniem z miejskiej kasy w pociągi, zamiast tylko w przepełnione autobusy. "Gazeta" dowiedziała się, że gmina chce kupić bezpośrednio od PKP Przewozy Regionalne kilkanaście dodatkowych kursów do Katowic. - Jesteśmy już po pierwszych rozmowach z kolejarzami - przyznaje Adam Putkowski, zastępca burmistrza miasta.
Mikołów leży przy jednej z najważniejszych tras kolejowych Rybnik - Katowice. Dla mieszkańców to jednak słabe pocieszenie, bo ogóle z tego nie korzystają. Pociągi z Mikołowa do Katowic jeżdżą dziś średnio co dwie godziny, a przed południem jest nawet trzygodzinna przerwa. Jakby tego było mało, do 28 listopada z powodu remontu torów na odcinku od Orzesza do Piotrowic ruch pasażerski w ogóle jest zawieszony i pociągi kursują okrężną trasą przez Tychy.
Ale władz miasta nie zniechęcają nawet te kłopoty. W magistracie przekonują, że wielu pasażerów z konieczności wybiera przepełnione autobusy i wolałoby jeździć pociągami. - Gdyby jeździły częściej, to sporo ludzi w ogóle zrezygnowałoby z autobusów, które potrafią stać w korkach nawet godzinę. Tymczasem pociąg pokonuje tę trasę w 20 minut. Nie trzeba tłumaczyć, co jest wygodniejsze - przekonuje burmistrz Putkowski.
Dlatego miasto chce, aby na trasie z Mikołowa do Katowic już wiosną przyszłego roku pojawiło się 28 dodatkowych pociągów dziennie (po 14 w każdą stronę). W godzinach szczytu, gdy studenci i uczniowie dojeżdżają do katowickich szkół i uczelni, miałyby kursować średnio co 15 minut, niezależnie od jeżdżących już przez Mikołów pociągów z Rybnika. - Myślimy o stworzeniu prawdziwej kolej podmiejskiej - przekonuje Putkowski.
Władze Mikołowa obliczyły już, że uruchomienie dodatkowych kursów kosztowałoby na początek co najmniej 2 mln zł. Dla gminy tej wielkości co Mikołów to dużo, ale miasto jest gotowe wyłożyć jeżeli nie całość, to przynajmniej część potrzebnych pieniędzy. - Liczymy, że pomoże nam marszałek, ale nie jest tak, że od razu wyciągamy ręce po pieniądze. Wiemy, że nasz pomysł powiedzie się tylko wtedy, jeżeli sami sfinansujemy przynajmniej część dodatkowych kursów. Teraz przecież też dokładamy do autobusów, a efekt jest daleki od oczekiwań mieszkańców - tłumaczy zastępca burmistrza. Nie ukrywa, że jeżeli eksperyment się powiedzie, to gmina zrezygnuje z dofinansowania części autobusów do Katowic.
W najbliższą środę władze Mikołowa mają spotkać się z przedstawicielami Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, by ustalić pierwsze szczegóły. - Trzeba rozwiązać wiele problemów, chociażby dokładnie zaplanować ruch dodatkowych pociągów. Ale pomysł bardzo nam się podoba. Jeżeli uda się porozumieć z władzami Mikołowa, to tym śladem mogą pójść też inne gminy - przekonuje Jarosław Kołodziejczyk, zastępca dyrektora Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Pomysł podoba się też Piotrowie Spyrze, członkowi zarządu województwa śląskiego, który obiecuje, że będzie przekonywał marszałka, by pomógł mikołowskim samorządowcom. - Łatwiej jest podjąć decyzję o dofinansowaniu jakiegoś przedsięwzięcia, jeżeli nie wykłada się pieniędzy samemu - przyznaje Spyra.
Grzegorz78 napisał(a):
Wiecie przez lata jeździłem na trasie Katowice-Katowice Piotrowice autobusami linii 653 i 37. Zawsze jeździły steasznie przepełnione. Uważam, ze to dobry pomysł wruchomic pociąg z KAtowic do Mikołowa, tylko ma to jedną wadę. Jest na tej trasie bardzo niewiele stacji i znaczna większośc pasażerów i tak będzie musiała kontynuwac jazdę autobusami Komunikacji miejskiej. Jak na szybkie połączenie obu miast jest to fajne, tylko to byłby tranasport tylko od centrum do centrum. Pozdrawiam
25.11 15:18:27
slowak99 napisał(a):
Grzegorzu, pamiętaj, że pasażerowie mogą wsiąść w autobus też w centrum Katowic. Idealnie by było, gdyby władze Mikołowa stworzył także jeden bilet na autobusy i pociąg, tak jak Tychy. Wtedy może i pozyskaliby nowych pasażerów...
25.11 17:39:14
adas napisał(a):
Mikołów jest w MZK Tychy, więc problemu z wspólnym biletem chyba po stronie Mikołowa pewnie nie będzie. Gorzej z Katowicami ;)
No i mogliby część pociagów dociągnąć do Łazisk lub Orzesza (nie wiem czy byłby duży problem ze zmianą czoła EN57 w Łaziskach).
25.11 18:17:28
Kapitan Anemo napisał(a):
Zachęcam władze samorządowe Gliwic, aby poszły wzorem Mikołowa i zrezygnowały z dotowania linii autobusowej [850]. A w zamian proszę, by wykupiły dodatkowe pociągi osobowe na linii Gliwice - Bytom.
25.11 18:31:04
seiphel napisał(a):
Powiat Mikołów przede wszystkim powinien jak najszybciej odłączyć się od MZK i przejść pod kuratelę KZK GOP, bo to co się wyprawia w Mikołowie i okolicy na poziomie organizacji i rozplanowania komunikacji przechodzi jakiekolwiek granice absurdu. Chociazby "skoordynowane" kursy linii Y do linii X, gdzie X odjezdza np. o 15:54, a Y o 15:56 zapewnia przesiadke na X.
KZK przynajmniej mimo wszelkich wad potrafi zorganizowac rozklady w dobry sposob.
25.11 19:20:19
KZKGOP1779 napisał(a):
@seiphel: to chyba o jakieś inne KZK Ci chodzi.
25.11 21:03:46
wnerwiony pasażer napisał(a):
Czy ja dobrze widzę? Wreszcie władza jakiegoś miasta w GOP publicznie przyznała, że autobusy są be, bo stoją w korkach, zaś trakcją szynową podróżuje się wygodniej. Niesamowite!
25.11 21:13:25
zonk napisał(a):
@seiphel: Witamy panią, pani Ostroch. :)
Ma pani rację, Tychy też powinny włączyć się do KZK GOP. No i oczywiście zaorać trolejbusy (w ramach solidarności z Gruzją - tam już nic na prąd nie jedzie).
Pozdrawiamy :)
A PS. do tych co stawiają na połączenia kolejowe - najpierw ATP (bo naprawdę niewielu pasażerów mieszka przy/koło/na dworcu)
25.11 21:52:07
slowak99 napisał(a):
@Seiphel: Ty mówisz na pewno o KZK GOP? Ty chyba nie miałeś "szczęścia" przesiadać się...
25.11 22:07:59
ff napisał(a):
Bardzo dobry pomysł. Zlikwidować 653 jak najszybciej, a 37 do Mikołowa przerzedzić. Im mniej KZK GOP dostanie pieniędzy tym lepiej.
25.11 22:09:52
podlesianin napisał(a):
No dokładnie to niesamowita sprawa, ale w Mikołowie zawsze ktoś racjonalnie myślał taka prawda. A co do KZK GOP to ja bym się tam nie pchał bo to będzie mega wtopa , wszystko wam zlikwidują taka prawda. A co do linii 37 to może przy okazji remontu ulicy Grota Roweckiego w Zarzeczu przywrócą tą pętlę co tam była , i ten 37 nie będzie już powietrza woził do Mikołowa.I Mikołów by też przez to zaoszczędził trochę kasy.
25.11 22:11:02
suchy napisał(a):
@Kapitan Anemo - ja też zachęcam władze Gliwic i kolejnych miast po trasie do Katowic, żeby poszły wzorem Mikołowa i zrezygnowały z linii 870, a w zamian proszę, żeby dogadały się z PKP i stworzyły coś na wzór SKM Gliwice - Katowice na wspólnym bilecie z KZK..
26.11 01:11:54
marian napisał(a):
Piotrowice się cieszą, jeśli deklaraje opisane w powyższym artykule się sprawdzą pociągi z Piotrowic do centrum będą jeździć z częstotliwością 10 min. Oby.
26.11 08:05:06
Seiphel napisał(a):
@ KZKGOP 1779 & slowak99:
mialem takie szczescie. I zawsze dziwnym trafem wychodzilo dobrze. Co prawda nie podoba mi sie wiele decyzji, w tym wywalenie 810 (zawsze pełnego), ale rozkłady w KZK sa naprawde niezle. A naprawde nie jest wielkim problemem zrobic regularnie jezdzace tyskie 29, 45, 36 (które jest na 2/3 trasy dublowane przez a to 688/689, a to 10/37/138/238/292) i linie do Łazisk z Mikołowa, z logicznym układem komunikacyjnym a nie odjazdami w takcie 59-13-32-52-47.
26.11 18:39:43
podlesianin napisał(a):
Nie powinno być wcale linii 688 i 653 bo to są sztuczne twory gdzie KZK GOP traci kasę w potem tnie jak leci.
26.11 19:32:18
Ryżaczek napisał(a):
688 powinno być do Kostuchny, z racjonalnym taktem 30/60 spójrz ile osób tym podróżuje a 653 jako uzupełnienie pociągu.
27.11 11:24:47
Zdruzgotany pasażer napisał(a):
LIKWIDACJA POŁOWY POŁĄCZEŃ NA LINII KATOWICE - TUNEL - KOZŁÓW - SĘDZISZÓW - KIELCE... Dział Marketingu Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie potwierdza tę straszną informację... od 14 grudnia pozostaje tylko 5 par pociagow na tej linii: Katowice 7.48 - Kielce 11.10 (osob)
Katowice 11.40 - Kielce 14.54 (osob)
Katowice 14.38 - Tunel 16.35 (osob) - z tego pociagu w Tunelu połączenie w
kier. Sędziszowa poc. osob rel Krakow-Sędziszów
Katowice 15.40 - Kielce 18.54 (osob)
Katowice 18.45 - Sędziszów 21.15 (osob)
kierunek przeciwny:
Sędziszów 4.04 - Katowice 6.30 (osob)
Kielce 5.35 - Katowice 9.02 (osob)
Kielce 12.30 - Katowice 15.52 (osob)
Kielce 14.31 - Katowice 18.02 (osob)
Tunel 17.10 - Katowice 19.25 (osob)
27.11 14:05:00
Seiphel napisał(a):
@ podlesianin:
Akurat 688 ani 653 nie są sztucznymi tworami. Takimi na przykład z KZK są dajmy na to 115/615/675/193.
(Co do 193 - chodzi mi o to, że na odcinku Katowice - Witosa jest dublowane przez 3 linie).
27.11 17:25:08
Gliwiczanin napisał(a):
Ta stronka robi się denna. Nikogo nie interesuje sprawa likwidacji pociągów ??? Przecież jeśli chodzi o linię kolejową nr 62 Sosnowiec Gł. - Tunel.. i pociągi Katowice-Kozłów/Sędziszów/Kielce to chciałbym zauważyć, że przebiega na dość długim ,bo ponad 40 km odcinku przez obszar dawnego WPK ..Chyba przestanę to miejsce odwiedzać, bo brak echa po jednym szokującym poście... Wystarczy poszperać trochę w necie, żeby zauważyć, że ZDRUZGOTANY PASAŻER nie blefuje.
28.11 22:21:12
juurek napisał(a):
to straszne.
29.11 15:52:45
TP napisał(a):
Do Gliwiczanina. Albo jesteś taki tępy albo jakiś nieoczytany. Przecież to jest wątek o kolei w Mikołowie i o dodatkowych pociągach do tego miasta a nie o Sosnowcu czy Tunelu!!!
29.11 20:14:52
TomekCh napisał(a):
@ Zdruzgotany i Gliwiczanin
Wychodzi na to, że fakt zamordowania kolejnej linii kolejowej na nikim nie robi już wrażenia :)
W województwie małopolskim kolej właściwie przestaje istnieć poza główną magistralą wschód-zachód...
30.11 10:37:30
ik 280 napisał(a):
Możecie sobie zachęcać beton z Gliwic do woli, im od dawna zależy tylko na budowie dróg i ich urbankowo-solniczkowym pekaemie, więc nie będą ilkwidować osiemsetek. Koleje i tramwaje najchętniej by już dawno zaorali, kiedyś im się chyba wreszcie uda i Frankiewiczowi znowu wzrośnie poparcie.
30.11 15:56:55
uprzejmy podmiejszczak napisał(a):
ff, tramwajarzyku drogi, zajmij się może lepiej kolejnymi obserwacjami jakże planowej jazdy tramwajów z swojego okna w bloku na Tauzenie, bo twoje pomysły są równie (a nawet gorzej!) DEBILNE jak panów z KZK GOP, do których masz wielkie pretensje o pomysły likwidacji 12 18 itd. Zamilcz więc w tematach o których nie masz pojęcia. Śmiem powątpiewać, że gdyby Bytom chciał wykupić dodatkowe kursy PKP relacji Bytom - Katowice grzmiałbyś o likwidacji 6/19 i ograniczaniu kursów bany nr 7. A przecież im mniej pieniędzy dostanie KZK GOP, tym lepiej! To twoje słowa! Dziękuję za uwagę.
30.11 20:48:14