Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: So 2.03.2013, 23:35 |
|
Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18 Posty: 4066 Lokalizacja: Sosnowiec
|
butthead napisał(a): Trudno oprzeć się wrażeniu, że plan postanowiono zrobić na tyle szybko, aby nowych przetargów na komunalne pakiety... nie trzeba już było w ogóle organizować. Pobieżna lektura już po kilku minutach pozwoliła na znalezienie drobnych nieścisłości z Rozporządzeniem w sprawie szczegółowego zakresu planu... z dnia 25 maja 2011 r.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Cz 28.03.2013, 17:14 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4407 Lokalizacja: Ligota
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Cz 28.03.2013, 17:27 |
|
memphis |
Administrator |
|
Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38 Posty: 10686
|
Jak oferta będzie dalej tak samo beznadziejna jak obecnie, to poza większymi kosztami dla budżetu niewiele sie zmieni.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Cz 28.03.2013, 17:57 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13993 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Raczej gorsza, skoro chcą wystepować z MZK.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Żory - pierwsze miasto z bezpłatną KM? Napisane: Cz 28.03.2013, 20:14 |
|
Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34 Posty: 2085 Lokalizacja: 50°23 N 18°57 E
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Żory - pierwsze miasto z bezpłatną KM? Napisane: Pt 29.03.2013, 7:52 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
viator napisał(a): Ciekawe co z tego będzie. Czy Żory pójdą w ślady Wodzisławia i zaczną same organizować KM. http://www.zory.pl/skracamy-dystans-bez ... .html,1325Tam w ogóle jest niezłe dziadostwo z organizacją KM. Akurat obszar ROW jest klinicznym przykładem na konieczność stosowania rozwiązań federalnych. Nie ma przecież konieczności, żeby to powodowało dezintegrację, choć gdzieniegdzie tak jest. adam86 napisał(a): Raczej gorsza, skoro chcą wystepować z MZK. A tam może być jeszcze gorsza? ;).
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Pt 29.03.2013, 9:21 |
|
Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34 Posty: 2085 Lokalizacja: 50°23 N 18°57 E
|
Te 3,3 mln zł rocznie na KM (jak na miasto o tej powierzchni i liczbie mieszkańców) to dość mało, więc trudno oczekiwać cudów.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: So 30.03.2013, 10:59 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
viator napisał(a): Te 3,3 mln zł rocznie na KM (jak na miasto o tej powierzchni i liczbie mieszkańców) to dość mało, więc trudno oczekiwać cudów. Tak, ale faktycznie to jakaś linia objeżdżająca centrum i te ich wszystkie osiedla co 10 min nawet na mikrobusach to już byłaby o niebo lepsza komunikacja niż to co jest w tej chwili. I do tego jakaś silna linia do JZ i Rybnika (choć tu akurat liczba możliwości jest kolosalna) plus uporządkowanie relacji podmiejskich (w tym szczególnie w kierunku północnym) i gro.
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: So 30.03.2013, 11:19 |
|
memphis |
Administrator |
|
Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38 Posty: 10686
|
Daro85 napisał(a): viator napisał(a): Te 3,3 mln zł rocznie na KM (jak na miasto o tej powierzchni i liczbie mieszkańców) to dość mało, więc trudno oczekiwać cudów. Tak, ale faktycznie to jakaś linia objeżdżająca centrum i te ich wszystkie osiedla co 10 min nawet na mikrobusach to już byłaby o niebo lepsza komunikacja niż to co jest w tej chwili. I do tego jakaś silna linia do JZ i Rybnika (choć tu akurat liczba możliwości jest kolosalna) plus uporządkowanie relacji podmiejskich (w tym szczególnie w kierunku północnym) i gro. Patrząc na liczby podawane w artykułach to te 3,3 mln to jest po prostu dzisiejszy koszt komunikacji, czyli obecna dotacja plus wpływy z biletów. Czyli o żadnej poprawie oferty nie ma mowy. A linie wykraczające poza miasto po ewentualnym wystąpieniu z MZK to będzie oczywiście wielki problem nie do przejścia, bo trzeba się będzie dogadywać między gminami - a to jak wiadomo jest trudne w realizacji.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: So 30.03.2013, 12:08 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
memphis napisał(a): Patrząc na liczby podawane w artykułach to te 3,3 mln to jest po prostu dzisiejszy koszt komunikacji, czyli obecna dotacja plus wpływy z biletów. Czyli o żadnej poprawie oferty nie ma mowy. A linie wykraczające poza miasto po ewentualnym wystąpieniu z MZK to będzie oczywiście wielki problem nie do przejścia, bo trzeba się będzie dogadywać między gminami - a to jak wiadomo jest trudne w realizacji. Inna sprawa, że dziwne jest też opieranie się ZK w tworzeniu rozwiązań zindywidualizowanych. Przecież umówmy się- w takich Pawłowicach są diametralnie inne potrzeby i problemy transportowe niż w Żorach, a taryfa jest taka sama- i raczej trudno się spodziewać, żeby obszarowo np. zrobić coś takiego jak w Lublinie. Ja rozumiem, że wchodząc do ZK trzeba iść na jakieś uśrednienia, ale nie jesteśmy wszyscy tacy sami.
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Wt 14.05.2013, 21:02 |
|
Dołączył(a): Nd 25.02.2007, 20:52 Posty: 872 Lokalizacja: Gliwice
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Wt 14.05.2013, 21:32 |
|
inżinier |
|
Dołączył(a): Cz 14.01.2010, 18:58 Posty: 2091 Lokalizacja: Oś. Rechabilitacji Czenstochowska Cmętarz
|
Cytuj: Jak kogoś interesują statystyki dochodowości linii, to w BIP pojawiło się rozliczenie dopłat gmin za rok 2012. Porównanie dopłat (i operatorów) w Bytomiu i Czeladzi (pierwsze z brzegu) jest warte uwagi. :P
_________________ "Ponadto informujemy, że turyści którzy nie będą chcieli skorzystać z karty ŚKUP mogą podróżować na podstawie biletów w taryfie strefowo – czasowej np. bilety w cenie 4,80 zł normalny i 2,40 zł ulgowy." - KZK GOP - oficjalny profil
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Śr 15.05.2013, 13:05 |
|
PKM b |
|
Dołączył(a): Nd 2.11.2008, 11:52 Posty: 845 Lokalizacja: Bytom - Miechowice
|
Z tego co udało mi się zauważyć, to jedyną linią która nie przynosi strat to '215' - 0,10 zł in plus.
I linie, które mają nie więcej, niż złotówkę w plecy: 623 - 0,32 zł 183 - 0,50 zł 168 - 0,59 zł 22 - 0.62 zł 255 - 0,67 zł 998 - 0,68 zł 230 - 0,82 zł 114 - 0,86 zł
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Śr 15.05.2013, 14:55 |
|
motley |
|
Dołączył(a): Cz 11.12.2008, 22:47 Posty: 2928
|
Co ciekawe, udało się zrobić z 46 (812) i 912 linie stratne ;)
_________________ Tak się zastanawiałem, czy wpisanie naszej sieci tramwajowej do UNESCO uchroniłoby przed likwidacją kolejne linie. - inż. Łukasz Klyszcz
To jest poważne forum - użytkownik Forum Tramwajów Śląskich
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Cz 16.05.2013, 8:13 |
|
memphis |
Administrator |
|
Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38 Posty: 10686
|
motley napisał(a): Co ciekawe, udało się zrobić z 46 (812) i 912 linie stratne ;) Od dawna wiadomo, że te wyniki nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Śr 16.10.2013, 16:57 |
|
berek26 |
|
Dołączył(a): Cz 13.04.2006, 21:25 Posty: 764
|
_________________ Bana 33 Bytom ul. Pokoju - Zabrze-Mikulczyce Dworzec PKP przez Zabrze-Rokitnicę :)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Pt 11.04.2014, 23:05 |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15 Posty: 7573
|
Konsultacje wstępnej wersji Projektu „Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego Województwa Śląskiego” http://bip.slaskie.pl/index.php?grupa=4 ... d_menu=202Data ogłoszenia dobrze koresponduje z zawartością dokumentu, który urzędnicy chcą przepchnąć pod nazwą "planu". Sensownie komentować się tego nie da, przytoczę więc dwa elementy humorystyczne. Po pierwsze, z planu dowiadujemy się, że "zwiększenie efektywności energetycznej pojazdów transportu publicznego można poprawić poprzez stosowanie (...) energii eklektycznej". Po drugie, przytoczenia wart jest cały akapit dotyczący płatności za zbiorkom. Cytuj: Zalecanym jest aby system pobierania opłat za przejazdy transportem zbiorowym charakteryzował się: 1) Likwidacją całkowitą pojęcia „bilet” i uproszczeniem taryfy – od pasażera pobierana powinna być każdorazowo opłata za przejazd; 2) Opłatą za przejazd pobieraną ze zwykłej zbliżeniowej karty płatniczej; 3) Zbliżaniem przez pasażera karty do kasownika w pojeździe podczas wsiadania i w ten sposób wnoszenia jednorazowej opłaty za przejazd; 4) Wydawaniem karty-portmonetki osobom, które nie mają zbliżeniowych kart płatniczych, Kartę taką pasażer sam doładowuje środkami pieniężnymi; 5) Wprowadzenie systemu premiowania osób dużo podróżujących, w taki sposób, że w skali dnia/tygodnia/miesiąca pasażer zapłaci za przejazdy nie więcej, niż ustalony limit. Przykładowo, jeśli limit miesięczny ustalony zostanie na 60-krotność ceny przejazdu jednorazowego, to poczynając od 61-go przejazdu w danym miesiącu, pasażer jeździć będzie za darmo. Uzyska się w ten sposób funkcjonalność zbliżoną do biletu miesięcznego, jednak pasażer ma dodatkowy bonus: jeśli nie będzie korzystał, nie będzie płacił. W okresie przejściowym funkcjonować mogą obydwa systemy: tradycyjny i nowy.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Cz 12.06.2014, 23:17 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2165 Lokalizacja: Katowice
|
W powyżej zacytowanym fragmencie dotyczącym propozycji nowego sposobu opłat za przejazdy widzę rozwiązanie dość ciekawe i wcale nie takie głupie. Niestety nie wszystko jest tam dopracowane w szczegółach w których "tkwi diabeł", diabeł ten może bardzo zajść za skórę niektórym grupom pasażerów. A już bez metafory; po pierwsze wydawanie karty-portmonetki osobom, które nie mają zbliżeniowych kart płatniczych nie będzie żadnym rozwiązaniem dla osoby która przyjedzie do danego miasta (ściślej regionu obsługiwanego przez określoną sieć komunikacyjną) na jeden dzień (czy nawet na kilka) a w szczególności gdy będzie potrzebowała z KM skorzystać jednorazowo. Po drugie system oparty o tradycyjne bilety papierowe wydaje mi się jednak najbardziej przejrzysty i zrozumiały dla pasażera, w szczególności dla pasażera nie znającego dobrze języka jeśli jest obcokrajowcem. Przy wszystkich zmianach warto pamiętać, że żyjemy w epoce otwartych granic i dlatego komunikacja zbiorowa powinna też stwarzać ułatwienia a nie utrudnienia dla przyjezdnych zarówno z innych regionów kraju jak i z zagranicy. A w tym wypadku wiem co mówię, ponieważ sam nie jestem poliglotą i podczas szkolnej nauki miałem do czynienia jedynie z jęz. rosyjskim a dotychczas nie byłem jeszcze w kraju w którym ta wiedza byłaby użyteczna. Oczywiście elementarną wiedzę o niemieckim, angielskim a nawet czeskim posiadam, ale naprawdę bardzo elementarną, jednakże nie miałem większych trudności w korzystaniu z komunikacji zbiorowej w Niemczech, Austrii, Czechach czy nawet na Węgrzech (z głodem i pragnieniem tez sobie radziłem). Zupełnie jednak nie wyobrażam sobie co bym zrobił gdybym przebywając tylko jeden lub kilka dni w jakimś obcym mieście zamiast biletu jednorazowego lub dobowego (tygodniowego) musiał kupić jakąś specjalną kartę którą potem należałoby gdzieś doładować, jak zaplanować na jaką wartość doładować i jeszcze może kasować przy wsiadaniu oraz wysiadaniu. Sam pomysł opłaty zbliżeniową kartą płatniczą jest bardzo dobry, ale przecież pasażer musi otrzymać jakieś potwierdzenie uiszczenia opłaty czyli jednak bilet. Pomysł premiowania osób dużo podróżujących uważam także za bardzo dobry ale wymagający dopracowania wielu szczegółów. Czy jest to w ogóle możliwe przy wykorzystaniu karty płatniczej? System musiałby zapamiętywać informacje o numerze karty, technicznie problemu nie widzę, ale jak to wygląda od strony prawnej? Powstaje przy tym metoda na duże oszczędności, bowiem z jednej karty płatniczej może korzystać wiele osób (po warunkiem, że nie będą podróżować jednocześnie). Inna sprawa - premiowana ma być ilość przejazdów czy raczej ilość przejechanych kilometrów (stref)?
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Pt 13.06.2014, 20:58 |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15 Posty: 7573
|
Ludw_K napisał(a): W powyżej zacytowanym fragmencie dotyczącym propozycji nowego sposobu opłat za przejazdy widzę rozwiązanie dość ciekawe i wcale nie takie głupie. Niestety nie wszystko jest tam dopracowane w szczegółach w których "tkwi diabeł", diabeł ten może bardzo zajść za skórę niektórym grupom pasażerów. Obawiam się, że już nawet tą wstępną uwagą wykazałeś więcej zainteresowania tematem niż autorzy ;) A już na pewno więcej niż zamawiający to opracowanie, dla którego jedynym celem było wykorzystanie dokumentu jako podkładki do podpisania dłuższej umowy ze swoją spółką kolejową. Ludw_K napisał(a): Zupełnie jednak nie wyobrażam sobie co bym zrobił gdybym przebywając tylko jeden lub kilka dni w jakimś obcym mieście zamiast biletu jednorazowego lub dobowego (tygodniowego) musiał kupić jakąś specjalną kartę którą potem należałoby gdzieś doładować, jak zaplanować na jaką wartość doładować i jeszcze może kasować przy wsiadaniu oraz wysiadaniu. Coraz bliżej takiego rozwiązania są Holendrzy, których OV-chipkaart od niedawna stała się praktycznie jedyną metodą opłacania podróży pociągami. Tyle, że z pomocą tej karty można korzystać z całej komunikacji publicznej w całym kraju. U nas jak zwykle ktoś ubzdurał sobie, że można to wdrożyć od końca.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: System komunikacyjny, gminy, przewoźnicy... Napisane: Pn 16.06.2014, 1:28 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2165 Lokalizacja: Katowice
|
butthead napisał(a): Obawiam się, że już nawet tą wstępną uwagą wykazałeś więcej zainteresowania tematem niż autorzy
Na razie przejrzałem dość pobieżnie cały ten dokument i doszedłem do wniosku (może błędnego), że pewnie miała to być jakaś rozprawa doktorska, a nie opracowanie mające praktyczne zastosowanie. Jest tam olbrzymia liczba danych i informacji, brakuje tylko danych o warunkach klimatyczno-pogodowych a to przecież też z komunikacją pośrednio się wiąże. W opracowaniu użyto pojęć znanych raczej wyłącznie specjalistom w dziedzinie transportu, a chyba nie tylko do takowych jest to opracowanie adresowane. Z zainteresowaniem przyjrzałem się schematowi układu drogowo-kolejowego (str. 109) na którym dopatrzyłem się takiej ciekawostki że linia tramwajowa do Czeladzi jest odgałęzieniem linii kolejowej od strony Będzina. A może źle na to patrzę to proszę o sprostowanie. Cytuj: Coraz bliżej takiego rozwiązania są Holendrzy, których OV-chipkaart od niedawna stała się praktycznie jedyną metodą opłacania podróży pociągami.
Powiem szczerze - takie rozwiązania zupełnie mi się nie podobają i nie uważam tego za przejaw niechęci do nowinek technicznych. Przecież jest to utrudnienie dla kogoś kto z tej holenderskiej kolei potrzebuje skorzystać jednorazowo. O podobnej sytuacji w odniesieniu do KM słyszałem od podróżnika który odwiedził Turcję i dzielił się swymi wrażeniami na pewnym spotkaniu. Otóż, turysta który na krótko znajdzie się w Stambule i chciałby przejechać się tramwajem ma tylko jedno wyjście: musi prosić jakiegoś tubylca by za niego zapłacił za przejazd swoją kartą elektroniczną (dobrze, że przynajmniej tak wolno), innego sposobu po prostu nie ma. Biorąc ponadto pod uwagę barierę językową o ileż prościej byłoby gdyby w tym tramwaju (ew. na przystanku) był normalny automat biletowy, nie widzę problemu gdyby opłatę trzeba było uiścić kartą płatniczą. A może ktoś wpadnie na pomysł by w restauracjach i barach też trzeba było płacić jakąś kartą miejską (czy inną ŚKUP). Absurd - tak, ale dla mnie takim samym absurdem jest jeśli posiadając przy sobie gotówkę (ew. kartę płatniczą) nie mogę w każdej chwili gdy mam taka potrzebę skorzystać z komunikacji zbiorowej. Czy nie kryje się za tym lobby taksówkarskie?
|
|
Na górę strony |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|