Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

KZK GOP chce, żeby więcej kierowców sprawdzało bilety

13.12.2006

Tagi: KZK GOP, bilety, prasa – Dodał: Maciej Makula

(mit)
Dziennik Zachodni, 07.12.2006


Coraz więcej kierowców autobusów komunikacji miejskiej będzie sprawdzać bilety. - Na razie jest ich tylko 50 - mówi Paweł Wieczorek z biura prasowego KZK GOP.


Już teraz w mysłowickim Transgórze bilety pasażerom sprawdzają sami kierowcy. - Pomysł zdecydowanie wypalił - nie ma wątpliwości Roman Matysek zajmujący się w Transgórze Mysłowice przewozami. - Kiedy autobus podjeżdża na przystanek, pasażerowie sami ustawiają się w kolejkę i każdy ma już przygotowany bilet lub gotówkę. Gapowicze po prostu przestali jeździć naszymi autobusami.

Dzięki temu tylko w ciągu ostatnich miesięcy Transgór Mysłowice może pochwalić się sporym wzrostem sprzedaży biletów. - W porównaniu z poprzednimi latami sprzedajemy teraz trzy razy więcej biletów - wylicza Matysek.

Nie wszyscy przewoźnicy tak ochoczo podchodzą do tego pomysłu. Tutaj argumentem "przeciw" też są pieniądze. - Nie podpisałem zakładającego takie zmiany aneksu do umowy i nie zamierzam tego robić - nie ukrywa Henryk Szary, prezes PKM Gliwice. - To oznaczałoby nowe obowiązki dla kierowców, za co trzeba zapłacić.

Zdaniem przeciwników takiego rozwiązania, kierowcy nie mogą być ludźmi od wszystkiego. - Są jeszcze opóźnienia w rozkładach jazdy, co już w ogóle dyskwalifikuje ten pomysł - twierdzi Henryk Szary.

Komunikacyjna centrala zastrzega, że sprawdzania biletów przez kierowców i tak nie da się wprowadzić na wszystkich liniach. - Muszą być spełnione odpowiednie warunki - przyznaje Paweł Wieczorek. - Dlatego do wprowadzenia tych zmian nie dojdzie tam, gdzie jest zbyt duża liczba pasażerów, właśnie żeby uniknąć opóźnień w rozkładach jazdy.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

kysó napisał(a):

A może niech KZK GOP wyśle więcej kanarów na trasy?? Czy widział ktoś, żeby w pociągu bilety sprawdzał maszynista?? Nie, robi to konduktor. Tak też powinno być u nas, ale widać KZK GOP woli, aby to robili kierowcy, nie przejmują sięopóźnieniami, a za kontrole kierowcy dostają całe 10 groszy za kilometr więcej...

13.12 07:11:23

Arcziv napisał(a):

I tak są opóźnienia przez to sprawdzanie biletów. I na dodatek nie każdy kierowca wypełnia swoje obowiązki sumiennie.Tak samo było z konduktorami jak któryś się starał to nie było gapowiczów. Więc to czy program się sprawdza zależy od tego kto go wykonuje. Może więc warto pomyśleć o jakiś częstszych kontrolach kierowców.

13.12 07:56:34

Slavco napisał(a):

"Trzeba zapłacić"... jak się płaci marne grosze kierowcom, to nie ma w tym nic dziwnego, że nie będą chcieli przyjąć nowych obowiązków.

13.12 08:37:15

kojot napisał(a):

KZKGOP to niech zrobi porządek z takimi firmami jak Zagozda. Nie rozumię jak można przymykać oko na fakt zatrudniania kierowców, którzy rano jeżdżą w jednej firmie a na wieczór kręcą dla Zagozdy (pewnie na czarno). Dlaczego nikt tego nie kontroluje. Przecież ci ludzie śpią po 2 godziny dziennie max. Kiedy zaczną w KZK rozumieć że autobus wozi ludzi a nie pieniądze.

13.12 10:59:26

tom napisał(a):

Już 50 taaak? Bzdury jak nie wiem. W Meteorze porobili te uprawnienia i jeżdzą na stałe w MZK Tychy, bo zajezdnia Bieruń nie obsługuje żadnych linii KZK GOP. A porobili te uprawnienia kontrolerów, żeby po pracy (do i z pracy też) jeździć za darmo komunikacją miejską w razie potrzeby.
I ciekawe gdzie tu jest tych 50ciu co kontrolują w autobusach GOPu... Z mojej strony widze jak to jest w Tychach, co mowia kierowcy Meteora. Zrobili uprawnienia zeby miec własne korzysci, a KZK mysli ze oni sprawdzaja bilety na ich liniach. Oni nawet nie jeżdzą na tych liniach...

13.12 11:21:13

Kierowca napisał(a):

A ja jestem kierowcą który ma niby sprawdzać bilety i olewam to totalnie wpuszczam ludzi nawet na karte rowerową wogóle mnie nie obchodzi to co mi pokazują posażerowie bo ja nie będe ganiał po autobusie i sprawdzał czy kasujom te bilety co pokazują bo zazwyczaj pokazują dobry a kasują 100 raz drugi a poza tym jest tylu bezużytecznych urzędasów w kzk gop więc niech ruszą w teren i sami sprawdzają bilety !!!!!

13.12 15:41:43

Daru napisał(a):

Zamiast sprawdzania biletów przez kierowcę powinny być porządne kontrole. Od kilkunastu lat jeżdżę pewną linią autobusową a kontrole były tylko 3-i to tylko przy końcowych przystankach gdzie ludzi jest bardzo mało. Ostatnio, ku mojemu zaskoczeniu, zrobili kontrole w zatłoczonym autobusie. I zgadnijcie co. Złapano prawie dwudziestu gapowiczów. A kilku zdołało jeszcze uciec za co oberwało się porządnie kierowcy. Tak więc nie dodatkowa praca dla kierowców a konsekwentne i porządne kontrole.

13.12 16:54:55

Pavlo napisał(a):

Sprawdzanie biletów przez kierowców w polskich warunkach jest bzdurą konkretną, czas jest tak ułożony że ledwo sie można wyrobić przy normalnej wymianie pasażerów a co dopiero gdy będą tylko wsiadać pierwszymi drzwiami, zresztą z tego co widzę pasażerowie nie stosują się do tego przepisu, wsiadają jak popadnie, a przecież kierowca nie będzie wysiadał za każdym razem i przywoływał do pierwszych drzwi, zresztą i tak go oleją. Kanary prawie wogóle nie jeżdżą, a już w godzinach wieczornych to już wogóle, bo sie boją tych pijanych świń co jeżdżą po nocach i demolują autobusy.

13.12 17:18:10

P Śl napisał(a):

Jak tesknicie za kanarami to zapraszam do jazdy w sobote w okolicach poranno-poludniowych np 16 listopada w "5" po 8. w kierunku Katowic na odcinku siemianowice - katowice wsiadaly dwie zalogi. Na nastepnym kursie tez nie obylo sie bez kontroli. Jesli chodzi o ilosc kontrolerow to zanim zostanie ona zwiekszona (chodz nie wiem po co) nalezaloby sie zainteresowac tymi, ktorzy juz pracuj - spora czesc z nich zamiast wypisywac "paragon" to wola brac "w lape".

13.12 18:29:53

pasażer 982 napisał(a):

Jestem ciekawy, jakie opóźnienia będzie miał 982 przy korkach na Chebziu i sumiennym sprawdzaniu biletów pasażerów przez kierowców. Pewnie ostatni kurs zjedzie z trasy nad ranem następnego dnia. Chociaż ostatnio kierowcy na tej linii trochę odpuścili.... Nacisk pasażerów :-)

13.12 19:19:35

YoMaHa napisał(a):

Ja się zastanawiam, jak to w ogóle może działać, skoro kierowców jest pięćdziesięciu, a samych linii jest ponad pięćdziesiąt. Groteska, jedna wielka groteska.

13.12 19:48:43

jarek81 napisał(a):

Według mnie najlepszym rozwiązaniem są konduktorzy. Kierowca jedzie normalnie i nie ma opóźnień, bo bilety są sprawdzane przez inną osobę w środku pojazdu, jest bezpieczniej i każdy ma bilet. W całym KZK GOPie powinno być tak, jak było w PKM Bytom

13.12 21:44:53

adam86 napisał(a):

Pan z Transgóru zapomniał dodać, że dzięki programowi jego firma dostaje dodatkową kasę. Zapewne kierowcą nic z tego nie ma.

13.12 21:49:03

dompedro napisał(a):

Racja kobuchy do roboty lenie macie przejazdy wolne zabieracie rodziny na bezplatne przejazdy moze wrescie zarzad KZK GOP zabroni kontrolerom spolecznym zabierax za dormo osoby towarzyszace mu

13.12 23:01:58

tamerlan napisał(a):

Pomysł w naszych warunkach beznadziejny. A kanara to nie widziałem już od bardzo dawna. KZK GOP jest chyba organizacją charytatywną, że funduje niektórym darmowe przejazdy. A uczciwi jak ostatni frajerzy co miesiąc kupują bilet miesięczny. Nawet nie piszę którymi liniami zwykle jeżdżę, bo nie będę robił reklamy że tam za darmo można. A kierowcy mają tyle rzeczy na głowie, że im jeszcze sprawdzanie biletów potrzebne.

13.12 23:57:32

AdaM napisał(a):

Zdarzylo mi sie jechac kidys 813. Kierowca byl takim sluzbista, ze kolo Hotelu Warszawa (ob. Novotel) wyprzedzil nas olewajacy 154. W Sosnowcu to juz nie bylo mowy o ogladaniu jego czerwonych swiatel na horyzoncie.
Kto dopuscil do tego, zeby na liniach przyspieszonych wprowadzac taki system.

14.12 10:27:33

james206 napisał(a):

Choć tego nie popieram to chyba lepiej jednak na pospiesznych niż zwykłych, gdzie często jest po 40-50 przystanków?

15.12 15:47:38

butthead napisał(a):

Dlaczego niby pospieszne maja byc bardziej opozniane niz zwykle?

15.12 16:27:28

YoMaHa napisał(a):

Cała sprawa trąci farsą, skoro kierowców z uprawnieniami jest mniej niż linii. Nikomu z (dez)ów nie przyszło do głowy, by zadać sobie trud i zrobić rzeczową ocenę funkcjonowania programu, choć od jego wskrzeszenia minęło już ponad rok. Początków nikt nie pamięta, co jest żałosnym dowodem, jak bardzo nikt nie umie / nikomu się nie chce, by gromadzić doświadczenia, elimonować błędy, stymulować poprawę, akcentować to, co się udaje i rozszerzać na dalsze elementy systemu.

15.12 19:34:23

james206 napisał(a):

Nie zrozumiałeś mnie butthead. Miałem na myśli tylko to,że linie pospieszne mają o wiele mniejszą liczbę przystanków do obsłużenia. Mniejszą czyli tam kontrola biletów pójdzie zawsze znacznie szybciej niż na liniach zwykłych. To nie znaczy jednak, że jestem zwolennikiem tego programu... Być bym może i był,ale nie w takich realiach. Jak już to na naprawdę mniej zatłoczonych liniach i przy zdyscyplinowaniu pasażerów, a nie w obecnej formie. Pozdrawiam!
PS Bądź co bądź jak na razie jedynie na 4 liniach serii 8XX obowiązuje ten program.

15.12 19:56:41

memphis napisał(a):

@YoMaHa: nie jest prawdą, że kierowców jest mniej niż linii. W artykule jest kardynalny błąd z tą liczbą 50 kierowców, bo jest ich kilkuset przeszkolonych. Natomiast co do drugiej części Twojego komentarza to zgadzam się całkowicie.

16.12 05:05:44

YoMaHa napisał(a):

@memphis: Nie wypowiadam się na temat tego, czy ta bzdura (o ile to jest bzdura) jest autorstwa "DZachodniego" czy PR-officera. Faktem jest, że taki tekst się ukazał był czarno na białym. Oczywiście znając realia nikomu nawet nie przyjdzie do głowy sprostować, lud ciemny, nie wie, ilu kierowców tak naprawdę potrzeba. Ale lud ciemny jeździ codziennie zbiorkomem i swoje widzi ;-) Pozdro.

17.12 11:27:01

conexxion.nl napisał(a):

Mieszkam w Amsterdamie. Tutaj nikogo nie trzeba przekonywać o zasadności wprowadzenia kontroli biletów przez kierowców, ponieważ ten system funkcjonuje od dawna na wszystkich liniach autobusowych. Przede wszystkim panuje kultura. Ludzie wchodząc do autobusu (każdy wie, że wsiada się przednimi drzwiami) od razu pokazują kierowcy bilet okresowy (ze zdjęciem) lub jednorazowy do skasowania. Aby nadrobić opóźnienia spowodowane kontrolą biletów (czasem się zdarzają) wprowadzono świetne rozwiązanie. Autobus zatrzymuje się tylko na przystankach jeśli Pasażer naciśnie wcześniej przycisk (przyciski znajdują się przy każdych siedzeniach od strony okna i na rurkach od wewnątrz) czerwona lampka z przodu pojazdu, widoczna dla wszystkich Pasażerów informuje o zatrzymaniu na najbliższym przystanku. Kontrole także się zdzrzają. Wszyscy kontrolerzy mają służbowe ubrania z logo firmy, a mandat można zapłacić w autobusie lub tramwaju kartą płatniczą...

18.12 00:37:41

AdaM napisał(a):

Wszystko to fajnie, pomijajac to ze do przecietnej 8xx (nie koniecznie 880) wsiada na kazdym przystanku 50 pasazerow. Kierowca bedac formalista powinien rowniez ogladac bilety przy nim kasowane, zeby uniknac standardowego kasowania po raz 31 jednej sztuki.
Poza tym to wszystko prowadzi do dezitegracji. Miedzy centrum Sosnowca a Katowicami jezdzi 808, 811, 813, 815, 825 i 835. Zwykle 813 jezdzi puste, bo nikt nie jest przygotowany do tego zeby pokazywac bilet - przeciez 813 ma ledwie kilka kursow na dzien a pozostale kilkadziesiat czy sto kilkadziesiat. Pomijajac tych ktorzy jada bez biletu z zalozenia, to wielu nie chce sie na deszczu siegac do gleboko ukrytego miesiecznego. W omawianym przypadku na kazdym przystanku wlasnie ludzie zobaczyli pusta 8xx wiec sie rzucili. No i stal po kilka minut na przystankach. Zamiast okolo 20 jechal okolo 35 minut. I to jest odpowiedz na pytanie james'a206.
A co do conexxiona - czy wiekszosc linii na ktorych jest wprowadzony system jest regularnie przeciazana? Zalecam wycieczke na 28. Tam nie ma wyboru czym jechac a nie raz jechalem w 100 osob w M11. Pasazer sie zastanawia czy nie wejsc na dach, tylko jak wtedy pokaze bilet ;-)

20.12 10:18:24

pasażerka napisał(a):

Przez takie sprawdzanie straciłam nie kasę ale serce, głowę i spokój ...

04.05 21:58:40

miras napisał(a):

kierowcy nic z tego nie maja akiedy nie sprawdzają to kzk wlepia im kary i czy to jest zgodne z prawem

01.11 03:49:36

miras napisał(a):

jestem kierowco nie tak dawno zostalem ukarany za to że otwarlem wszystkie drzwi autobusu jednoczesnie poniewaz na przystanke nie było osób wsiadających ale sznownym panom kontrolerom z kzk gop nie można się przeciwsawiac bo oni tu rządzą według ich mam otworzyc przednie drzwi odczekac 10 sekund i następnie wypuścic osoby wysiadające bez względu na to czy sa ludzie czy nie (PARANOJA)

01.11 04:04:45

miras napisał(a):

a poza tym jezdzimy takimi gratamy ze patrzymy tylko zeby sie nie rozlecial kto dopuszcza te wozy do jazdy z ludzmi niech kzk zainteresuje sie stanem technicznym a nie kierowcamy

01.11 04:16:20

ulines napisał(a):

jeżdzę prawie codziennie autobusami po Gliwicach,mam bilet miesieczny, ale kontrolerów od trzech miesięcy nie widziałam. Kierowca niby sprawdza, ale w rzeczywistości jest mu obojętne, czy pasażer skasuje bilet czy też nie.Zresztą pasażerowie kasują te same biletyn wielokrotnie.Wielu pasażerów wsiada drugimi drzwiami a kierowca nie jest w stanie ich sprawdzić. Uważam,że kontrolerzy są potrzebni a nie zrzucać to na kierowców!!!!

19.01 20:34:51


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!