Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Letni kalejdoskop przetargowy - uzupełnienie

05.11.2011

Tagi: KZK GOP, przetarg, PUP/Sed-Baz, Irex, PKM Sosnowiec, Polak, PKS Gliwice, Meteor, PKM Katowice, Kłosok, Intrans, Transkom, PKS Katowice – Dodał: Jakub Jackiewicz

Przedstawiamy uzupełnienie informacji na temat wakacyjnych i wrześniowych zmian przewoźników na liniach KZK GOP.


Linie 22, 154, 600, 663, 664, 665, 672, 813, 814

1 września 2011 r. na 9 liniach w centralnej części GOP zmienili się przewoźnicy. Był to efekt wypowiedzenia umowy konsorcjum PUP Jerzy Sebzda i Sed-Baz Czeladź. Pisaliśmy o tym pod koniec sierpnia (» czytaj więcej).

fot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewicz

Wypowiedzenie umowy przez KZK GOP nastąpiło pismem z 8 sierpnia 2011 r., wysłanym dwa dni później, ze skutkiem na 31 sierpnia 2011 r. Zerwanie umowy uzasadniono wystąpieniem w ciągu miesiąca więcej niż 10% wozokilometrów zrealizowanych taborem mniejszym niż wskazany w rozkładzie jazdy. Podano wskaźniki za dwa miesiące – w maju 2011 r. stopień realizacji przewozów taborem C (czyli autobusami przegubowymi) wyniósł 83,9% (na poszczególnych liniach: 22 – 88,5%, 663 – 48,5%, 672 – 83,5%, 814 – 83,4%), a w czerwcu 2011 r. wskaźnik ten wyniósł 81,9% (linie: 22 – 89,2%, 663 – 69,2%, 672 – 83,8%, 814 – 73,6%). W lutym 2011 r. przewoźnik otrzymywał za swoje usługi 3,78 zł za tabor B i 4,43 zł za tabor C. Do każdego wozokilometra dostawał jeszcze dodatkowo 0,20 zł za wykonywanie kontroli biletów przez kierowców.

Spośród linii objętych umową z czeladzkim konsorcjum trzy były już wcześniej zawieszone i nie kursowały (601, 888 i 900 w dawnej wersji) i te linie zostały obecnie de facto zlikwidowane. Obsługę pozostałych linii zlecono innym przewoźnikom.

Linie 22, 600 i 663 obsługuje Irex Sosnowiec (stawki: 4,00 zł za tabor B i 5,00 zł za tabor C). Do obsługi kieruje 11 autobusów (6 typu B – wg umowy tylko 4 mają być niskopodłogowe i 5 typu C – z czego 1 ma być niskopodłogowy). Zgłoszone do obsługi są jednak tylko niskopodłogowce, o numerach: 606, 617, 629, 630, 631 i 0803 (tabor B, ten ostatni dzierżawiony od Lazara) i 660, 701, 702, 711, 712 (tabor C).

fot. J. Sobotafot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewicz

Linie 154, 813 i 814 dostał PKM Sosnowiec (stawki: 5,00 zł za tabor B i 6,00 zł za tabor C). Wg umowy linie te mają być obsługiwane przez 15 autobusów (10 typu B – z czego tylko 2 niskopodłogowe i 5 typu C – żaden nie musi być niskopodłogowy). PKM zgłosił autobusy o następujących numerach: Jelcze 120M 09, 010, 011, 012, 013, 026, 053, 054 i 058, MAN-y 077 i 078 oraz Ikarusy 280 1595, 4282, 4355 i 4419. MAN 077 został zaznaczony jako niskopodłogowy, choć oczywiście takim nie jest.

fot. J. Sobotafot. J. Jackiewiczfot. J. Jackiewicz

Linie 664 i 665 trafiły do Henryka Polaka (stawka: 4,00 za tabor B). Kursują trzy autobusy (typu B, jeden powinien być niskopodłogowy), a zgłoszone zostały MAN-y o numerach bocznych 21, 29 i 31.

fot. J. Sobotafot. J. Sobota

Linię 672 i jej nocną wersję 672N obsługuje PKS Gliwice (stawki: 4,00 zł za tabor B i 5,00 zł za tabor C). Umowa wymaga 5 autobusów (2 typu B i 3 typu C, z czego jeden niskopodłogowy). Przewoźnik zgłosił do obsługi aż 6 autobusów: Neoplany N4421 nr 526 i 527, Jelcza M181MB nr 535, Setrę S215SL nr 534 oraz dwa MAN-y NL202 nr 532 i 591.

fot. J. Jackiewiczfot. J. Sobotafot. J. Sobota

Umowy zawarto do 31 grudnia 2011 r. KZK GOP ogłosił już nowe postępowania przetargowe obejmujące obsługę linii w takich pakietach jak powyżej. Umowy na linie 664 i 665 oraz 672 i 672N mają obowiązywać przez 36 miesięcy, za to te na obsługę linii 22, 600 i 663 - tylko przez 28 miesięcy, a 154, 813 i 814 - przez 26 miesięcy. Termin ich zakończenia zbiegnie się więc "zupełnie przypadkowo" z końcem umów na obsługę pakietów - katowickiego i sosnowieckiego. Czyżby więc wówczas linie te stały się nagle "obszarowo i funkcjonalnie" powiązane z pozostałymi liniami obsługiwanymi przez komunalne PKM-y?

Warunki stawiane potencjalnym oferentom są zróżnicowane i obejmują (w nawiasie wymagany minimalny rocznik, tabor BN to niskopodłogowy autobus 12-metrowy posiadający co najmniej 91 miejsc, a tabor CN to niskopodłogowy autobus wielkopojemny - dłuższy niż 12 metrów i posiadający co najmniej 140 miejsc, nie musi być przegubowy):
- 22, 600, 663: 4 CN (2001), 7 BN (2000)
- 154, 813, 814: 4 CN (2001), 4 BN (2001), 5 BN (2011)
- 664, 665: 3 BN (2000)
- 672, 672N: 2 CN (2001), 1 CN (2011), 2 BN (2006)
Otwarcie ofert planowane jest na 14 i 16 listopada.

Linia 46

Umowa z Sebzdą nie jest jedyną, która została w ostatnim czasie wypowiedziana. Linię 46 obsługiwał dotychczas Meteor Jaworzno na podstawie umowy zawartej na okres 8 lat od 1 maja 2004 r. Początkowo linię miały obsługiwać dwa Jelcze 120M nr 821 i 822 z 1997 roku (osobiście pojawiały się raczej rzadko, ale zastępowały inne 120-tki). Zgodnie z umową, od czwartego roku jej realizacji (czyli od 2008) średnia wieku autobusów miała się utrzymywać na poziomie 8 lat, a jeden z pojazdów miał być niskopodłogowy. Meteor mniej więcej te warunki spełniał, a na linii kursowały ostatnio często Solarisy Urbino 12. Stosunkowo niska stawka (w lutym 2011 r. 3,01 zł) i konieczność kolejnej wymiany taboru na nieco nowszy spowodowała, że przewoźnik zdecydował się wypowiedzieć umowę na obsługę linii 46. Stało się to 1 marca, ze skutkiem na 30 czerwca 2011 r.

fot. J. Jackiewiczfot. J. Sobota

Meteor obsługiwał linię 46 od 1 lutego 2001 r., zastąpił na tej linii autobusy firmy Delta s.c. z Bytomia (był to taki mix Ampeksu i PUH Delta), które można tam było spotkać od 1 października 1997 r. Wcześniej linię obsługiwał nie kto inny tylko PKM Katowice, który wypowiedział umowę ze względów ekonomicznych (razem z liniami 12bis i 672).

Teoretycznie powinien zostać ogłoszony nowy przetarg na obsługę tej linii, jednak KZK GOP zdecydował się na inny manewr. Otóż z dniem 1 lipca 2011 r. zmieniono trasę linii 812, która kursowała dotychczas z Brynowa do Ligoty, kierując ją na trasę zbliżoną do likwidowanej właśnie linii 46, czyli Ligota Zadole – Katowice Plac Wolności (linia 46 kursowała do Kopernika, ze względu na przebudowę Dworca PKP w Katowicach, 812 ponadto pomija dwa przystanki na trasie jadąc ul. Ligocką). Rozkład jazdy pozostał bardzo podobny, nie zmienił się też tabor (2 wozy typu B, niskopodłogowe). Linia 812 jest obsługiwana przez PKM Katowice w ramach umowy na duży pakiet linii w centralnej części GOP.

fot. J. Sobota
Linie wakacyjne

W tym roku ponownie uruchomiono dwie linie wakacyjne, które nie są „podpięte” pod żadną stałą umowę przewozową. Obie kursowały od 23 czerwca do 31 sierpnia 2011 r.

Linia 659 (Zabrze Goethego – Maciejów Kąpielisko) obsługiwana była (podobnie jak w ubiegłych latach) przez Transkom Piekary Śl. za stawkę 4,60 zł jednym autobusem typu CN – w tej roli powinien był występować Van Hool AG300 nr tab. 14.

fot. J. Sobota

Linia 919 (Radzionków Kąpielisko Miejskie – Rynek/Rojca) obsługiwana była przez Intrans Sosnowiec (w zeszłym roku jeździł Meteor) za stawkę 2,50 zł jednym minibusem (o pojemności co najmniej 22 miejsca). Do obsługi zgłoszony był Mercedes Sprinter 312 nr tab. 05.

fot. J. Sobota
Pozostałe linie wakacyjne obsługiwane są w ramach istniejących umów – 650 (PKM Gliwice) i 716 (PKM Sosnowiec). W 2011 roku nie kursowała tramwajowa linia turystyczna.

Komunikacja zastępcza

Z powodu zamknięcia ul. Akacjowej w Bobrownikach i Czołgistów w Piekarach Śląskich (budowa autostrady A1) wystąpiła konieczność skierowana trasą objazdową linii autobusowych 52, 99 i 105. Aby zapewnić pasażerom z wyłączonego odcinka możliwość dojazdu uruchomiono zastępczą linię minibusową 99bis na trasie Bobrowniki Rondo – Bobrowniki Namiarki. Linię tę obsługiwała firma Kłosok Żory jednym minibusem (o pojemności co najmniej 19 miejsc) za stawkę 4,00 zł za jeden wozokilometr.

fot. J. Sobota
KZK GOP uruchamiał także komunikację zastępczą za tramwaj. 11 czerwca 2011 r. z powodu organizacji Święta Miasta Chorzowa uruchomiono linię T-20 na trasie Chorzów Batory Zajezdnia – Chorzów Ratusz. Obsługiwana była przez firmę Polak Chorzów, trzema autobusami typu BN, za stawkę 4,95 zł. Natomiast 2 sierpnia 2011 r. ze względu na organizację wyścigu kolarskiego Tour de Pologne kursowała linia T-11 na trasie Katowice Mickiewicza/Plac Wolności – Chorzów Stadion Śląski. Obsługiwana była przez 4 autobusy typu BN również od Henryka Polaka, za cenę jednostkową 4,75 zł.

fot. P. Grzywocz
Tabor na liniach 292 i 912

Podobnie jak na wspomnianej wcześniej linii 46 również w umowach na obsługę linii 292 i 912 znajdują się zapisy o tym, że od czwartego roku realizacji tych umów średnia wieku taboru powinna wynosić 8 lat.

Umowa na linię 292 (a także na 810 – zawieszoną od 1 lipca 2008 r.) podpisana z PKS Katowice obowiązuje od 1 października 2005 r. do 30 września 2013 r. Do obsługi tych dwóch linii PKS zgłosił w przetargu dwa Autosany A1010M z 2001 roku (nr tab. 101 i 102) oraz trzy DAB-y 7-1200L (nr tab. 405 i 406 – z 1985 roku oraz nr 103 z 1986 roku). Później podczas eksploatacji DAB-y zastąpiono Mercedesami O303 ex Bundeswehra (roczniki 1989-1990). Zgłoszone pierwotnie pojazdy do dziś jednak figurują w umowie i kursują na linii.

fot. J. Sobotafot. J. Jackiewiczfot. J. Sobota

Linię 912 obsługuje Transkom Piekary Śląskie na podstawie umowy obowiązującej od 1 stycznia 2005 r. do 31 grudnia 2012 r. Do przetargu zgłoszone zostały cztery Jelcze 120M – nr 10 (rocznik 2002), 14 i 19 (rocznik 1995) oraz 21 (rocznik 1994). Dziś nadal te autobusy (lub podobne, np. Jelcz 120M nr 08 z 1995 roku) kursują na tej linii, do umowy również nie są zgłoszone żadne nowe pojazdy.

fot. J. Sobotafot. J. Jackiewiczfot. J. Sobota


Jak nie trudno obliczyć średnia wieku autobusów na linii 292 zgłoszonych oficjalnie w KZK GOP wynosi zaledwie 13,4 roku, a na linii 912 – 10,8. Podpisując kilka lat temu umowy przewoźnicy zobowiązali się jednak do wymiany taboru na nieco nowszy, KZK GOP jednak nie chce lub nie potrafi tego w żaden sposób wyegzekwować.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

motley napisał(a):

Meteor obsługiwał linię 46 od 1 lutego 2011 r.
korekta :)

05.11 00:56:22

memphis napisał(a):

2001 oczywiście ;)

05.11 09:25:04

P Śl napisał(a):

Poprawka, na 600 jezdzi juz wylacznie Lazar.

05.11 10:24:04

memphis napisał(a):

Formalnie rzecz biorąc jeździ Irex.

05.11 10:25:59

wers napisał(a):

doskonale posuniecie - linie laczaca Katowice z Myslowicami obslugujacy przewoznik z Gliwic... pogratulowac pomyslowosci... a razie awarii autobusu, o podmianie mozna zapomniec...

05.11 11:05:34

chris napisał(a):

A było wystosowane pismo do KZK GOP z pytaniem dlaczego zgodnie z warunkami umowy nie pojawiły się nowsze pojazdy na liniach 292 i 912 ? Może biedni zapomnieli i społeczeństwo powinno przypomnieć ;)

05.11 16:10:42

kojot napisał(a):

wers@:
Są lepsi co jeżdżą w GOP np. z Pacanowa :). Jedno z drugim nie ma zbyt wiele wspólnego.

05.11 18:02:25

maciej napisał(a):

PKM sosonowiec rulez czyli co sebzda dał "dupy" kzkgop bo sie naraził a my bedziemy jeżdzić na linii 814 ikarusami i jelczami jak sardynki. Panie Sebzda szkoda mi Pana. za 6 zł to kg ryby nie kupię a Pkm sosnowiec sie nie nachapie. pytanie zasadnicze jak za 5 zł za km można kupić nowe busy.
Szkoda mi Pana Sebzdy

05.11 20:29:18

Kysó napisał(a):

Serdecznie dziękuję za niniejszy artykuł. Pragnę jednocześnie zwrócić uwagę, iż ironia w stwierdzeniu "obszarowo i funkcjonalnie" powiązane z pozostałymi liniami obsługiwanymi przez komunalne PKM-y" nie jest wskazane. Te linie są bowiem w taki sposób powiązane a to, że poprzedni przewoźnik stracił je to jest tylko i wyłącznie jego wina.
Przy okazji mała dygresja: ogłoszony jest też przetarg na 607 (z terminem do końca 2014r) co może świadczyć o tym, że o rychłym odbudowaniu torów z Łagiewnik do Sikoraka można zapomnieć
@wers: uwierz mi, że KZK GOP "uderzył" do przewoźników mających swe siedziby bliżej trasy linii 672 ale żaden nie był w stanie przejąć obsługi tej linii.
@maciej: Jeszcze napisz jak Twoi przedmówcy w artykule o wywaleniu Sebzdy, że PKM powinien kary dostawać za te "stada Ikarusów" na 814. Tylko zauważ, że tam jeździ to co ma jeździć, PKM umowy nie łamie, nie puszcza wozów mniejszych niż mają być. Ikarusami jeździmy jak sardynki a namiętnie wysyłanymi przez Sebzdę krótkimi MANami jeździliśmy jak królowie tak??

05.11 20:54:43

Kysó napisał(a):

Redakcjo, zweryfikujcie jeszcze wozy na liniach PKMu. Piszecie o 15 wozach (10B+5C) a podając numery taborowe wychodzi 11B+4C. Poza tym: skąd aż tyle aut?? W robocze mamy: 5 na 814 (bodajże 4C+1B), 3B na 813 i 5B na 154. Razem 13 (w wolne na 814 są 2B przy czym nie ma 813).

05.11 20:58:51

memphis napisał(a):

Rozbieżności są w protokole z postępowania o udzielenie zamówienia, a numery są takie jak wpisane w umowie. Na 814 wg załącznika do umowy tabor jest taki: 1-4,6: C, 5,7: B.

05.11 21:47:28

memphis napisał(a):

Kysó, Twoja interpretacja powiązania tych linii z resztą linii PKM jest zupełnie nietrafiona. Albowiem powiązanie "obszarowe i funkcjonalne" (cytat z dokumentów KZK GOP) nie ma nic wspólnego z realnymi rozkładami jazdy, a jedynie z takim, a nie innym historycznym uwarunkowaniem zasięgu wpływów poszczególnych przewoźników.

05.11 21:49:19

citadis napisał(a):

Czasami jak czytam co piszecie to aż mnie krew zalewa. Mam na myśli ataki na Sebzdę. W żadnym wypadku go nie bronię, bo nie dotrzymał warunków przetargu, ale od Waszych "achów" nad PKMem się człowiekowi słabo robi. Zauważcie, że Sebzda na wozokilometrze taboru C był o 1,50 zł "stratny" w stosunku do Komunalnego. Wiem, że wynikało to ze stawek jakie sam zaproponował kilka lat temu, ale nie mógł przewidzieć wówczas jak okroją mu pakiet (ograniczenia i cięcia wszak odbiły się na jego kondycji finansowej) oraz że będzie karany za wysyłanie niskiej podłogi zamiast Migów, bez uprzedniego informowania o tym KZK. Każdemu (bez wyjątku) - PKMowi i przewoźnikowi prywatnemu można postawić podobne zarzuty, tylko się tego nie robi z "przyczyn obiektywnych". PKM Sosnowiec za 4,50 nie posłałby nawet Ikarusa i miejcie co tego świadomość. A poza tym jaka jest różnica w GOPie między prywatnym, a PKMami? Jak prywatny nie ogarnia obsługi linii to wypowiada umowę i zazwyczaj zgarnia to inny prywaciarz lub otrzymuje te linię "w prezencie" PKM (46 -> 812, zmartwychwstały 190 /tu nie ma związku z prywaciarzem/ czy słynny przetarg sprzed lat na 37). Jeśli zaś PKMowi "jest mało" to wypowiada umowę, mając gwarancję, że linie i tak do niego wrócą!

06.11 00:46:25

Kysó napisał(a):

@memphis: dla mnie pojęcie "obszarowe i funkcjonalne" oznacza że linie kursują na podobnym obszarze ("obszarowe") i pełnią podobne funkcje ("funkcjonalne", np. dowóz osób z Zagłębia do Katowic - linie 814 i 813 pełnią podobną funkcję jak np. 807 czy 808). Staram się nie doszukiwać w tym sformułowaniu drugiego dna - chociaż może dlatego, że (jak ktoś tu zauważył) jestem kosmitą i się nie znam.
Co do 814: widzę że numeracja znowu się pomieszała, bo z tego co pamiętam to dotychczas biski w robocze miały śmieszne numeracje typu 31, 32 itp.
@citadis: Co do okrojenia pakietu Sebzdy to z informacji które posiadam wynika, że z 900 sam zrezygnował bo nie miał wystarczającej ilości taboru A. Podobnie 67 i 97, chociaż te nie były w opisywanym powyżej pakiecie. Ale - jak już pisałem - jak ktoś już to wcześniej napisał, jestem kosmitą i się nie znam.

06.11 12:56:57

ja2012 napisał(a):

Na lini 600 zmieniono autobusy z lepszych na gorsze, gdzie tu sens gdzie logika ?? moze korupcja ??

06.11 18:21:51

memphis napisał(a):

@Kysó: jak się grupuje linie w pakiet to przynajmniej teorii chodzi o to, że są np. powiązane wspólnym obiegiem wozów albo z innego względu należy je traktować wspólnie, bo np. wzajemnie się uzupełniają. A tymczasem wspomniane linie przez ostatnie 20 lat nijak powiązane z resztą linii w Zagłębiu nie były, a teraz nagle będą, bo po prostu ma je obsługiwać PKM. Rozkład jazdy się przecież nie zmieni.

Jak linia 900 była zawieszana to nie jeździł na niej żaden tabor A, tylko BN (tak jak przez cały czas jej istnienia). I akurat jej likwidacja w niczym Sebździe nie zaszkodziła, głównym gwoździem do trumny była likwidacja 888 do Tychów.

06.11 18:30:34

lgor napisał(a):

Ile wzkm stracił Sebzda na tym 888. Dlaczego zliwidowano jej trase do Tych ?

06.11 22:51:25

Kysó napisał(a):

@memphis: A skąd wiesz że rozkład jazdy się nie zmieni?? Może akurat wyjazdy i zjazdy nie będą z os. Kalety czy M1 tylko z Gołonoga??
Na linii 900 nie jeździł tabor A choć miał jeździć. A nie jeździł bo Sebzda nie miał wystarczającego taboru. Fakt, kilometrów to robiło mało, ale nie było też tak, że Sebzda bardzo płakał po jej zawieszeniu.
@ja2012: kiedy na 600 zmieniono autobusy z lepszych na gorsze?? Przy wejściu na linię IREXa czy Lazara

07.11 10:38:09

butthead napisał(a):

@Kysó: I samo wydłużenie dojazdów do Gołonoga Twoim zdaniem sprawi, że linie te staną się efektywniejsze i lepiej powiązane z resztą zadań? Nie kompromituj się...
@lgor: Brak dofinansowania.

07.11 11:10:24

Kysó napisał(a):

@butthead: ja się kompromituję?? Po pierwsze miałem na myśli linię a nie linie (konkretnie 814) a po drugie nawet nie napisałem że przez to stanie się efektywniejsza. Nie doczytałeś ze zrozumieniem to co ja napisałem. To nie jest moja kompromitacja.

07.11 14:43:24

Kysó napisał(a):

Poza tym popatrz sobie przykładowo na kursy 16:40 i 17:40 z Gołonoga do Kalet. Na pokładzie średnio 2 osoby, które jadą najdalej do Al. Kołłątaja. Brak tych kursów na pewno efektywności 814 nie pogorszy. Podobnie 22:56 z Gołonoga.
Chociaż - jak już pisałem - jestem kosmitą i się nie znam (co już było na niniejszym forum przerabiane).

07.11 18:15:03

memphis napisał(a):

To w ogóle nie ma nic wspólnego z tematem. Niezależnie od tego kto będzie obsługiwał 814 i z jakiego pakietu to rozkład należy zrobić sensowny i porządny.

07.11 18:33:46

butthead napisał(a):

Przedstawione w artykule fakty dość czytelnie zarysowują przyszłość "regulowanej konkurencji" w wersji GOP-owskiej. Nieprędko dowiemy się (o ile w ogóle), czy da się normalnie i bez podchodów zlecać przewozy świadczone na przyzwoitym poziomie także przez przewoźników prywatnych. Wiemy jedynie tyle, że tacy istnieją. Jednocześnie czyni się wiele, aby ich zniechęcić do rozwoju w GOP-ie. To, czy PKM pojedzie na pusto jeden czy dwa kursy z Gołonoga czy innych Milowic nie zmienia w krajobrazie kompletnie NIC. Prędzej czy później znowu usłyszymy o cięciach, "bo stawki wzrosły". Nikt tu nie jest z zasady "na nie" w stosunku do przewoźników komunalnych, ale skoro wszelkie ich działania zorientowane są na trwanie, a nie rozwój, to trudno abyśmy to popierali. Przepaść wytworzona w ciągu zaledwie kilku lat między Sosnowcem, Katowicami, a Gliwicami, o Jaworznie nawet nie wspominając jest coraz większa i rzeczywiście trzeba być chyba kosmitą, aby tego nie zauważać...

08.11 00:04:23

grek74 napisał(a):

Kyso: masz rację co do wymienionych kursów. Sam wcześniej gdzieś o tym pisałem, że kilka kursów można spokojnie wykreślić (Ty podałeś ich przykłady), a kilka wydłużyć jak np.ten o 16.43 z Piotra Skargi, którym niemal codziennie wracam z pracy do domu.
I prawie codziennie zawsze jest kilka osób, które pytają czy autobus jedzie do Dąbrowy.
A pewnie jest wielu takich, którzy przymusowo musza wysiadać przy M1 i nie mogą kontynuować jazdy do Będzina czy Dąbrowy, choć pusty autobus i tak jedzie w tamtą stronę.

Inna sprawa, że kto wie, czy względu na wymagania przetargowe linię przejmie konsorcjum PKM Sosnowiec razem z PKM-em Katowice. Wtedy z rozkładu mogłyby zniknąć kursy o bardzo niskiej frekwencji, a kilka z nich zamiast kończyć się na Kaletach czy przy M1 spokojnie można byłoby wydłużyc odpowiednio do Katowic i Gołonoga.

08.11 08:46:31

obeznany napisał(a):

Przydział taboru w przetargu sugeruje, że jeśli w ogóle, to PKM Katowice jeździłby na 154 taborem BN.

08.11 12:41:40

M11 napisał(a):

Istnieje jeszcze szansa (ale raczej mała), że PKM S-ec wypożyczy/wydzierżawi od innego przewoźnika odpowiedni tabor, a w 2012 dokupi odpowiednią ilość SU12 czy innego Autosana M12LE :P

08.11 14:41:11

Kysó napisał(a):

@butthead: Nie znam realiów wszystkich przewoźników komunalnych, ale na pierwszy rzut oka Gliwice, Sosnowiec czy Jaworzno wcale nie nastawiają się tylko na trwanie. A zamiast tego typu dyskusji proponuję Redakcji przygotowanie artykułu na temat pierwszego miesiąca funkcjonowania KŚ, które (wbrew wielu głosom krytyki pojawiającym się na tym portalu przed 1. października) wcale tak tragicznie sobie nie radzą.
@grek74, @obeznany: problem z PKMem Katowice jest taki, że oni za bardzo nie mają czym realizować tych zadań które już mają a co dopiero nowe linie. Przecież gdyby mieli czym (i kim) jeździć, to 600 itp. byłyby ich.

08.11 20:38:25


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!