Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Koleje Śląskie ruszają 1 października

24.09.2011

Tagi: kolej, Koleje Śląskie – Dodał: Krzysztof Bojda

Po długotrwałych przygotowaniach samorządowa spółka Koleje Śląskie rozpoczyna 1 października 2011 r. regularne kursy na przejętej od Przewozów Regionalnych ważnej linii Gliwice - Częstochowa. Oferta przewozowa zostanie w większości utrzymana, na razie nie ma jednak mowy o integracji z komunikacją miejską.


Koleje Śląskie - logo spółki

Rozkład jazdy ulegnie niewielkim korektom, wynikającym głównie z dostępności taboru oraz lokalizacji bazy spółki Koleje Śląskie (KŚ) w Łazach. Pociągi stacjonować będą także najprawdopodobniej w Gliwicach, do minimum ograniczona zostanie liczba pociągów kończących lub zaczynających bieg w Katowicach (w rozkładzie w ciągu dnia pojawią się za to pociągi do Chorzowa Batorego oraz Dąbrowy Górniczej Ząbkowic). W dni robocze uruchamiane będą 84 pociągi osobowe i przyspieszone, kursujące w większości co pół godziny. Zgodnie z przewidywaniami nie udało się uniknąć przesunięć minutowych wynikających z uwarunkowań technicznych. Pociągi przyspieszone po kilku latach przerwy powrócą na pełnej trasie, nie zatrzymując się na wybranych stacjach i przystankach także na odcinku Katowice - Gliwice. Weekendowa oferta (42 pociągi) uzupełniona zostanie o dwie pary pociągów z Częstochowy/Sosnowca do Wisły Głębce. Większych zmian i poszerzenia oferty KŚ spodziewać się można w grudniu br., wraz z wejściem w życie nowego rocznego rozkładu jazdy.

Fragment schematu sieci KŚ (ze zb. KŚ)

Co ciekawe, w przedstawionej na konferencji prasowej prezentacji dostrzec można oznaczenia numerowe przypisane do tras: linia Gliwice - Częstochowa otrzymała dość przewidywalny numer "S1", zaś połączenie do Wisły Głębce oznaczone zostało jako "S6". Można się domyślać, że pozostałe numery zarezerwowane zostały dla innych tras, które stopniowo przejmować mają Koleje Śląskie (w pierwszej kolejności Tychy Miasto - Katowice - Sosnowiec oraz Gliwice - Bytom). Pociągi KŚ umieszczone zostały już w internetowych rozkładach jazdy PKP.

» Internetowy rozkład jazdy - SITKol

EN76-003 podczas jazd testowych do Wisły Głębce (fot. R. Kazimierowicz)EN76-003 podczas jazd testowych do Wisły Głębce (fot. R. Kazimierowicz)

Do realizacji założonego rozkładu jazdy skierowany zostanie użyczony przez województwo tabor w postaci ośmiu jednostek EN76 "Elf" produkcji PESY (docelowo ma być dziewięć), trzech znanych już pasażerom składów typu EN75 "Flirt" (czwarty pojazd przebywa obecnie w naprawie u producenta), a także wypożyczonych dwóch zmodernizowanych EN57KM (najprawdopodobniej pojazdy użytkowane dotychczas przez SKM Warszawa) oraz, co będzie niewątpliwie nie lada ciekawostką, dwóch składów wagonowych zestawionych z wydzierżawionych lokomotyw elektrycznych Bombardier Traxx oraz wagonów klasy drugiej Kolei Czeskich (łącznie dziesięć wagonów). Podstawę taboru stanowić będą zatem fabrycznie nowe "elfy", które dotychczas wykonywały jedynie jazdy próbne oraz pojedyncze przejazdy promocyjne. Udany start samorządowego przewoźnika w dużej mierze zależeć będzie więc od gotowości technicznej nowego taboru. Trwają także postępowania przetargowe mające na celu pozyskanie kolejnych jednostek - w najbliższym czasie spodziewać się można pięciu sztuk zmodernizowanych EN57, a w bliższych lub dalszych planach są kolejne zakupy.

EN76-002EN75-001

Ceny biletów będą niewiele tańsze od tych obowiązujących w Przewozach Regionalnych, a w przypadku taryfy liniowej (będącej odpowiednikiem biletów strefowych PR) w wielu przypadkach identyczne. Sprzedaż biletów opierać się ma o własne kasy biletowe, automaty, system sprzedaży biletów za pośrednictwem telefonów komórkowych oraz u konduktora w pociągu. Na początek uruchomionych zostanie kilka kas w budynkach dworców (na stacjach Częstochowa, Łazy, Będzin Miasto, Sosnowiec, Chorzów Batory oraz Zabrze), a także kasy kontenerowe (m.in. w Katowicach i Dąbrowie Górniczej). W planach jest instalacja kilkunastu automatów biletowych. Zapowiadana jest także możliwość zakupu biletów KŚ w kasach innych przewoźników, nie stanie się to jednak od razu 1 października br.

W wyniku negocjacji z Przewozami Regionalnymi uzgodniono jedynie częściowe honorowanie wzajemnie wydawanych biletów - z punktu widzenia pasażera z regionu GOP istotna informacja dotyczy uznawania na odcinku Gliwice - Częstochowa w uruchamianych przez PR pociągach REGIO biletów okresowych miesięcznych KŚ. Niestety z biletem KŚ nie będzie można korzystać z pociągów interREGIO, nie do końca jasna jest również kwestia honorowania biletów jednorazowych wydanych w oparciu o taryfę kilometrową.

» Komunikat z wyszczególnieniem wzajemnie honorowanych ofert taryfowych
» Taryfa i cennik biletów Kolei Śląskich Sp. z o.o. obowiązująca od 1 października 2011 r.

Pytaniem o przyszłość pozostaje stworzenie prawdziwie zintegrowanej oferty taryfowej dla pasażerów korzystających także z komunikacji miejskiej, np. wzorem rozwiązań stosowanych w Warszawie ("Wspólny bilet ZTM-KM-WKD") lub w Trójmieście ("Bilet metropolitalny"). Z udzielanych przez KŚ informacji wynika, że na większą skalę ma to być możliwe dopiero po wprowadzeniu Śląskiej Karty Usług Publicznych, co jak wiemy nie stanie się wcześniej, niż w roku 2013. KZK GOP poczynił natomiast przygotowania do wprowadzenia biletu metropolitalnego wspólnego z KŚ wzorem obecnie istniejącej oferty wspólnej z PR. Nie należy jednak spodziewać się zbyt wielkiego zainteresowania taką propozycją, gdyż podobnie jak i wcześniej większości pasażerów bardziej opłacać się będzie zakup dwóch osobnych biletów (» czytaj więcej).

EN75-003


(fot. R. Kazimierowicz, archiwum Portalu WPK)

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Tomasz Flaga napisał(a):

Drobny błąd w tytule, powinno być "...ruszają 1 października" lub "...będą kursować od 1 października". Pozdrawiam redakcję jednej z moich ulubionych stron!

24.09 10:26:10

Piotrek napisał(a):

No i prawidłowo. Dezintegracja biletowa postępuje, co spowoduje kolejny odpływ pasażerów. Bilety strefowe PR to był jeden z nielicznych elementów zachęcających do podróży koleją na krótkich odcinkach, np. Bytom-Sosnowiec. W cywilizowanych krajach bilet jednorazowy jest ważny na wszystko, co jeździ po szynach w danej strefie, od metra po pociągi regionalne. Na pewno pasażer nie jest od tego, żeby zastanawiał się, czy jego bilet jest ważny w pociągu osobowym KŚ, czy równie osobowym PR. U nas najlepiej rozpieprzyć resztki tego, co jeszcze działa. No, ale czego się nie robi w imię politycznych ambicji i stworzenia ciepłych stołków dla krewnych i znajomych.

24.09 10:39:18

m. napisał(a):

Oczywiście trzeba było wprowadzać pięćset nowych taryf, zamiast przyjąć dla obu przewoźników jedną, wspólną, strefową - wzorem obecnie obowiązującej w PR i rozszerzyć ją najlepiej na całe województwo, a już na pewno na trasy obsługiwane przez KŚ. Taryfa strefowa jest o niebo bardziej przejrzysta, niż liniowa.

24.09 12:37:06

Imię lub pseudonim napisał(a):

@m. - powiedz to mieszkańcom Ząbkowic, pewnie byliby za tym, żeby kolejny przewoźnik wykluczał ich ze strefy ;)

24.09 13:16:05

Kysó napisał(a):

REGIOKarnet czy REGIOKartę, które kupuje kilku pasażerów KŚ będą honorować ale sprzedawanych w setkach tysięcy strefówek to już nie.
Honorowanie przez PRy biletów KŚ na odcinku Gliwice - Częstochowa?? Bardzo fajnie, ale z osobówek pozostanie tam praktycznie tylko Czantoria i to jeszcze w weekendy.

25.09 17:38:59

Tom napisał(a):

I jeszcze ORLIK z Częstochowy Osobowej do Krakowa Płaszowa, który kursuje po odcinku Częstochowa Os. - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice

26.09 10:58:33

Kysó napisał(a):

i jeszcze osobówka, która zjeżdża z Częstochowy do Łaz i kończy tam krótko przed północą (bodajże REGIO 49). W rozkładzie ważnym od 01.10.2011, który wisi w Zawierciu jest widoczna. Swoją drogą niezła patologia: na rozkładzie przy kasach i na peronie 2 wiszą tylko pociągi PR i IC a pociągi KŚ wiszą w gablotce na peronie 1, który od wczoraj jest w remoncie i do jedynego rozkładu na stacji nie można dojść.

26.09 19:57:30

Szkodnik napisał(a):

A najlepsze jest skomunikowanie pociągów do Wisły z tymi z Gliwic. Zamiast tak ułożyć rozkład aby była normalna przesiadka to w Katowicach trzeba czekać 40 minut!!! Zamiast zachęcać to lepiej odstraszać... I ciekawe dla kogo jest pociąg do Wisły w weekend popołudniu...

27.09 08:10:47

butthead napisał(a):

Dla tych, co z Wisły popołudniu chcą wrócić?

27.09 10:07:07

Kysó napisał(a):

@Szkodnik: zawsze możesz pojechać Wielkopolaninem i w Katowicach czekasz 25 minut.
A rozumiem, że lepiej aby ten skład stał sobie 7 godzin w Wiśle jak obecna Czantoria??

27.09 12:34:01

kojot napisał(a):

Niestety racje ma Szkodnik że kiepskie skomunikowanie w relacji Wisła-Gliwice - ale tak było prawie zawsze. Szkoda że nie przywrócono pociągu Gliwice-Wisła Głębce, który cieszył się dużą frekwencją.

27.09 14:30:16

Enniom napisał(a):

Brak taryfy strefowej w KŚ i brak sensownego wspólnego biletu jak dawny ATP to mój powrót do autobusu 870. Good bye KŚ.

27.09 18:18:36

YoMaHa napisał(a):

@butthead: Nie chodzi o tych, którzy chcą wrócić z Wisły, tylko o pociąg do Wisły po południu. I teraz oczywiste jest, że dyskusja kręcić się będzie pomiędzy młotem a kowadłem, bo odstawianie jednostki na Głębcach na cały dzień zaraz ktoś uzna za marnotrawstwo, a ktoś inny znów za takowe uzna gnanie do Sosnowca tylko po to, by domknąć obiegi, bo niewykluczone, że same koszty energetyki i dostęp do infrastruktury na tej domykającej parze Wisła - Sosnowiec - Wisła przekroczą wpływy z biletów. Tyle tylko, że jest to raczej dyskusja z serii "patykiem na wodzie pisane", bo systemy ekspertowe na kolei raczej tego nie policzą. Szkoda, że KŚ w bardzo wielu wielu aspektach idzie tymi ścieżkami, które są utarte - co nie znaczy, że dobre :-/

28.09 08:15:22

Złomiarz napisał(a):

Tańzy bilet KŚ z Katowic do Gliwic i ulga 20% dla osób poniżej 26 lat to mój powrót do kolei. Good bye 870 ;)

28.09 08:38:29

ahilless napisał(a):

@Złomiarz

To fajnie, zajmę Twoje miejsce w 870. Bo dla mnie podwojenie ceny biletu z Tychów do Zabrza powoduje powrót do komunikacji autobusowej.

28.09 10:01:22

janek napisał(a):

Niestety, z Katowic Piotrowic do Gliwic, będę musiał zakupić dwa bilety jak rozumiem? I to ma być to super kolejowe wykonanie według Pana Marszałka?

28.09 11:33:37

butthead napisał(a):

Z Katowice Piotrowic do Gliwic na jednym bilecie będzie można jeździć, ale niestety nie strefowym, a wydanym wg taryfy kilometrowej. Szczegóły odnośnie honorowania biletów znaleźć można na "Rynku Kolejowym": http://www.rynek-kolejowy.p...

28.09 13:16:57

aso napisał(a):

@YoMaHa: Przyjrzałem się rozkładowi Kolei Śląskich i oprócz wspomnianego Stożka, którego sensu też do końca nie mogę zrozumieć, to znalazłem trochę błędów powielonych z rozkładów Przewozów Regionalnych. Nie wiem do końca, jak wyglądają obiegi, ale wolę nie myśleć, co stanie się przy zwykłym potrąceniu osoby przechodzącej w niedozwolonym miejscu i puszczaniu ruchu jednym torem... Poza tym część pracy eksploatacyjnej została przerzucona na godziny, kiedy zapotrzebowanie na przewozy jest znikome, co raczej nie poprawi rachunku ekonomicznego, zwłaszcza że wszystko obsługiwane jest taborem prawie jednakowej wielkości. Podsumowując zmiany - odnoszę wrażenie, że skoro nie może być lepiej, to niech po prostu będzie inaczej.

28.09 20:18:01

Kysó napisał(a):

Dywagacje o "Stożku" jak na razie są trochę bez sensu bo pociąg jeszcze ani razu nie pojechał. Ale idzie jesień, dni będą coraz krótsze, coraz mniej słoneczne i - idąc tokiem rozumowania kierownictwa Przewozów Regionalnych - nikt do Wisły pociągami nie będzie jeździł. Chociaż teraz to nie jest problem PRów. Najważniejsza sprawa - dalej rozumując jak PRy - to 18 mln oszczędności, które przyniesie rezygnacja z obsługi trasy Częstochowa - Gliwice.
@aso: bo tego typu przewozy to nie jest usługa komercyjna tylko misja publiczna. A jeśli nawiązujesz do wydłużenia obecnych REGIO47 i REGIO12 o odcinek Katowice - Gliwice to jest to całkiem dobry pomysł, bo poza "Przemyślaninem" nie było do tej pory alternatywy, a są też osoby potrzebujące wrócić około północy z Katowic do Świętochłowic czy Rudy.

29.09 17:37:02

YoMaHa napisał(a):

@Kysó: od misji to są misjonarze. Przykro o tym pisać, ale patrząc na inne regiony, i to bynamniej nie tylko te, które kurczowo trzymają się PR, bo nie o to chodzi, to patrząc z trochę innej perspektywy mogę zaryzykować, że Śląskie jest długo będzie w czarnej d.... I to zupełnie obojętne, czy jeździć będą PR, KŚ, czy ktoś wyłoniony w przetargu. Województwo (jako organizator) za grosz nie ma wizji. Za 10 lat kolej w Wielkopolsce czy na Dolnym Śląsku będzie wyglądać może nie jak w Niemczech, ale jak powiedzmy gdzieniegdzie w Czechach. Kolej na Lubelszczyźnie czy w Podlaskiem - może jak powiedzmy na Słowacji. A na Śląsku będzie ciągle Albania. Ale dyskusja na temat tego, dlaczego tak jest (a uwierz mi, mam dość przekrojowe spojrzenie i spory bagaż doświadczeń) dalece jednak wykracza poza portal.

29.09 21:30:36

butthead napisał(a):

Nie no, z Albanią to przesada. Bliższa chyba dla porównania byłaby Rumunia - trochę nowego taboru jeżdżącego po resztkach torów, które przypadkowo nie zostały jeszcze rozebrane.

30.09 01:17:31

YoMaHa napisał(a):

@butthead: podobno owszem. Nawet się wczoraj śmialiśmy z prezentacji uteku, że w Rumunii nakłady na infrastrukturę wynoszą zero. Ale może się niebawem przekonam naocznie ;-)

30.09 08:28:29

kojot napisał(a):

U nas najpierw powinno się wziąć za twarz PLK w tym kraju, bo ten bajzel to 99% winy tej firmy. Choćby nie wiem jakie relacje wymyślać i godziny odjazdów to i tak nikt nie będzie chciał podróżować pociągiem którego wyprzedza babcia na rowerze. Podstawowa zaleta pociągów (szybkość) w naszym kraju jest wykorzystywana na 30% linii (może przesadziłem).

30.09 11:14:23

Kysó napisał(a):

Kontynuując dywagacje o "Stożku": Jednostka EN76-006 przywiozła dziś w południe z Wisły do Katowic około 60 osób. Ocenę frekwencji itp. pozostawiam forumowiczom. Jedyne co przeraża, to że jedna z osłon reflektorów jest już pęknięta przez całą swą długość. Pierwszego dnia liniowego kursowania.
@YoMaHa: kolejowe przewozy osobowe (w zamyśle) nie mają być połączeniami komercyjnymi tylko pełniącymi swego rodzaju służbę publiczną. Dlatego pakuje się w nie grube miliony; żeby ludzie mieli czym dojechać do pracy, szkoły itp. i żeby przy okazji tych dojazdów nie korkowali dróg. Województwo śląskie oczywiście że nie ma wizji, bo jakby miało to coś takiego jak jeden bilet na wszystko (tramwaj, autobus, trolejbus, Jaworzno, Tychy, KZK GOP, PR, KŚ itp. itd.) funkcjonowałby od dawna. Beż żadnych problemów typu kto go ma sprzedawać, kto ma brać prowizję, dotację itd.

01.10 17:58:02

Maciej napisał(a):

@butthead, @YoMaHa: obrażacie i Albanię i Rumunię. Lepsze jest porównanie do Armenii: kraj wielkości województwa dolnośląskiego, dwie linie kolejowe na krzyż i szlakowa 20 km/h

01.10 17:59:48

aso napisał(a):

@Kysó: Nie ocenia się zysków rocznych po obrotach w dniu otwarcia. Dzień debiutu pod względem frekwencji jest niemiarodajny. Trzeba odczekać trochę i dopiero wtedy można mówić o frekwencji. Poza tym ile osób jechało od Wisły, a ile od Pszczyny? Sprawdziłeś, czy tylko zapodałeś liczbę pasażerów w Katowicach?

A oto przykłady jak traci się kilometry na Kolejach Śląskich. Osobowy z Częstochowy o 22:21 do Gliwic kursuje tylko... w dni robocze, przez o powrocie z Częstochowy z drugiej zmiany możesz w dni wolne zapomnie. Podobnie jak nie ma co liczyć na sensowny powrót z Katowic do Gliwic w weekend. Ostatni pociąg z Katowic do Gliwic w dni wolne jest o 22:33. W rozkładzie wygląda fajnie, ale pod względem terminów kursowania, już nie. Pierwszy osobowy o 3:46 z Gliwic ma ujemne skomunikowanie z Chopinem, które jest realizowane tylko dlatego, że Chopin chwilowo jedzie w zmienionym planie. Międzyszczytowe wzmocnienia z Gliwic do Zawiercia są ustawione odwrotnie do kierunków dojazdów - 'pod obiegi'. Takich różnych kwiatuszków - błędów nowych i powielonych jest sporo.

03.10 12:49:11

Kysó napisał(a):

Frekwencję zapodałem na podstawie obserwacji tego co wjechało w peron w Katowicach. Nie jechałem tym pociągiem, nie sprawdzałem nikomu biletów. Ale 60 osób pierwszego dnia można uznać za sporą ilość. Czekam na listopadowe weekendy i komentarze PRów co do tej frekwencji.
22:21 z Częstochowy sprawdziłem w sobotę na własnej skórze przez co z Ząbkowic do Będzina musiałem wracać rowerem. Pociągu szkoda bo w weekendy jako REGIO47 miał całkiem fajną jak na tę porę doby frekwencję.
Gliwice pół biedy (zresztą Frankiewicz kiedyś wspominał że są samowystarczalni, nie muszą nigdzie jeździć, poza tym mają "Przemyślanina" o północy) ale co powiedzą mieszkańcy Rudy czy Świętochłowic??

03.10 19:55:50

Rekin napisał(a):

Matusiewicze, Frankiewicze i inne -wicze, potomkowie przybyszów ze wschodu, organizujące tę pożal się Boże komunikację...
Jak zobaczyłem zdjęcie marszałka w kolejarkiej czapce z lizakiem odprawiającego pociąg Kolei Śląskich w sobotę, wreszcie pojąłem, o co w tym wszystkim chodzi: duzi chłopcy, którym dano w łapki władzę, bawią się w kolej. Oczywiście przez chwilę, bo to się szybko nudzi. Potem wracają do innej zabawy - w rządzenie.

03.10 20:25:44

Kysu napisał(a):

Wreszcie jakiś porządny tabor mamy,ale jeszcze odpowiednich torów pod ten tabor potrzeba.Podobno już w tym miesiącu mają prace modernizacyjne na linii 134 między stacjami Sosnowiec Jęzor a Jaworzno Szczakowa i to ma być na odcinku ok.5 kilometrów.

05.10 17:37:51

Kysó napisał(a):

@Kysu: między Jęzorem a Szczakową nowy tabor jeździł nie będzie. Co do trasy Gliwice - Częstochowa to nowy tabor ma przeloty krótsze niż nieśmiertelne kible z PR.

05.10 19:41:09

Maciej-Gliwice napisał(a):

Dziś kupiłem dwukrotnie bilet w Kolejach Śląskich przez telefon. Za pierwszym razem konduktor jeszcze przynajmniej wiedział gdzie sprawdzić jak się taki bilet sprawdza. Potem konduktorka pytała mnie jak się to robi, a to co jej podyktowałem - skrzętnie notowała. I te baraki ze sprzedażą biletów przed budynkiem dworca... Ale komfort podróży - całkiem całkiem.

05.10 20:05:56

tj91 napisał(a):

jechalem dzisiaj z zabrza do sosnowca rano i z ssca do zabrza po poludniu- w obie strony pociag mial opoznienia. rano ok 20 minut, po poludniu w sosnowcu byl ponad 5 min spozniony, nim dojechal do zabrza to mial spoznienia chyba ponad 10 minut... tabor - I klasa! ale nic wiecje^^

05.10 21:06:48

speacetronic napisał(a):

Codziennie jeżdżę na trasie Dąbrowa Górnicza-Żarki Letnisko, teraz mam komfort i jakość . Na początku pewne opóźnienia , ale myślę że Kolej Sląska jako debiutant i tak nieźle sobie daje radę w panującym chaosie , który jest na kolei.
Powoli się to wszystko rozkręci dajmy im trochę czasu.

06.10 06:03:45

widget napisał(a):

wczoraj wracałem z Wisły "Wisełką" o 18:05 i pomimo nieciekawej pogody sporo osób nim jechało - w samym uzdrowisku jakieś 25 wsiadło. Komfort podróży niesamowity - tylko czas przejazdu straszny - bite 2 godziny - ale tam są takie tory - do Pszczyny się wlecze niemiłosiernie.. Bilet tani jak barszcz - 11 zł (relacja liniowa Głębce-Sosnowiec), jeszcze tylko obsługa pociągu nie ogarnęła wszystkiego - np. pani w Pszczynie nie potrafiła powiedzieć pasażerowi, który tam wsiadł, o której będziemy w Żorach - po kilkunastu minutach przyszła i wyjaśniła że ten pociąg jednak przez Żory nie jedzie..
Drabas kosztuje 16 zł na tej trasie a PKS przez Bielsko nawet 22 zł więc ogólnie fajna sprawa.

10.10 09:48:09

v00 napisał(a):

Wisełka przewiozła wczoraj na odc. do Katowic równo 80 pasażerów. Był to 4 raz kursowania, nieustannie w odbiegu za niekomercyjną Czantorią.
Czas przejazdu na newralgicznej "trzydziestce" (30 km/h) jest sprawą bardziej polityczną niż techniczną. Nie zanosi się, że wróci nominalne 80 km/h, choć każdy zorientowany wie, że - z wyjątkiem paru krótkich odcinków - można by tą prędkość przywrócić bez szkody dla bezpieczeństwa ruchu.
Generalnie historia zmniejszenia z 80 na 30 km/h to drażniący temat, po co wywoływać burze, wspominając szczegóły sprawy. Dość powiedzieć, że nie jest to takie oczywiste, jak wydawałoby się.

10.10 20:10:20

adam86 napisał(a):

@vOO: a kiedyż ostatnio obowiązywało tam 80kmh?

10.10 21:56:03

aso napisał(a):

Z analizy cegieł wychodzi, że prędkość obniżano stopniowo od 1998 r. Z ciekawostek - pospieszna "Czantoria", kursująca od rozkładu 1989/90 do rozkładu 2002, najkrótszy czas przejazdu miała w rozkładzie 1994/95 - 1:32/1:33.

10.10 23:37:55

Kysu napisał(a):

Między Tychami i Kobiórem chyba dalej to ograniczenie jest do 50,a było kiedyś normalnie 120 tam.

11.10 15:00:47

mastodont napisał(a):

@v00: Licząc w zaokrągleniu można założyć, że tych 80 pasażerów wygenerowało jakiś 1000 złotych przychodu. Pewnie niektórzy jechali bliżej niż do Katowic, inni dla odmiany gnali do Cze-wy i trudno powiedzieć, jak ich bilet jest przypisywany na poszczególne odcinki. Teraz z obliczeń systemu internetowego wynika, że sam koszt PLK na odcinku Wisła - Katowice dla poc. 60-150 ton to 533,68 zł. Energetyka pewnie drugie tyle, jakoś nie wydaje mi się, żeby Elf był jakoś drastycznie bardziej oszczędny od Flirta, jedno i drugie na 2 MW. Zatem wychodzi, że drużyna jedzie za friko, mechanicy społecznie dbają o pojazd, pesa go dostarcza w ramach autopromocji, a bileterki są w użytkowaniu testowym. Przykre to, bo akurat tu jest pociąg o "niezłej" frekwencji. Oczywiście można dyskutować, na ile Czantoria psuje wynik itp. ale może też warto pomyśleć o wyniku finansowym pociągów typu Chałupki, Rybnik-Żory, Sucha, Wadowice... Albo uznajemy, że jest jakiś wspólny worek, w którym są dochodowe Gliwice-Częstochowa i puste Bytom-Gliwice albo otwarcie powiedzmy, które relacje są do wycinki. W końcu już po wyborach!

11.10 22:57:44

Kysó napisał(a):

O ile dobrze kojarzę to przewoźnicy nie płacą bezpośrednio Energetyce; opłata dla niej jest już w haraczu płaconym PLce.

12.10 06:39:30

Rekin napisał(a):

Fajny kraj - ekonomia obowiązuje tylko kolej, a drogi są za friko. PKS musiałby płacic też przynajmniej 2 złocisze za kilometr przebiegu, zeby wyrównać GDDKiA zużycie asfaltu.

12.10 09:00:21

mastodont napisał(a):

@Kysó: raczej wątpię. Program do kalkulowania opłat na stronie PLKi obejmuje OIDP tylko opłatę podstawową, bez "prundu". Zresztą "prundu" nie skalkulujesz w ten sposób - inaczej będzie żarł ciężki byq, a inaczej anglik, inaczej oporowy klop ze słabym silnikiem, a inaczej wypasiony flircik.

12.10 16:20:59

v00 napisał(a):

Rozkładowe 80 km/h obowiązywało tam bardzo długo, było jednak tonowane ograniczeniami.

@mastodont "Sucha, Wadowice" - póki co rozmawiamy o woj. śląskim, nie o woj. małopolskim.

Poza tym Czantoria nie psuje żadnego wyniku, bo ona w pierwszej kolejności jedzie dla dotacji, za to Wisełka dla pasażerów. Dwa różne światy, nie powinno się ich maglować.

12.10 21:41:31

mastodont napisał(a):

@v00: Udawanie, że się nie wie, że chodzi o linie Sucha - Żywiec i Wadowice - Bielsko, które to przynajmniej częściowo są w woj. śląskim nie zmienia faktu, że Wisełka czy Czantornia, obojętne, generalnie pociąg dowożący w weekendy rano do kurortu i odwożący wieczorem będzie miał lepsze wyniki (tak w pasażerach, jak w pieniądzach) niż - żeby zaś nie było małopolsko - pociągi na odcinkach Chałupki - Rybnik, Rybnik - Pszczyna, Tarnowskie Góry - Katowice i parę innych. Dlatego - niezależnie, czy jest własny operator, PR czy firma z przetargu - albo wspólny worek wszystkich połączeń i skośne finansowanie albo do tych ogryzkowych dopłata na poziomie dalece większym niż obecnie, a do komercyjnych Czantoriów/Wisełków czy przyśpieszonych Katowice - Częstochowa - zero dopłat. Rachunek wyjdzie ten sam. Btw.. ciekaw jestem, ile osób jechało w tym dniu Czantorią w drugim kierunku oraz Stożkiem - też fajnie byłoby porównać przychody choćby z kosztami PLKi, przecież to taki sukces komercyjny jest...

13.10 00:20:22


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!