Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Dopiero za dwa lata satelita znajdzie tramwaj

25.11.2008

Tagi: inwestycje, infrastruktura, Tramwaje Śląskie, KZK GOP, prasa – Dodał: Marek Borys

Jacek Madeja,
Gazeta Wyborcza, 25.11.2008 r.


Elektroniczna tablica, która miała informować, za ile minut przyjedzie tramwaj, okazała się przestarzała, zanim na dobre zaczęła działać. - Pracujemy nad wdrożeniem nowego systemu, który powinien ruszyć w 2010 roku - tłumaczą w KZK GOP


Pierwsza niechlubna próba uruchomienia elektronicznego systemu informacji w aglomeracji to tablica na pl. Sikorskiego w Bytomiu. Pojawiła się w tym roku tuż po remoncie i miała wyświetlać numer linii i godzinę odjazdu tramwaju. W Tramwajach Śląskich tłumaczyli, że system wraz z kilkoma kolejnymi tablicami na kluczowych przystankach na trasie Katowice - Bytom zacznie działać dopiero w następnym roku. - Na razie nikt nie wie, kiedy zacznie działać - mówi Gabriela Chodura z Tramwajów Śląskich.

Janusz Mroczka z mieleckiej firmy R&G, która go wyprodukowała, przyznaje, że jest przestarzały i dziś trudno byłoby go uruchomić. - To archaiczny system. Tramwaje Śląskie zamówiły go kilka lat temu i trochę przeleżał w magazynie. Nawet gdyby udało się go odpalić, to jest zawodny i drogi w utrzymaniu - mówi Mroczka.

O tym, jak przydatna jest elektroniczna informacja, wiedzą już pasażerowie w Rybniku. W mieście od marca na trzech przystankach zamontowano elektroniczne tablice, które informują, ile czasu pozostało do przyjazdu autobusu. To jest możliwe dzięki nawigacji satelitarnej. Autobusy są wyposażone w nadajniki GPS, a system przez satelitę sprawdza, gdzie są i wysyła dane do tablic na przystankach. - To dobry pomysł. Zdarza się, że tramwaje nie jadą, a człowiek traci długie minuty, zanim się domyśli, że to jakaś poważniejsza awaria i nie ma sensu czekać - mówi pani Alicja, która codziennie jeździ tramwajem z Chorzowa do Katowic.

W Komunikacyjnym Związku Komunalnym GOP przyznają, że bytomski eksperyment to falstart. Związek właśnie ogłosił przetarg na opracowanie projektu "Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej". Według jego założeń w śląskich i zagłębiowskich miastach ma stanąć 78 tablic, które będą informowały o przyjazdach na 36 liniach tramwajowych i autobusowych. Całość ma kosztować 8 mln zł i obejmować trasę tramwajową z Bytomia do Katowic i autobusowe Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza, Będzin - Czeladź i Gliwice - Zabrze.

- To będzie całkiem nowy system, który nie ma nic wspólnego z tym rozwiązaniem, które w Bytomiu chciały wprowadzić Tramwaje Śląskie. W przyszłym roku będziemy starać się o unijną dotację na wdrożenie całego systemu. Gdybyśmy dostali pieniądze, powinien zacząć działać w 2010 roku - zapowiada Alodia Ostroch z KZK GOP.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Żabek napisał(a):

Jedyny komentarz jaki mi się nasuwa to "sratatata" :P
Pewnie znowy "przetarg" wygra arendżi i wypuści kolejny wspaniały chłam, który co i rusz trzeba będzie reanimować domowymi sposobami ;p

25.11 13:53:32

adamos napisał(a):

I nikt nie odpowie za marnotrawienie publicznych pieniędzy??

25.11 14:19:50

37 napisał(a):

Przelezał w magazynie. To niech teraz zapląci za niego ten, kto go w tym magazyenie przetrzymał.

25.11 14:40:00

tk napisał(a):

za dwa lata to już będzie niepotrzebne bo wtedy to już nawet satelita nie znajdzie na śląsku tramwaju bo ich po prostu już nie będzie.

25.11 15:43:46

zonk napisał(a):

Trudno to opanować satelicie dwie linie tramwajowe (max. 30 tramwajów)? Zakładam, że KZK GOP przed (dziwnie odciąganym w czasie) oddaniem akcji TŚ gminom zdąży rozwalić pozostałe połączenia...

25.11 16:12:27

Żabek napisał(a):

zonk: nie trudno, ale satelita ma lepsze zajecia niz szukanie igly w stogu siana vel. tramwaju w GOPie :]

25.11 18:15:07

daru napisał(a):

Po co inwestować w "śledzenie tramwaju" skoro za parę lat wytną parę linii a na pozostałej części nic sprawnego nie będzie jeździć - o ile w ogóle coś pojedzie i będzie miało po czym jechać.
No a po drugie to ten przetarg KZK będzie iście w ich stylu tzn jak najmniejszym kosztem mieć coś co i tak nie będzie działać.

26.11 06:11:26

sovi napisał(a):

rybnicki system potrafi wyswietlac z sufitu wziete informacje o odjazdach. bledy sa o tyle powazne, ze niestety trudno jego wskazania traktowac jako wiarygodne. niestety r&g nie ma zwyczaju dopracowywac swoich produktow.

26.11 09:50:08

Żabek napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie powołać w TŚSA specjalnego zespołu, który zająłby się opracowaniem koncepcji takiego systemu. Sam chętnie bym pomógł, nawet "społecznie" byleby nie organizować przetargu, który wygra r&g. Widać jak działają tablice z nazwami przystanków z tej firmy. Widać jak działają tablice kierunkowe. Wiadomo jak wyglądają autokomputery (miałem okazję je naprawiać - obraz nędzy i rozpaczy)...
Ale przetarg musi być i aż dziwne, ze KZK nie rozpisalo przetargu na remont wagonow, ktury wygral zakład w Batorym :/

26.11 12:45:22

Żabek napisał(a):

Ale babol, oczywisnie "który", nie "ktury" ;p

26.11 13:45:55

KZKGOP1779 napisał(a):

@żabek: to jak wyglądają te komputery to nie tylko jest wina producenta, a raczej samych tramwajarzy.

26.11 17:52:45

Żabek napisał(a):

@KZKGOP1779: owszem. Jedyna wina tramwajarzy jest taka, że wybrali tego konkretnego producenta i ten konkretny model. Generalnie, jeśli urządzenie ma mieć wkładane coś do środka typu karta (obojętne, jak będziemy nazywać to coś, co się wkłada w slot na czole) to gniazdo raczej powinno być w miarę żywotne i nie powinno się wyłamywać/styki nie powinny się wyłamywać przy normalnej eksploatacji...

26.11 19:42:51

memphis napisał(a):

W 1995 roku nie było zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o takie urządzenia. Na dzień dzisiejszy to one się już do muzeum nadają, a nie do eksploatacji.

26.11 20:52:39

Żabek napisał(a):

@memphis: nieczęsto mam okazję to mówić, ale... zgadzam się z Tobą w tej kwestii :)

26.11 21:49:50

pasazer napisał(a):

Zatem to całe oprogramowanie zdążyło się zużyć w 10 lat? A tablica na Pl. Sikorskiego, wogóle nieużywana - w 8?
Za komuny budowano lepiej, czy co?
.
:
Ok, sorru, (izwinijcje) ja tu tylko przypadkiem... już znikam.

26.11 23:08:28

butthead napisał(a):

Nie "zużyć"... stało się archaiczne. Dziesięć lat we współczesnej technice to jak wieczność.

27.11 12:49:56

pasec napisał(a):

To jest paranoja poprostu brak qr.....a słów.Czy ktoś cholera odpowie za te przekrety INDYWIDUALNIE.

27.11 21:01:09


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!