Nowa linia trolejbusowa w Tychach
01.10.2013
Od 1 października 2013 r. rozpoczęła kursowanie szósta linia trolejbusowa w Tychach. Oznaczona jest literą F, a jej trasa wiedzie z Terenów Przemysłowych do przystanku Paprocany Wiadukt. Jest to pierwsza linia trolejbusowa w Polsce pokonująca część swojej trasy bez sieci trakcyjnej.
Linia F kursuje tylko w godzinach szczytu w dni robocze wykonując łącznie sześć par kursów. Ma poprawić ofertę w dojazdach na Tereny Przemysłowe Wschód z Paprocan. Tymczasowo, do czasu modernizacji układu sieci trakcyjnej na Rondzie Paprocańskim, linia kursuje z nawrotem na ul. Piłsudskiego z obsługą przystanków po obu stronach tej ulicy.
Na odcinku od istniejącej pętli trolejbusowej w Paprocanach do Osiedla Z1 trolejbusy kursują bez podłączenia do sieci trakcyjnej wykorzystując baterie trakcyjne. Rozwiązanie takie stało się możliwe po wprowadzeniu do eksploatacji 15 nowych trolejbusów zakupionych przez spółkę Tyskie Linie Trolejbusowe w ramach projektu "Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą". Docelowo, prawdopodobnie już w przyszłym roku, odcinek ten ma zostać wyposażony w sieć trakcyjną.
Przełączenie źródła zasilania odbywa się w okolicy przystanku Paprocany Dymarek, bez dodatkowych utrudnień dla pasażerów - podczas jazdy w kierunku Paprocan pantografy składane są automatycznie. W drugim kierunku podnoszenie pantotrafów również odbywa się automatycznie, a ich podłączenie do sieci ułatwiają specjalne daszki zamontowane na sieci trakcyjnej.
Pawajoro napisał(a):
Hmmm... ciekawe czy wywali się w połowie "bezsieciowej" trasy z pustymi bateriami. :D Ale pomysł na taką linię na pewno ciekawy i innowacyjny:)
01.10 23:33:18
Trajluś napisał(a):
Czemu miałby się wywalić ? Przecież odcinek pokonywany bez sieci nie jest duży, więc dadzą radę. Czekam ze zniecierpliwieniem na budowę nowych odcinków trakcji w mieście i zamontowanie nowoczesnego osprzętu sieciowego. Mam nadzieję, że pomyślą też o łagodnych łukach i długich prowadnicach, np. na odcinku od dworca PKP do Zegu, tam szczególnie trole zwalniają.
03.10 21:27:12
Paweł napisał(a):
Naprawdę faktycznie jest to bardzo ciekawe z linią trakcyjną na nowej linii trojebusowej "F,, .
03.10 21:42:51
tomcio224 napisał(a):
Co do jazdy bez sieci trakcyjnej to naprawdę nia ma powodów do obaw. :) Akumulatory w tych trolejbusach nie mają prawa się wyładować podczas jazdy, gdyż w czasie normalnego użytkowania (jazda po sieci), magazynują tyle energii, że nawet przejeżdżając kilka kilometrów na akumulatorach zostaje w nich jeszcze spory zapas naładowania. ;)
Cieszę się, że władze miasta inwestują w ten rodzaj transportu. I pomyśleć, że pod koniec lat 90-tych władze miasta zastaniawiały się, czy nie lepiej się ich pozbyć. :) Fajnie, że udało się mieszkańcom wywalczyć pozostawienie trolejbusów w Tychach. ;)
04.10 13:33:39
Krzysiek napisał(a):
Fajnie, że ktoś myśli nad rozwojem komunikacji w Tychach. Byle tak dalej, a nie jak w KZK GOPie.
04.10 20:45:53
andrzejh69 napisał(a):
Tomcio 224- Słupsk niestety tyle szczęścia nie miał i głupota samorządu tam zwyciężyła, identycznie jak w Gliwicah w zakresie tramwajów.
09.10 08:41:28
Piottr napisał(a):
Sześc par kursów dziennie... to częstotliwość godna pekaesu w Pcimiu Dolnym, a nie trolejbusu w 120-tysięcznym mieście.
Kiedy na Śląsku zrozumieją, że sfromułowane w latach 80-tych ubiegłego wieku Prawo Podoskiego dzisiaj, w epoce kiedy każda rodzina ma samochód, jest jeszcze bardziej na czasie?
Coś, co kursuje rzadziej niż co 20 minut, nie jest brane pod uwagę w planowaniu podróży, jeżeli podróżny ma jakąś alernatywę.
02.11 20:43:27
Kubic napisał(a):
Hehe a rozumiesz pojęcie linia testowa?
02.11 23:01:27
Trajluś napisał(a):
Ty chyba rozum straciłeś ! Tóż to linia pracownicza a nie typowo miejska hahaha
04.11 09:55:13